luk757;n10953278 said:
Zgodzę sie jedynie co do jednego - elfi zwiadowcy byli zbyt mocni pod spam elfów ale... nie uwzględniasz sytuacji kiedy grany był z czymś innym. Tak są tacy, którzy nie grają wyłącznie taliami z gwentdb
Elfi zwiadowca był mocny w praktycznie każdej talii. To po prostu jedynka + dobra karta + szansa na okazjonalnie bardzo dobrą (odpogadzanie, ta karta rzucająca zasadzki).
Ponadto kartę można było w zasadzie wsadzić do każdego decku, bo była bardzo uniwersalna.
Co do grania taliami z poza gwentdb - dla mnie to oczywiste, nie wiem czym tu się chwalić. Jednak rozmawianie o wszystkich deckach, albo "ulubionych" taliach graczy jest bez sensu.
luk757;n10953278 said:
Nie wiem czy będzie w mecie czy innym tier1 ale moim zdaniem jest szansa na zmodyfikowaną alchemię z nazdzorcą niekoniecznie z piwkami po to by spustoszyć stronę przeciwnika jeszcze bardziej. Na Cracha jak znalazł.
Jak pisałem - fundecki będą powstawać. Mogą one się wydawać mocne w niektórych sytuacjach.
Jednak jak pisałem - niektórzy grali Ocvista na Eithnee, z mahakamskim Rogiem i mandragorą, a potem mieli jednostkę za 28 w ręku, którą wykorzystywali. Ta talia nie jest nawet kompetetywna.
Nadzorca niewolników w alchemii mógłby być kontrą co najwyżej na cracha przy odpowiedniej konstrukcji decku. Jednak i tak obecnie sobie z nim radzi. Na inne enginy wystarczy mu obecna ilość removali.
wojtek1111;n10953281 said:
Wikli bzdury gadasz. Nadzorca potrafił wytworzyć w SK kartę za 3 punkty - do wyboru włóczniczka kapitan lub pirat (lub coś się 2x powtórzyło) lub w meczu przeciwko Henseltowi za 4-6 punktów do wyboru lekka kawaleria lub maszyna bez celu lub mistrz oblężniczy. Albo na spelle nadzorca potrafił wejść za 1 punkt bo nie było co tworzyć. Taka jednostka a dawała 1-7 punktów w dołku więc jakie minimum 10 punktów o czym Ty piszesz? A teraz to ma synergię kochany z alchemią, bo walisz w jednostkę przeciwnika z nadzorcy, zbija swoją do 1 punkta i wracasz sobie te zdrowie grzybkami. A tamtą jeszcze możesz przejąć łowcą jak nie zabiłeś i też grzyby, więc czemu nie 99% alchemii?
To co mówisz zdarzało się niezwykle rzadko.
Znowu pytanie - ile tym grałeś?
Oczywiście zdarzają się epickie faile jak
https://youtu.be/PUi2wVpA7t0?t=514.
Jednak są one bardzo rzadkie. Mi przytrafiały się raz na kilkanaście meczy. Grając przeciwko alchemii może raz przeciwnik dostał kiepską kartę.
Grając przeciwko takim Skellige mamy aż 40% szans (zakładając, że nie gra żadnego brązowego specjala, bo wtedy wyższe) na dobrą kartę w każdej z kart możliwych do wyboru. Czyli mamy 3x40% szans trafienia czegoś dobrego.
Granie przeciwko Henseltowi na pusty stół oczywiście daje mniej punktów. Jednak gdy już ma jednostki na stole, to znów co najmniej 10 punktów w praktyce. Poza tym nawet jak nadzorca wejdzie za 5 punktów, to zapełnia dwa rzędy. Ryzyko opłacalne, bo potencjał przeciwko np. takiemu Skellige ma bardzo duży.
Na spelle to nadzorca jest genialny - praktycznie gwarantowany najemnik albo wiedzący. Obie karty idealnie pasujące do archetypu alchemii.
Natomiast dlaczego nie będzie on grany w alchemii - już pisałem dokładnie, jeszcze raz wyjaśnił to
TraN999 . Nie ma sensu powtarzać oczywistości. Ta karta tam po prostu nie pasuje.
MaRIB1;n10953284 said:
Olgierd von Everec - jak da mu się mandragorę, to można go cały czas sobie zjadać za 11pkt i będzie powracał ? To brązy z pchłoń będą wchodziły z + 11pkt ?
Jeżeli tak, to będą z tym powstawały ciekawe fundecki
Olgierd + wytrzymałość i można się bawić pożerką opartą o jedną kartę
Irmgaard;n10953329 said:
Rng, redzi zapowiedzieli ograniczenie rng i co robia? wrecz odwrotnie, doppler rng x2, runy to samo
Dla mnie ograniczenie RNG = ogranicznie ilości kart RNG w mecie.
A ten efekt zostanie osiągnięty.
Irmgaard;n10953329 said:
dlaczego nie ruszono rebaczy i pozerki, ktorej tak samo bylo pelno?
Rębacze faktycznie są mocni. Z drugiej strony ten archetyp jest raczej zbalansowany.
Pożerka jak mówiłem jest jednym z najbardziej zbalansowanych archetypów. Według mnie problemem jest swego rodzaju "mit" na temat pożerki wśród społeczności i fakt, że wiele osób nie wie jak przeciwko niej grać.
Dostało się archetypom mocnym dzięki RNG, czyli osiągnięto cel zapowiedziany wcześniej. Według mnie wszystko jest OK, zwłaszcza że wspomniana przez Ciebie alchemia raczej nie ucierpi, Henselt dalej będzie grany, a Brouver zamiast pod spam będzie grany pod Handbuff.
Albertos1396;n10953362 said:
dlaczego zniszczyliście 3 meta decki
Dramatyzujesz.
Alchemia przeżyje, bo mają inne jednostki pod zapełnianie rzędów.
Henselt z całą pewnością będzie bardziej zbalansowany.
A spam elfów - zobaczmy co się z nim stanie. Jednak jak pisałem wcześniej od dawna nie widziałem tego archetypu, dla mnie umarł on śmiercią naturalną po popularności zdobytej dzięki combo z tasakiem. Dla mnie również siła tego decku była zbyt wyidealizowana. Z pewnością mniejsza niż innych metowych decków.
Albertos1396;n10953362 said:
kontrolowane odcedzanie przy czym taki nilfgaardzki rekrut jest kompletnie losowy a wchodzi za tyle samo pkt i dlaczego by nie odwrócić sytuacji kapitani losowi a rekruci z wyborem
Z tym się zgadzam, już dawno zauważyłem te nieścisłości w balansie. Jednak to temat na oddzielny wątek właściwie, bo jest dosyć szeroki.
Z całą pewnością kapitan powinien być srebrną kartą, bo ma umiejętność taką jak srebrbny Nilfgardzki oficer wyciągający maszyny.