Nowa franczyza / gra od CD Projekt RED - spekulacje, marzenia i zachcianki

+
To się nawet wydaje całkiem prawdopodobne z tym Baldurem. Za taki tytuł trzymałbym mocno kciuki
 
Uwielbiam te piękne malowane tła i rzut izometryczny klasycznych rpgów. Ostatnio miałem okazję zagrać w Pillars of Eternity 1 od Obsidianu. Graficznie i gameplayowo gra spisywała się świetnie. Kulało niestety to, co najważniejsze w rpgach czyli fabuła. Totalnie nudna i bez polotu.
Taki Baldur od twórców serii Wiedźmin to było by coś. O jakość dialogów i opowieści można by było być spokojnym.
 
Obydwa Baldury mają u mnie na dysku dożywocie. Mam je również na telefonie, choć nie mam czasu na nim grać (poza tym jednak 5" to za mało). Gdyby BG3 od CDP RED okazało się prawdą, to byłbym zajarany nie mniej, niż Wieśkiem. Na wszelki wypadek jednak ściągam cugle hypu, przynajmniej do E3.
 
Na E3 raczej nie powiedzą nic o tym nowym projekcie ;) Najwcześniej pewnie na przyszłych targach, wtedy to już raczej mus jeśli miałoby wyjść w 2021 roku.
 
Mi się wydaje że będzie tak jak z Cyberpunkiem 2077 czy Wiedźminem. Uderzą w nowe nieznane rejony i pokażą zupełnie inny świat. Pomysł z baldurs gate 3 wydaje mi się niepasować do studia które nie bało się podejmować ryzyka i uderzać w nieznane rejony. Dodam tylko że każda gra studia jest nieco inna. Mi osobiście marzył by się rpg w anturażu XVII-XVIII wiecznej Polski. Nikt nie dotychczas nie podejmował się podobnego tematu. A tacy Japończycy nie stronią od odwołań do własnej historii. Po za tym uważam że nikt dobrze nie odkrył tego tematu w grach.
 
W Baldura nie wierzę. Redzi z tego co zauważyłem i słyszałem w wywiadach, chcą mieć wyłączne prawa do cyfrowej strony danej marki, którą adaptują. Tak jak to jest w przypadku Cybera i Wieśka. Jako że żadnych plotek o zakupie nowych IP nie było, myślę, że pierwsze w pełni oryginalne IP w historii firmy jest najbezpieczniejszym założeniem. Plus debiut autorskiego świata w mniejszej grze obarczony byłby mniejszym ryzykiem, niż debiut w najdroższym segmencie AAA.
 
Marzyłaby mi się właśnie taką gra osadzona w XVI-XVII wiecznej Rzeczpospolitej. Dzikie pola, tygiel kulturowo-religijny, różne stronnictwa, zawirowania historyczne. Ale chyba Redzi obierają trochę inny kierunek.
 
Marzyłaby mi się właśnie taką gra osadzona w XVI-XVII wiecznej Rzeczpospolitej. Dzikie pola, tygiel kulturowo-religijny, różne stronnictwa, zawirowania historyczne. Ale chyba Redzi obierają trochę inny kierunek.

Mi się marzą czasy współczesne + urban legends. Archiwum X spotyka Buffy the Vampire Slayer i razm jadą zbadać Twin Peaks.
 
Pomysł z baldurs gate 3 wydaje mi się niepasować do studia które nie bało się podejmować ryzyka i uderzać w nieznane rejony.

I to by pasowało. Jasne, cykl Baldur's Gate jest kultowy, ale dzisiejszy przeciętny gracz co najwyżej słyszał, że coś takiego istnieje. Baldur's Gate 3 zapowiedziane jako 'nowa gra twórców Wiedźmina 3 i Cyberpunka 2077' z marszu stałby się jedną z najbardziej oczekiwanych gier i to przez masową publikę. Baldur's Gate 3 np. od Obsidianiu zainteresowałby tylko grupkę miłośników klasycznych erpegów.

Oczywiście też się nie nastawiam na ten projekt (choć słuchy o pracach nad Baldur's Gate 3 chodzą od dawna, ale nie wiemy kto go tworzy), po prostu sobie gdybam.

Marzyłaby mi się właśnie taką gra osadzona w XVI-XVII wiecznej Rzeczpospolitej. Dzikie pola, tygiel kulturowo-religijny, różne stronnictwa, zawirowania historyczne.

Chętnie bym coś takiego zobaczył. Niestety większość polskich deweloperów sięgających po polskie klimaty czyni z nich główny, a często wręcz jedyny atut. Same gry są na ogół słabe, niedopracowane i odtwórcze, a polskie realia w kiepskiej grze zainteresują co najwyżej niektórych polskich graczy. Na świecie się nie przebiją.

Dobra i dopracowana gra, w której polskie realia byłby jednym z wielu atutów mogłaby być sukcesem na miarę Wiedźmina 3. Dla Polaków i ludzi z okolic byłoby to miłe doświadczenie, a dla pozostałych egzotyka wyróżniająca się na tle konkurencji. Tak było z Dzikim Gonem, który był po prostu dobrą grą, a elementy odległe kulturowo od produkcji zachodnich były dodatkowym smaczkiem.
 
Tak zupełnie serio to odpowiedzią CDPR na Red Dead Redemption 2 mogłoby być właśnie opowieść z "Dzikich Pól".
 
Po próbach podpięcia się pod mody mobową i karciankową, teraz w sumie czas na battleroyalową.
Niegłupie - bohaterowie Wiedźmina są zrzucani na mapę przez Dziki Gon :p Goni ich oczywiście krąg białego zimna. Mogłoby być lepsze niż Fortnite, bieganie po fantastycznych krainach i zniszczonych fortecach bez karabinków.
 
Z racji iż na zbliżających się targach REDzi mają mówić o przyszłości firmy to może odświeżymy temat? ;)

Jakieś nowe pomysły, marzenia i spekulacje? I czy w ogóle jest szansa, że usłyszymy o innych projektach oprócz Cyberpunka?
 
Jest ten papierowy rpg w świecie CP77. I Wiedźmin też w sumie. Nad czymś małym, tabletowo-telefonicznym pewnie też dłubią, by mieć szersze pokrycie odbiorców marki, jeśli się jeszcze nie zniechęcili wcześniejszymi sukcesami na tym polu. Ale nie spodziewam się, by to zyskało popularność.
Odświeżać temat poza tym powinni sami redzi, bo trochę dziwnie to wygląda, jeśli od miesięcy na forum twórcy gier rozmawia się głównie o powstającym serialu.
 
Mogliby rzucić jakieś info o nowym projekcie, jeżeli w ogóle mają jakieś dalsze plany, to prace preprodukcyjne (że tak powiem) powinny już się zaczynać albo trwać.

BG3 od Redów - marzenie. Nawet bym się chętnie dorzucił do produkcji :)
 
Ciężko pracują nad grą
Nie wątpię, co jednak nie zmienia faktu, że zatrudniają także osoby oddelegowane do kontaktów z szeroko pojętą społecznością. Przykładowo pani Alicja. Od miesięcy jedynym efektem ich działalności są informacje o otwarciu sklepu z upominkami i tym podobne rewelacje. A ja narzekałem kiedyś na marny poziom relacji za czasów powstającego Wiedźmina 3. O naiwny. Skoro redom to kolokwialnie mówiąc zwisa i jedyny przekaz, jaki od nich można dostać, to ten z korporacyjnych imprez, to trudno wymagać, byśmy się tu czymś ekscytowali. Nie dokładają do pieca, więc zgasło.
 
Przykładowo pani Alicja. Od miesięcy jedynym efektem ich działalności są informacje o otwarciu sklepu z upominkami i tym podobne rewelacje.

Na Gwincie udzielają się bardzo często co nie dziwi, bo aktualnie jest to jedyna żyjąca gra REDów ;)

Tak czy siak, ten wątek ma charakter czysto spekulacyjny.
 
Top Bottom