Arty nowych kart to cuda, ale jest kilka "ale":
czemu Him jest w talii Skellige i jeszcze z notką "przeklęty"? Przeklęty to był Udalryk, a Him to potwór zwykły zwyczajny....wtf?
kołowrót....zwykła kopia agitatora ze Scoiatel, czyli dalej wszystko na jedno kopyto i pod ujednolicanie....
dlaczego Jad Wisielców jest zaklepany dla Nilfgaardu?
czemu Him jest w talii Skellige i jeszcze z notką "przeklęty"? Przeklęty to był Udalryk, a Him to potwór zwykły zwyczajny....wtf?
kołowrót....zwykła kopia agitatora ze Scoiatel, czyli dalej wszystko na jedno kopyto i pod ujednolicanie....
dlaczego Jad Wisielców jest zaklepany dla Nilfgaardu?
Emdzey;n9911701 said:
Co do Hima to bardziej ciekawe dlaczego jest przyporządkowany do klanu Brokvar. Czyżby był wybredny i innych nie opętywał?
Kołowrót działa inaczej bo nie zagrywa kopii z talii tylko daje nam do wyboru 3 losowe z czego mamy wybrać jedną. Teraz tak zapewne będą działać wszystkie karty z tworzeniem.
Jad Wisielców jest w Cesarstwie bo chcą przepchnąć archetyp pod alchemię, a trudno to zrobić bez dawania Nilfgaardowi mikstur.
A pomniejsze demony nie są zbyt silne? Wtalii Skelige to będzie robić kosmiczną grę...przy 9 pkt? No nie wiem. Może słabość tej karty będzie polegać na dobraniu jej w odpowiednim momencie...no ale w najgorszym przypadku to jest 9 pkt. Geralt yrden na prezentacji miał chyba 5 pkt. Na stronie ma 10..nie wiem czy dobrze kojarzę.
i wie ktoś o co chodziło z tą prezentacją tych 3 kart przez tego maga"? Chodzi o Jutte, Keirę i Birne
i wie ktoś o co chodziło z tą prezentacją tych 3 kart przez tego maga"? Chodzi o Jutte, Keirę i Birne
Nexxurio;n9911871 said:
1. Hima musieli gdzieś przyporządkować bo każdą kartę przyporządkowują...Dlatego moim zdaniem Him ni w ząb nie pasuje do Skellige. Dałeś kolejny tego powód.
2. Właśnie nie wiadomo jak się zmieni agitator, bo jeśli też będzie dawał wybór i sam z siebie dwa punkty to....
3. Jakoś mnie to nie przekonuje, królestwa północy mają adeptki z pogodą dostępną dla wszystkich frakcji.
Emdzey;n9912001 said:
Może być i losowa, ale na sam koniec rozgrywki gdzie w ręku została jedna lub dwie karty (średnie) to naprawdę dobra karta. Dobierasz to na co czekałeś a nie przyszło.
A jeżeli mowa już o dobieraniu dowolnej karty. Jeżeli Francesca zostanie przy swojej umiejętności to nowa Saskia i Francesca mogą dać popalić w duecie. Praktycznie z tymi dwoma kartami możesz dostać co chcesz ze swojej talii.
Emdzey Him zdecydowanie powinien być zmieniony na Demona bez tagu Brokvar. To, że go wrzucili do SG to przeżyję, bo jest połączony ze swoim żywicielem.
Jad wisielców też rozumiem, bo z założenia normalny wiedźmin nie miał zabijać ludzi, więc jad jest przygotowany do likwidacji celów.
Jad wisielców też rozumiem, bo z założenia normalny wiedźmin nie miał zabijać ludzi, więc jad jest przygotowany do likwidacji celów.
Społeczność to dobrze, że wychodzą nowe karty wtedy będzie różnorodność talii i nie będzie spotykanych tak popularnych decków? :X
Gomola;n9913461 said:
Tylko na co tag Demon w Skellige? Więcej ich nie będzie (chyba że wrzucane na siłę), te tagi nie są dla picu tylko mają wspomagać mechaniki jak rozumiem. Ja wszystko przeżyję, ale piszę o tym co mnie kłuje w oczy. Jeżeli uznajemy że to jest TEN Him i traktujemy jako jedność z Udalrykiem to "klan Brokvar" równie dobrze może zostać. Może zmiana nazwy z Him na coś kojarzącego się z Udalrykiem i całym questem, bo Him to potwór i tam powinien być (pod taką nazwą). Trolle zostały odpowiednio nazwane: mistrz mistrzów i trolololo. Tutaj też można coś wykombinować.
Z jadem nie wypowiem się w 100%, ale czy był on dostępny nie tylko dla cechu wiedźmińskiego? A nawet zakładając Twoją rację to w końcu stał się ogólnodostępny, a tutaj tkwi sztywno w Nilfgaardzie.
Emdzey;n9914471 said:
Him został wymyślony na potrzeby gry, mówią tam, że jest niezwykle rzadką istotą, więc innego na całej północy prawdopodobnie w zamyśle twórców nie było. Ciężko go jakoś lepiej nazwać, no bo co? Him Udalrdyka? Myślę, że to trochę tak jakby domagać się, żeby Pan Lusterko był w potworach - bo przecież upiór. Tak więc umiejscowienie Hima mnie całkowicie nie razi. Równie dobrze Letho mógłby być neutralny, a takich przykładów jest o wiele więcej.
Jad wisielców nie był dostępny tylko dla wiedźminów, ale o ile pamiętam po prostu pochodził z Nilfgaardu - był tam stosowany przez zabójców itp.
Balanced_MindPL;n9918911 said:
Imo i tak to niewiele zmienia ile punktów będzie miała ta karta, bo jeżeli zostanie z taką umiejętnością to myślę, że wywróci grę do góry nogami. Ciężko powiedzieć czy będzie to zmiana na lepsze, ale na pewno decki będą musiały być bardziej zbilansowane, a nie nastawione na bezmyślne buffowanie stołu. Myślę, że decki kontrolne zyskają na znaczeniu w stosunku do tego co jest teraz. Ze względu właśnie na yrden i też ograniczenie jednostek w rzędach 'układanie pasjansów' nie będzie już tak opłacalne.
Też nie jestem pewien czy w sk nie powinny zajść jakieś zmiany tak żeby np. veterani nie wykręcali takich punktów jak teraz. Generalnie wzmacnianie siły bazowej jest mniej podatne na wszelkie kontry, a punktowo jest na poziomie jakiś buff decków. Dla mnie powinno być coś za coś. Jeżeli jednostki są mniej podatne na kontry to też pułap punktowy jaki mogą osiągnąć powinien być trochę mniejszy niż jednostek które się buffują i można je łatwo zresetować.
Generalnie ciężka kwestia z tą kartą, chyba wszyscy pamiętają starą dbombe i jak ta karta była czasami przegięta.
Yrden wydaje się naprawdę przegięte... Problemem jest tu Skellige, które potrafi nabufować się bazowo, do naprawdę dużych wartości do tego się wskrzesza... przy tej karcie praktycznie buffujące się decki nie będą miały racji bytu, bo jedna karta zresetuje cały stół... podobnie może się stać z deckami które kąsają wroga... wszelkie mangonelle, czy inne maszyny, które nie zdejmą kart ze stołu, bo po użyciu Yrden, wszystko co obgryzły, zostanie zresetowane.
Ta karta może rozwalić cały balans. Jest dość uniwersalna w parze z niektórymi deckami (którym nie ma jak zaszkodzić), praktycznie niszcząc taktyki innych... w CB dało się grać dookoła tego, tyle że tam mieliśmy i nieco inne taktyki i pogodę, która zamieniała stół w jedynki, teraz może to być problematyczne.
Ta karta może rozwalić cały balans. Jest dość uniwersalna w parze z niektórymi deckami (którym nie ma jak zaszkodzić), praktycznie niszcząc taktyki innych... w CB dało się grać dookoła tego, tyle że tam mieliśmy i nieco inne taktyki i pogodę, która zamieniała stół w jedynki, teraz może to być problematyczne.