LITOŚCI
Czepiasz się na siłę bo nic innego na myśl nie przychodzi w obronie syndykatu?
Inną rzeczą jest zrobienie kosmicznych punktów żagnicą a inna zdobywanie monet w syndykacie. Przykładowe zagranie: na stole bincy, używamy umiejętności gudrun czyli zyskujemy 9 monet+9 punktów buff. Na stół nam wjeżdża latający holender. W tym samym ruchu walimy filippe i kradniemy przeciwnikowi jego wzmocnioną główną kartę np do 7 punktów (np yennefer klątwy) i możemy sobie z niej korzystać do woli bo nie jest zablokowana. Wow 30 punktów w jednym ruchu i korzystamy z ekstra karty przeciwnika! Jeszcze 2 monetki zostały to zniszczymy sobie jakąś pułapkę albo zrobimy z tym coś jeszcze.
Takie zagranie widziałem wiele razy.
Philipia byłaby ok gdyby blokowała przejęta jednostkę.
Każdą talie można oprzeć tylko o karty frakcyjne z danej frakcji ale tylko u syndykatu to się opłaca. W perspektywie całej gry, to źle bo z syndykatem nie mają za bardzo interakcji. Jeszcze więcej kart staje się bezużytecznych przez coś takiego. Przykładowo co mi przyjdzie z cantarelli jak na 80% wyciągne kartę, która ni w ząb nic mi nie da. Dlaczego inne frakcje nie mogą wcale ingerować w sakiewkę syndykatu? Odwrotnie syndykat pięknie ingeruje w zasoby przeciwnika czyli np w jednostki, które muszą zbierać ładunki i poczekać turę na uaktywnienie rozkazu aby się zwrócić prowizyjnie. Jak można mówić, że ciężko się zbiera monety i trzeba rozsądnie je wydawać skoro nie można w żaden sposób zaingerować w worek? NIe rozumiem jak można uważać w odniesieniu do całej gry, że syndykat jest najlepiej zaprojektowany.Ale to jest akurat 100% prawda. Choćby z tego względu, że można oprzeć talię SY o same karty frakcyjne. Każdy lider może znaleźć coś dla siebie.
Wszyscy ciągle pomijacie koszt złotych monet,.
@Lexor racja. Co nie zmienia faktu, że 26 punktów w jednym ruchu+bonusowa karta po twojej stronie( myślę, że nikt nie zużywa filippy na byle jaką kartę) to swing, którego ciężko czymkolwiek przebić.
Przykładowo co mi przyjdzie z cantarelli jak na 80% wyciągne kartę, która ni w ząb nic mi nie da.
Dlaczego inne frakcje nie mogą wcale ingerować w sakiewkę syndykatu?
@Lexor racja. Co nie zmienia faktu, że 26 punktów w jednym ruchu+bonusowa karta po twojej stronie( myślę, że nikt nie zużywa filippy na byle jaką kartę) to swing, którego ciężko czymkolwiek przebić.
Proszę, mów mi jeszcze o tym ilekroć ciężej jest na Syndykacie ze złotem aniżeli na Północy z ładunkami!
Tylko, że o wiele trudniej je zrobicTak na szybko myśląc to liderzy tacy jak np. Ardal, Adda czy Eithne mogą w odpowiednich taliach podobne swingi zrobić, więc nie jest to takie niespotykane w innych frakcjach.
NIe o to chodzi. Chodzi o to, że jakiej byś nie wyciągnął nim karty to w czym ci się ona przyda w NG? Monety będziesz zbierał ? Haracz czy amok odpalał?Podstawowa zasada jest taka, że nie powinno sie uzywać Cantarelli "na ślepo", NG ma trochę narzędzi ku temu by ją wesprzeć.
NIe o to chodzi. Chodzi o to, że jakiej byś nie wyciągnął nim karty to w czym ci się ona przyda w NG? Monety będziesz zbierał ? Haracz czy amok odpalał?
Chodzi o to, że jakiej byś nie wyciągnął nim karty to w czym ci się ona przyda w NG? Monety będziesz zbierał ? Haracz czy amok odpalał?
kiedy np jedną brązową kartą z rozmieszczenia można po 20dmg przez krwawienie zadać i niech mi jakiś obrońca Syndykatów wyjaśni jak to ma się względem kart np Północy które mają rzeczy typu skill dmg 2dmg ale timer jednej tury?
Jaki mam wpływ na zasoby gracza SY? Prawie żaden i to jest różnica, której wy tu zdaje się nie jarzycie w ogóle.karta ta wydaje monety, które są zasobem gracza SY
A jaki chcesz mieć wpływ? Jaki sens ma wkładanie do decku (w ogóle tworzenie takiej karty) karty pod 1 frakcję?Jaki mam wpływ na zasoby gracza SY? Prawie żaden i to jest różnica, której wy tu zdaje się nie jarzycie w ogóle.
Nie za 13 tylko za 15 jeśli już bo 2 pkt z Króla Żebraków nie policzyłeś przy tych rozliczeniach. Poza tym pod łowców tez się robi cały deck bo jak zabraknie nagród to jest lipa.Przecież pod Shiru robisz czasem cały deck...a tutaj kolesie robią samo dobre i na zupełnym luzie. Kładziesz 3 karty i masz z 13 pkt prowizji 23 pkt, w tym removale i swing...a wy piszecie o Shiru i pożogach
Tutaj zgoda. Nie znam dobrze postaci Kalksteina bo nie grałem w 1 Wieśka ale szkoda, ze on neutrałem nie jest z ładunkami.To wymaga moim zdaniem jakiejś zmiany, ale może najlepszym odpowiednikiem będzie dodanie kart z opcją odznaczania.