Już ponad 2,5 miesiąca odkąd dostaliśmy nowe karty i patcha. W ostatnich 3-4 tygodniach moja aktywność spadła o co najmniej 80%.
Minęły dni, kiedy odpalałem grę każdego dnia i spędzałem przy niej minimum 1 godzine dziennie.
Teraz sprowadza się to jedynie do uruchomienia gry raz na tydzień, zagranie 1-2 rozgrywek i wyjściu z gry.
Gwint to dla mnie karcianka numer 1, żadnej nie udało się mnie na tyle zainteresować od czasu Triple Triad (FFIX) ale potrzebny jest nowy kontent abym miał chęci częściej wracać.
Sądziłem, że z początkiem maja ruszy otwarta beta, która przyniesie ze sobą reszte kart, które trzeba przetestować.
Nie wydaje mi się abym był jedyny, który teraz podchodzi tak do tej gry - Gwint to taka gra, która potrzebuje ciągłego dostaczania graczom czegoś nowego, tak aby gra w pewnym momencie nie staneła w punktcie jak teraz, gdy odpalam grę i widzę ciągle te same taktyki stosowane przez innych graczy - przez co wszystko robi się bardzo powtarzalne.
Nie żebym kogoś posiepszał. Wiem, że lepiej spędzić więcej czasu i zrobić lepiej. Ale z tego co mi wiadomo, to nad grą pracujecie już ponad 1,5 roku. Zamknięta BETA powinna już przejść w otwrtą.