Chciałbym zauważyć że, przy wydawaniu Pewnego razu na stosie już nie było za dobrze. dostawaliśmy 2 karty na dzień lub czasami na 2 dni. Dało się to jakoś przeboleć. Tymczasem podczas wydawania kart Przewrotu na Thanedd karty wychodzą od 2 do 4 dni. zostało dosłownie 6 dni do premiery tego dodatku a Skellige , Potwory i Syndykat wciąż nie mają swoich kart 
Patrząc na całą sytuację można się spodziewać jedynie tego że pozostałe karty albo będe za mocne z powodu bycia robionymi za szybko , albo zdecydowanie za słabe. Przykładowo Simlas Finn Aep Dabairr kosztuje 12 werbunku i wymaga posiadania obu kopii brązowej karty w talii by użyć swojego efektu maksymalnie , kiedy inna brązowa karta elfów '' Elfia prorokini '' używając starego zaklęcia paktu może wyciągnąć 16 punktów i prawdopodobnie to i tak będzie więcej niż może wyciągnąć wspomniana karta legendarna xD. Lenistwo widać w sumie również na tym że jak wcześniej dostawaliśmy pomimo 3 dniowych opóźnień po 4 karty to teraz nie dość że dostaliśmy jedynie rzadką i epicką kartę elfów to jeszcze obie używają efektu zagrywania z cmentarza ( Nawet licznik nie jest zmienony bo w obu kartach wynosi 3 xD ) Skoro i tak twórcy robią karty na szybko do stwierdzenia czego nie potrzeba detektywa to można by zamiast tego conajmniej naprawić interakcję nilfgardu z Taktyczną decyzją. Pozwala ustawić 3 karty na wierzchu talii z czego zarówno Hilengrand jak i magowie zabójcy zostają zagrani. W karcie nie ma mowy o tym że umiejętność zostaje przerwana podczas tych efektów przez co można wywnioskować że karty są ustawiane najpierw a dopiero po tym aktywują się ich efekty. Zwłaszcza że jeżeli te karty są po prostu są na wierzchu talii to nie zostają zagrane od razy tylko wciąż muszą zostać przeniesione a w tym wypadku tylko jedna jest na szczycie a reszta pod. Albo jeżeli nawet tego nie chcę im się robić to mogli by przynajmniej w końcu przywrócić dagona którego nie ma w grze od chyba kilku lat. Chociaż może jednak nie bo pewnie znajdą sposób jak zniszczyć i tą kartę.
To wszystko co mam do powiedzenia .Dziękuje za przeczytanie.
Patrząc na całą sytuację można się spodziewać jedynie tego że pozostałe karty albo będe za mocne z powodu bycia robionymi za szybko , albo zdecydowanie za słabe. Przykładowo Simlas Finn Aep Dabairr kosztuje 12 werbunku i wymaga posiadania obu kopii brązowej karty w talii by użyć swojego efektu maksymalnie , kiedy inna brązowa karta elfów '' Elfia prorokini '' używając starego zaklęcia paktu może wyciągnąć 16 punktów i prawdopodobnie to i tak będzie więcej niż może wyciągnąć wspomniana karta legendarna xD. Lenistwo widać w sumie również na tym że jak wcześniej dostawaliśmy pomimo 3 dniowych opóźnień po 4 karty to teraz nie dość że dostaliśmy jedynie rzadką i epicką kartę elfów to jeszcze obie używają efektu zagrywania z cmentarza ( Nawet licznik nie jest zmienony bo w obu kartach wynosi 3 xD ) Skoro i tak twórcy robią karty na szybko do stwierdzenia czego nie potrzeba detektywa to można by zamiast tego conajmniej naprawić interakcję nilfgardu z Taktyczną decyzją. Pozwala ustawić 3 karty na wierzchu talii z czego zarówno Hilengrand jak i magowie zabójcy zostają zagrani. W karcie nie ma mowy o tym że umiejętność zostaje przerwana podczas tych efektów przez co można wywnioskować że karty są ustawiane najpierw a dopiero po tym aktywują się ich efekty. Zwłaszcza że jeżeli te karty są po prostu są na wierzchu talii to nie zostają zagrane od razy tylko wciąż muszą zostać przeniesione a w tym wypadku tylko jedna jest na szczycie a reszta pod. Albo jeżeli nawet tego nie chcę im się robić to mogli by przynajmniej w końcu przywrócić dagona którego nie ma w grze od chyba kilku lat. Chociaż może jednak nie bo pewnie znajdą sposób jak zniszczyć i tą kartę. To wszystko co mam do powiedzenia .Dziękuje za przeczytanie.
