Nowa wersja językowa gry Wiedźmin 2: Zabójcy Królów Edycja Rozszerzona

+
ser-ek, nie dramatyzuj! Ja też jestem ze Śląska (Chorzów) a być może pojadę :p
To tylko z 4 godziny drogi, a wspomnienia na długie lata...
 
Rustine said:
Siet, czemu nie w Krakowie? Znowu ominą mnie Wiedźmińskie gadżety. Ehh, Wiedźmin winien walczyć ze smokiem, nie z syrenami.

Od niemal dwóch lat na Wawelu jest jeszcze jeden "potwór" ;) ...
 
@zuber1906, jeśli Ciebie (albo kogoś innego) w jakiś sposób uraziłem - wybacz(cie), ale już na prawdę mam po dziurki w nosie tego co się dzieje na CAŁEJ polskiej scenie politycznej. A już w szczególności w jednej partii .

Skończmy jednak ten offtopic.
 
W W2 jest tylko jedna skaza - a jest nią Agnieszka Przestrzelska, która użyczyła głosu Saskii. Mam nadzieję, że to był jej ostatni występ w grach CDPR. Nie rozumiem natomiast wielkich zachwytów nad angielskim odpowiednikiem Letho - owszem jako twardziel sprawdził się świetnie - problem w tym, że on zawsze taki jest. Zabrakło mu tej nuty ciepła, która jest niezbędna do tej roli. Miro Zbrojewicz potrafił oddać i jedno, i drugie, dlatego moim zdaniem wygrał ten pojedynek. Dzięki niemu w epilogu miałem prawdziwego zgryza. Grając z angielskim dubbingiem raczej nie miałbym skrupułów, by go zaszlachtować.

Skoro już jesteśmy przy polskim udźwiękowieniu, zastanawiające jest, że gracze narzekający na brak słowiańskości w W2, niemal ZAWSZE pomijają mocno słowiańskie dialogi, język i archaizmy. Czyżby nie pasują do tezy o amerykanizacji gry?
 
Vojtasass said:
(...)zastanawiające jest, że gracze narzekający na brak słowiańskości w W2, niemal ZAWSZE pomijają mocno słowiańskie dialogi, język i archaizmy. Czyżby nie pasują do tezy o amerykanizacji gry?

To, że według graczy w grze jest deficyt słowiańskości, nie znaczy, że nie ma jej tam wcale. Ja na ten przykład dialogi uważam, za najlepszą rzecz jaką dały nam oba Wiedźminy. I podtrzymuje tezę, że w kwestii przaśności, mogłoby być zdecydowanie lepiej.
 
Narsereg said:
To, że według graczy w grze jest deficyt słowiańskości, nie znaczy, że nie ma jej tam wcale.
No właśnie sęk w tym, że zdaniem przeciwników nie ma jej praktycznie wcale, można natomiast spotkać żołdaków żrących hamburgery.

Narsereg said:
I podtrzymuje tezę, że w kwestii przaśności, mogłoby być zdecydowanie lepiej.
A ja podtrzymuję tezę, że wałkowanie non stop tego samego w proporcjach takich jak w W1 to krok wstecz. Dobrym kierunkiem jest różnorodność klimatów, a nie dreptanie w miejscu.
 
Vojtasass said:
No właśnie sęk w tym, że zdaniem przeciwników nie mam jej praktycznie wcale, można natomiast spotkać żołdaków żrących hamburgery.

Hymmm chyba zbytnio generalizujesz/hiperbolizujesz. :]


Vojtasass said:
A ja podtrzymuję tezę, że wałkowanie non stop tego samego w proporcjach takich jak w W1 to krok wstecz. Dobrym kierunkiem jest różnorodność klimatów, a nie dreptanie w miejscu.

De gustibus est non disputandum.
 
Sawu97 said:
A mnie się wydaje, że ktoś tutaj się zamienia w nick stone'a ;)

Nick stone jest jedyny w swoim rodzaju i absolutnie niepowtarzalny - każda bliska memu sercu Dama chętnie to potwierdzi ;)
 
Przepraszam, ale ja sentencje po łacinie wklejam tylko wtedy, gdy nie mam nic sensownego do powiedzenia, a chce wyglądać na oczytanego. :]
 
Narsereg said:
Przepraszam, ale ja sentencje po łacinie wklejam tylko wtedy, gdy nie mam nic sensownego do powiedzenia, a chce wyglądać na oczytanego. :]

Acha, w takim razie wklejasz je stanowczo zbyt rzadko ;)
 
Osobiście z tureckiej wersji językowej nie skorzystam ale to miło że fani tworzą spolszczenia do W2. Dzięki temu jestem jeszcze bardziej dumny z tego że jestem Polakiem i jaką Polacy grę stworzyli.
Aż się łezka w oku kręci :)
 
Michal300 said:
Osobiście z tureckiej wersji językowej nie skorzystam ale to miło że fani tworzą spolszczenia do W2. Dzięki temu jestem jeszcze bardziej dumny z tego że jestem Polakiem i jaką Polacy grę stworzyli.Aż się łezka w oku kręci :)

Chyba sturczenia xD
 
Top Bottom