Przepraszam że na części podzielone oraz nie ma wzmianki o ucieczce teraz lecz będzie puźniej a na części podzielone tylko dlatego że mam coś jeszcze do załatwienia może teraz machnę odrazu 1 i 2 akt lecz pewności nie mam.
GeraltBiayWilk said:Czy Hanka pogodzi się z Markiem ?
No skoro koniecznie musisz. Jednak pamiętaj, iż nawet wielcy pisarze pisywali czasem "do szuflady".GeraltBiayWilk said:Przepraszam że na części podzielone oraz nie ma wzmianki o ucieczce teraz lecz będzie puźniej a na części podzielone tylko dlatego że mam coś jeszcze do załatwienia może teraz machnę odrazu 1 i 2 akt lecz pewności nie mam.
NabuchodonozorI said:Ja ciebie bardzo proszę abyś napisał opis drugiego aktu na ścieżce Iorvetha ze szczególnym uwzględnieniem krasnoludów. A na samym końcu mógłbyś jakieś zgrabne podsumowanko gry nabazgrać ;-)
GeraltBiayWilk said:kpt wlodzimierz
A to taki żarcik dla urozmaicenia recenzji
Jest wojna, dzieci są zanoszone do klasztoru gdzie pilnuje ich mnich, który jeszcze niedawno został znaleziony maltretowany przez pewien oddział Scoia'tael. To normalne ze ludzie podczas wojen chowają się w kościołach. Chyba chciałeś być trochę takim Smugglerem z CDA ale nie wyszło tak jak miało wyjść.GeraltBiayWilk said:No i lecimy lecimy końca nie widać aż nagle dotarliśmy Są Dzieci no ale Wait Minute obok nich jakiś mnich no ale dobra Foltest tam o czymś gada dzieci wychodzą...BOOM okazuje się że Mich jednak nie jest Mnichem (Eee czy to ma sens?...no nie ważne)
Swooneb said:Jest wojna, dzieci są zanoszone do klasztoru gdzie pilnuje ich mnich, który jeszcze niedawno został znaleziony maltretowany przez pewien oddział Scoia'tael. To normalne ze ludzie podczas wojen chowają się w kościołach. Chyba chciałeś być trochę takim Smugglerem z CDA ale nie wyszło tak jak miało wyjść.
Mam na myśli tą wcinkę a'la smuggler o czymś co potencjalnie jest bez sensu ) Tyle że w tym przypadku sens ma.GeraltBiayWilk said:Przepraszam bardzo ale nie rozumiem wszystko tu jest pisane przeze mnie więc jaki smuggler ?
Aha o to ci chodzi nie no tak po prostu nie chcę aby recenzja była nudna więc dodaje parę czasami śmiesznych wstawek.Swooneb said:Mam na myśli tą wcinkę a'la smuggler o czymś co potencjalnie jest bez sensu ) Tyle że w tym przypadku sens ma.
Ja nie mam nic przeciwko śmiesznym wstawką, bo urozmaicają recenzje, ale dużo fajniej by było gdyby mówiły prawdę )GeraltBiayWilk said:Aha o to ci chodzi nie no tak po prostu nie chcę aby recenzja była nudna więc dodaje parę czasami śmiesznych wstawek.