Omówienie aktualizacji 5.12.2017

+

Alicja.

CD PROJEKT RED
Omówienie aktualizacji 5.12.2017



Jesteście gotowi na jeszcze więcej nowych kart? Jeśli tak to wpadnijcie jutro (wtorek, 5 grudnia) o 21:00 na naszego Twitcha na kolejny krótki stream. Paweł Burza i Michał „Luigi” Dobrowolski pokażą kolejne 20 kart, które pojawią się w GWINCIE jeszcze w grudniu!
 

Gomola

Forum veteran
Miodzio. Dobrze, że to rozbiliście na 20, można przeanalizować wszystko na spokojnie.
 
Chciałbym zapytać o potencjalną dostępność, a raczej zasugerować sprzedaż maskotki Umy! Myślę, że Troll by się nie obraził ;D
 
Zamiast czekać na święta, czekam na karty. So much hype! :wazzzup:

Osobiście liczę na pojawienie się Codringhera i Fenna jako neutralnych mieszaczy w talii przeciwnika.
 
Zaczynam się bać o przyszłość gwinta zachodzi pytanie czy to jeszcze jest gwint czy co?
Wydaje mi się ze łatwiej było zacząć od tego co się zmieni w istniejących kartach, bo bez tej wiedzy to te nowe karty robię z grubsza totalny bajzel i to taki co się nawet kupy nie trzyma.
Wciąż gdybanie bez celu skoro nie znamy zmian w core istniejącej rozgrywki.
 
Uważałem, że dobrze jeżeli Gwint dostanie trochę kart zwiększających RNG w grze, ale to co zostało pokazane na streamie to jest trochę przeginka. Mam nadzieję, że wśród kolejnych kart nie będzie utrzymywany wysoki odsetek takich kart.

Nie podoba mi się także sposób myślenia "mamy cmentarz, korzystajmy z niego". W ten sposób łatwo rozwalić balans, a była to fajna - ostatnio niestety coraz mniej odróżniająca cecha jednej z frakcji.
 
Ramalian;n9939411 said:
Nie podoba mi się także sposób myślenia "mamy cmentarz, korzystajmy z niego". W ten sposób łatwo rozwalić balans, a była to fajna - ostatnio niestety coraz mniej odróżniająca cecha jednej z frakcji.

Tu się zgodzę, a zarazem nie zgodzę. Dobrze jest że w innych taliach powstają karty korzystające z cmentarza, ale mimo wszystko powinni wymyślić jakieś inne mechaniki poza wskrzeszaniem i pochłanianiem.
 
Draagoon;n9932801 said:
Chciałbym zapytać o potencjalną dostępność, a raczej zasugerować sprzedaż maskotki Umy! Myślę, że Troll by się nie obraził ;D

Zdecydowanie popieram ten pomysł! Uma & Shoooop - obowiązkowa pozycja Gwintowych maskotek :)

Co do zaprezentowanych dzisiaj kart... no przyznam, że im dalej w las tym robi się ciekawiej. Chyba trzeba się powoli przyzwyczajać do nowej jakości w Gwincie (Gwint 3.0 ?).
Przepraszamy się zatem z "be fuj fle" rng i czekamy na dalszą prezentację kart.
 
No tak...ale co tu można było nowego wymyślić? Czekam na następne info o kartach....trochę mnie jednak martwi fakt że karty ciekawe:typu Ocvist są już w sumie martwe jeśli to dalej będzie tak wyglądało. Jest też wiele innych kart których obecność jest trochę bez sensu....idąc do przodu z kartami zostawiamy coraz więcej trupów w szafie. Nie wiem czy będą jakieś reworki, czy po prostu godzimy się że wartośc niektórych kart jest po prostu żadna?
 
Ja juz mam wymyslony deck na ulepszaniu Zoltana w 1 rundzie :p W 3 go Wskrzeszę z 20+ i na finishera dorzucę Xaviera... jakie zło ;P

Easy ~50pkt w 2 turach.
 
Czo ten Gwint? Yenn w talli Nilfgaardu, mimo że w tagach ma Aedirn :facepalm:
Pantera do Scoia też mi nie pasuję.
 
@5ander5 Przez okres W3 niby pracuje dla NG, zresztą to jest prawdopodobnie scena z intra do Wieśka. Nie ma co się aż tak kurczowo trzymać wszystkiego. Pantera za to rzeczywiści egzotycznie się prezentuje w SK.
 
Gomola;n9941481 said:
@5ander5 Przez okres W3 niby pracuje dla NG, zresztą to jest prawdopodobnie scena z intra do Wieśka. Nie ma co się aż tak kurczowo trzymać wszystkiego. Pantera za to rzeczywiści egzotycznie się prezentuje w SK.

W takim razie tag Aedirn nie ma sensu, zresztą i tak nie ma bo nie ma na razie mechaniki pod to.
Pantera byłaby wporzo, gdyby był jakiś elfi druid albo coś co poskramia zwierzęta, i Pantery przyzywa.
 
Ogólnie byłem i jestem przeciw zwiększaniu poziomu RNG w Gwincie ponad to co jest obecnie. Uważam, że jest to cecha wyróżniająca tą karciankę pośród konkurencji i pozwalajaca znacząco uzależnić wynik meczu od właśnych umiejętności gry/budowania decku itp aniżeli zwykłej losowości.

Zauważam, że w nadchodzącej aktualizacji znaczący procent będzie stanowiła grupa kart czysto losowych. A nie mówię tutaj o kartach, których efekt można dość precyzyjnie zaplanować poprzez odpowiednią budowę decku. Mam na myśli karty biorące w obrót całą pulę dostępnych kart jakiegoś tam typu i pozwalającą wybrać jedna z 3 wylosowanych.

Nie przepadam za takim typem kart, choć rozumiem dlaczego je wprowadzają. Widzę tutaj jako przyczynę głównie:
- dodanie nowego trybu gry a la draft mode, gdzie takie karty sie będą sprawdzały
- podniesienie ogólnego funu z gry casualowej i przyciągnięcie właśnie tej grupy graczy. Wiadomo, że żaden gracz, który chce w Gwincie gdzieś wyżej zajść nie będzie ich używał, ale nie ma co się oszukiwać, przychody generują gracze okazjonalni, zatem to oni muszą chcieć w Gwinta grać.
- granie takimi kartami dobrze się ogląda/sprzedaje. Na pewno z czasem będzie mnóstwo materiałów do wszelkich Gwented i Dandelion Show z super udanymi/nieudanymi zagraniami. W mojej opinii to przyciągnie większą grupę graczy niż bardzo profesjonalna gra, mimo, że na wysokim poziomie i przemyślana co do ruchu to jednak często niezrozumiała i niatrakcyjna dla więszkości graczy, który nie są tak "oddani" Gwintowi i nie znają go na wylot aby to docenić.


Ogólnie jestem zdania, że dodawanie takich kart nie jest złem wcielonym. Jednak sam nie zamierzam nimi grać, bo lubię panować nad tym co sie dziaje na stole. A dopóki ilość takich czysto RNG kart będzie na jakimś tam znośnym poziomie, tak, że nie będą wymuszać ich użycia zamiast innych "NoRNG" kart, to mogę z tym żyć.

Dramatem dla Gwinta będzie dopiero sytuacja, gdy kart RNG będzie w stosunku do pozostałych zbyt wiele i gdy nie będzie się można bez nich obyć w profesjonalnej grze. Wtedy Gwint stanie się po prostu kolejnym kopią HSa, z którego dużo osób właśnie przez wszędobylskie RNG wpływające na wszystko uciekło.
 
Druga zapowiedź kart, a ja cały czas czekam na chociaż jedną solidną kartę dla ST, po zobaczeniu której powiem, że może ożywić ten i ten archetyp albo dać podwaliny pod jakiś nowy. W innych frakcjach widać jakiś zamysł pod kątem użyteczności tych kart czy po prostu ciekawe mechaniki pojedynczych jednostek. Natomiast w ST pomysłu póki co nie widzę, karty są nijakie, jakby dodane na siłę.

Keymaker7 no i to jest zdrowe podejście. Dla mnie takie "kontrolowane RNG", które wprowadzają jest jak najbardziej dobre dla gry, z powodów które napisałeś. Wgl nie ma co porównywać HS do Gwinta nawet pomijając karty, w HS gracze są tak uzależnieni od ręki startowej i kolejności dobierania kart, że to zakrawa o śmieszność. Zwłaszcza ostatnio w dobie agro wojów i innych szamanów, teraz nie wiem co jest tam na topie bo straciłem zainteresowanie. Ale jeszcze jakiś czas temu jak oglądałem streamy Blacka żeby zobaczyć co to ten HS (pierwszą grą CCG w jaką grałem był Gwint) to grał jakimś kontrolnym deckiem prawie cały czas na pirate wojów i agro szamanów i jeżeli dobrał Reno to wygrywał, a jak nie dobrał do przegrywał, tak po prostu, no ubaw po pachy :) I taka meta z tego co mówili trwała kilka miesięcy, w już ukształtowanej grze, a nie w jakiejś Becie :)
 
Tutaj tez jesteś mocno uzależniony od reki startowej tyle ze jeszcze mamy dostateczna ilość manipulacji nią, to ratuje sytuacje, chociaż wciąż chamskość RNG vs pogoda jest niedorzeczna, zawsze vs Eredin to nasze odpogodowienie musi być na samym dnie tali.
 
Twilightus;n9944841 said:
Tutaj tez jesteś mocno uzależniony od reki startowej tyle ze jeszcze mamy dostateczna ilość manipulacji nią, to ratuje sytuacje, chociaż wciąż chamskość RNG vs pogoda jest niedorzeczna, zawsze vs Eredin to nasze odpogodowienie musi być na samym dnie tali.

Zawsze. Potwierdzam.
 
Top Bottom