Oglądaj GWENT World Masters w ten weekend!

+
Czy zmieniejszenie zespołu jest jakimś minusem? Chyba nie musi tak być. Po prostu projekt wchodzi może w następną fazę. Prace koncepcyjne, szukanie nowej drogi dla Gwinta dobiega końca i teraz bardziej można się skupić na pielęgnowaniu tego co udało się osiągnąć. Jeśli zostaną posprzątane stare karty i jeśli nie będzie mody na powercreep nowych kart to może wszystko będzie ok?
 
Czy zmieniejszenie zespołu jest jakimś minusem? Chyba nie musi tak być. Po prostu projekt wchodzi może w następną fazę. Prace koncepcyjne, szukanie nowej drogi dla Gwinta dobiega końca i teraz bardziej można się skupić na pielęgnowaniu tego co udało się osiągnąć. Jeśli zostaną posprzątane stare karty i jeśli nie będzie mody na powercreep nowych kart to może wszystko będzie ok?

To zależy chyba jak definiować "wszystko ok"? :)
 
No że będzie można grać. No mi się na razie nie chce za bardzo, bo wszystko wydaje się sformatowane pod pewne konkretne mechaniki, karty. No ale zawsze tak trochę było, więc może przesadzam. Czekam na nowe karty Nilfgardu i zobaczymy jak to będzie wyglądało.
 
No że będzie można grać. No mi się na razie nie chce za bardzo, bo wszystko wydaje się sformatowane pod pewne konkretne mechaniki, karty. No ale zawsze tak trochę było, więc może przesadzam. Czekam na nowe karty Nilfgardu i zobaczymy jak to będzie wyglądało.

A ja z kolei to mam taką cichą nadzieję że szlag tego gwinta na dobre trafi to przestanę w niego grać bo mi za dużo czasu zabiera ale się nie mogę odzwyczaić :D no ale mam tą nadzieję już od 3 lat a on jak na złość dalej jest wie nie sądzę aby iprzez kolejne 3 się coś zmieniło :p
 
Czy zmieniejszenie zespołu jest jakimś minusem? Chyba nie musi tak być.
Nie zmniejsza się zespołu jeśli gra ma jakieś aspiracje na coś więcej niż dotychczas. Drzwi do jakiejś progresji zostały zamknięte, teraz tylko stagnacja albo regres czeka Gwinta. Pograć, pograsz bo serwerów raczej nie wyłaczą tak szybko. Tak samo jak w Tesl, który na dobrą sprawę jest martwy.
 
Top Bottom