Omówienie aktualizacji 8.12.2017

+
Reunion33 podajemy mocno skrajne przykłady i koniec końców otrzymujemy bardzo średnie karty, ale tak czy siak duża część podanych przez Ciebie przykładów jest nadal bardzo mierna. Akceptowałbym istnienie takich kart, gdyby zmienić 100% pewne dociągające karty typu oszluzg, zwiadowcy rębaczy, włóczniczki heymey, nawigatorzy, Eredin, Henselt, Crach, Brouver oraz wszystkie karty, które się przywołują. Wtedy takie karty rzeczywiście miałaby sens. Nawet taki kołowrót, który wydaje się być najbardziej stabilny, prawdopodobnie nie będzie grany, bo nie skróci nam talii, a teraz Gwint głównie na tym polega. Mamy kompletną kontrolę nad naszym deckiem.
 
Dlatego też te karty nie są problemem. Będą słabe, nie będą grane, ot co. Jeżeli ktoś będzie chciał, będzie mógł próbować ich używać, czemu nie. Dla mnie to lepiej, bo jeśli będą słabsze, to przeciwnika nimi grającego będzie łatwiej pokonać. A te same karty w innym trybie mogą okazać się bardzo przydatne.

Choć dla przykładu, na Szepczące Wzgórze sam mam już kilka pomysłów, a i wybór postaci na lidera pasuje znakomicie. Bałem się, że dadzą Dettlaffa, a przez to nie będzie go można wrzucić do talii z Ukrytym, teraz tylko pozostaje liczyć, by przy ewentualnej talii Toussaint nikt nie wpadnie by robić go tam liderem, bo fabularnie byłoby to zupełnie bez sensu.
 
kotwica407;n9966381 said:
Nie będzie frakcji Toussaint

Skąd wiesz? Chyba już kilka razy było wspominane, że dojdą jeszcze minimum dwie nowe frakcje. Toussaint jest dobrym kandydatem, zresztą nie bez powodu nie widzieliśmy jeszcze zbyt wielu kart z tej frakcji (Anna Henrietta, Dettlaff, Syanna, ten kapitan straży - można tak wymieniać i wymieniać) Co do samego Dettlaffa to myślę, że będzie on w ewentualnym Toussaint, ale chyba nic nie szkodzi, by jakiś inny jego wariant znalazł się w potworach.

Edit:
Tak właściwie to jestem całkowicie pewien, że Toussaint będzie grywalne w Gwincie - wystarczy tylko trochę się nad tym zastanowić. Tylu wymienionych z imienia rycerzy na srebrne/postaci z głównego wątku na złote/całe rycerstwo i chłopstwo na brązowe. Wszystko już jest gotowe, wystarczy tylko po to sięgnąć. Na pewno wraz z frakcją zostanie wprowadzona jakaś nowa mechanika z rycerstwem właśnie związana. Oczywiście to kwestia pół roku/roku.
 
Last edited:
Nowy mode jak podał rethaz dopiero na początku przyszłego roku. No to żeby przekonać się o słuszności wszystkich nowych kart trzeba będzie jeszcze poczekać. Zdecydowanie rok 2017 nie był rokiem dla casuali, za to hardkory dostały pro ladder i turnieje z ogromnymi pulami, w grze która cały czas jest w przebudowie. Dość powiedzieć, że każdy turniej jak dotąd grany był na zupełnie innej wersji gry. Przy całej mojej sympatii do cdpr to moim zdaniem kolejność powinna być odwrotna. Najpierw przeznaczamy środki na przyciąganie nowych graczy i rozwój gry, a potem tworzymy scenę kompetytywną. Cdpr widać miało duże aspiracje i parcie na tworzenie sceny już od samego początku.

 
Piwus;n9962841 said:
2jacks brama - kontra NG, zagraj brązową lub srebrną kartę - do wybuoru masz imperialny golem, daerlianskich piechurów oraz mangonellę - wybieraj
pomniejsze demony - dobierz złoto i odrzuć to złoto
Stregobor - dobierz jednostkę za 10 i zmień jej siłę na 1, przeciwnik dobiera kapłanke/elfiego najemnika, lub inną słabą jednostkę
Klątwa brzydoty - Rainfarn, Isengrim, Ithlina nie mając nic co można przyzwać, wybieraj
Szepczące wzgórze - rozdarcie, toksyna i mardroeme, gdy przeciwnik ma w każdym rzędzie 1 jednostkę niezbuffowaną, wybieraj
Vreemde - Venendal elite, spotter, dearlańscy piechurzy - nie grasz pod odkrywanie, wybieraj
Kołowrót - jedyne dobre wybory
Kiyan - bomba dwimerytowa, kajdanki, mazidło
Adda - wilkołak, Derran, Raging Berserker - wybieraj
Elfi zwiadowca - tak pomylona jednostka, że szkoda wypisywać, bo po co nam elf, którego w ogóle nie gramy w talii
Isengrim - bomba dwimerytowa, zdrada aeromancja bądź Ele'yas, Malena, Barclay nie mając krasnali w tali, wybieraj
Mahakamski Róg - całkiem niezły
Ozdobny miecz - tarczowniczka, straż królowej, Craite Raider - wszystko 3-4 siły, nie gramy talii pod te karty

No więc wymieniłeś 13 kart z 60 pokazanych. 2 określiłeś jako niezłe...więc niech będzie że 15 % wprowadzonych kart to karty typu RNG.....Opisałeś "zło" tych kart poprzez radykalne przypadki kiedy losowanie będzie dla nas mało korzystne i to ma być argument przeciw tym kartom. Więc jak rozumiem te karty nie będą grane....Sam piszesz że dąży się do kontroli nad deckiem, więc w czym problem?

Piszecie że ile? 1% istniejących kart w grze, których nikt nie będzie grał zniszczą gwinta? Czy to ma jakikolwiek sens? A nawet jak ktoś będzie te karty grał i wejdzie mu srebro RNG za 18 pkt to taka masakra dla gwinta? Albo wejdzie mu za 8 pkt? To taka masakra dla gwinta?
 
DylSowizdrzal Reunion33 Wiemy, że Touissant nie będzie nową frakcją z tego, że Redzi tak powiedzieli. Nie wiem skąd info o "co najmniej dwóch frakcjach", ja słyszałem o jednej. Anna Henrietta będzie liderem, liderem Nilfgaardu. I owszem, Księstwo będzie grywalne. Tak jak Temeria jest grywalna w KP.
 
Akuumo;n9968061 said:
DylSowizdrzal Reunion33 Wiemy, że Touissant nie będzie nową frakcją z tego, że Redzi tak powiedzieli. Nie wiem skąd info o "co najmniej dwóch frakcjach", ja słyszałem o jednej. Anna Henrietta będzie liderem, liderem Nilfgaardu. I owszem, Księstwo będzie grywalne. Tak jak Temeria jest grywalna w KP.

No to szkoda :( Wydawało mi się, że tak gdzieś słyszałem (o tych dwóch nowych frakcjach). Siedzę tu od zamkniętej bety i widocznie ktoś gdzieś tak napisał i mi to utkwiło w pamięci.
Błędni rycerze wcale jak dla mnie nie pasują do frakcji szpiegów/żołnierzy. No I Anna obok Emhyra? Na podobnej zasadzie mogliby zrobić Scoia pod szyldem Nilfgaardu - przecież administracyjnie i nad nimi zwierzchnictwo miał NG.
 
Akuumo;n9968061 said:
DylSowizdrzal Reunion33 Wiemy, że Touissant nie będzie nową frakcją z tego, że Redzi tak powiedzieli. Nie wiem skąd info o "co najmniej dwóch frakcjach", ja słyszałem o jednej. Anna Henrietta będzie liderem, liderem Nilfgaardu. I owszem, Księstwo będzie grywalne. Tak jak Temeria jest grywalna w KP.

Wiesz, w wielu wywiadach Marion Cotillard zarzekała się, że nie będzie grać Talii al'Ghul w Batmanie, tak jak i Benedykt Cumberbatch miał nie grać Khana w Star Treku. A wyszło, jak wyszło.
Dopóki większości postaci z Touissant brakuje, pewności nie ma. Bo jak do tej pory, dodano z tego dodatku tylko karty czysto potworowe. A o możliwych innych frakcjach ani słowa.
Ba, nawet dodano Wiewiórom Panterę, która logicznie to dużo bardziej by pasowała do możliwej talii Zerikanii czy Ofiru, zwłaszcza że z tamtych stron dużo trudniej o postacie na karty.
Więc dopóki dopóty jakiś z kluczowych rycerzy księstwa nie wyląduje w nowym patchu, nic nie jest przesądzone.
 
Też tak uważam, bo Redzi już wiele rzeczy mówili i wiele z nich się nie potwierdzało potem w rzeczywistości. Także wstrzymałbym się z takimi osądami na dzień dzisiejszy.

Błędni rycerze nie pasują do Nilfgardu? Tak jak Driady i postacie typu Zoltan, Yarpen do Scoia.

Teraz do sedna. Kompletnie nie rozumiem tej sraczki spowodowanej RNG. Planowo, na koniec sezonu dostalibyśmy 20 nowych kart. Dzięki temu patchowi dostaniemy ich więcej niż 20, bo przecież nie każda karta będzie pod nowy tryb. Już na teraz naliczyłem wśród neutrali 7 normalnych kart ( a i Stregobor i Saskia: Smoczy Ogień mają szanse działać w specyficznych deckach bez dużego ryzyka losowości ), Potwory - 9 kart ( tylko nowy dowódca jest RNG ), Nilfgard - 6 kart ( + Shilard do specyficznych decków ), KP - 7 kart ( + Kołowrót takie pół-RNG ), Scoia - tutaj problem mały, w sumie 5 kart, ale są też takie "pół-RNG", ale nie chciałem ich liczyć. Skellige około 7 kart. To jest 41 kart ( + karty obarczone małym RNG albo mające szansę działać w specyficznych taliach ), a odkryto dopiero około połowy. Karty RNG po prostu nie będą grane w zwykłym rankingu ( im wyżej, tym mniej ), ani ProLadderze ( tu pewnie częściej, bo wiele osób traktuje to jak potyczki ). Pewnie co ileś gier się spotka takiego śmieszka, który będzie coś używał i raz nam da wygraną za darmo, a innym razem trafi w OP kombo ( które wcale nie musi mu dać zwycięstwa ) i tyle. Tak jak teraz jest z millem, spotykanym raz na jakiś czas.
Inna sprawa to dowódcy. Też liczyłem na takich bardziej normalnych, których można by używać w kompetytywnej rozgrywce, ale z drugiej strony, należałoby dla nich stworzyć nowe archetypy, więc ponad połowa kart musiałaby być właśnie pod nich. Niby są ci przeklęci i relikty w KP i Potworach, a także Alchemia w Nilfgardzie ( ci sobie świetnie poradzą z Emhyrem i Calveitem ), ale powinno dać rade grać to z Radovidem i Ukrytym ( Ghule wyjdające mocne Wiłkołaki z cmentarza ). Wolę chyba jednak żeby dodali więcej uniwersalnych dowódców ( zwłaszcza Scoia i Potwory mają tutaj deficyt ) i żeby nastąpiła większa różnorodność w pojedynczych archetypach. Oby tylko piąty dowódca dla każdej frakcji był normalny, a nie pod draft. Osobiście widziałbym tutaj wyrównanie we frakcjach ww. dowódców uniwersalnych dla Scoia i Potworów i może dla Skellige ( bo Crach i Harald tylko tak od biedy są uniwersalni ), tak żeby dało się ich używać również w nowym trybie ( jak Calveita ).
 
Nie bardzo widzę możliwości stworzenia frakcji Toussaint, z prostego powodu - trzeba by jak dla każdej frakcji zrobić conajmniej 3 liderów i kilka archetypów a do tego brakuje "materiału" (postaci). Dlatego Redzi włączą Toussaint jako coś w rodzaju archetypu do Nilfgardu. Mnie to osobiście jakoś specjalnie nie razi bo jak by nie było księstwo jest zależne od Nilfgaardu a trzeba mieć na uwadze ww. ograniczenia.
 
Last edited:
Pisaliśmy o tym w temacie dot. nowej frakcji. Wg. mnie jak najbardziej materiał jest - Henrietta, Syanna, książe Rajmund od biedy Detlaff ( jest wielu przeciwników takiego ruchu, ale grywalność jest ważniejsza. Archetypy rycerstwa, wina, wampirów, Syanna odpowiadająca za niegodziwą stronę tego sielankowego królestwa. No ale nie ma co offtopować, bo to tylko spekulacje, a na dziś bliżej jest do braku księstwa wśród frakcji.
 
Wampiry mogą być u potworów. Napisałem o conajmniej 3 liderach ale ostatecznie bedziemy mieć 5 w każdej frakcji więc mogłoby braknąć jednostek a jakaś tam równość powinna być.
 
luk757;n9969581 said:
Napisałem o conajmniej 3 liderach ale ostatecznie bedziemy mieć 5 w każdej frakcji więc mogłoby braknąć jednostek a jakaś tam równość powinna być.

Tyle, że ewentualne inne frakcje mają na dzień dobry jeszcze większy deficyt jednostek i postaci z materiału źródłowego. Tu więc pozostaje tylko kreatywność REDów. A jak widać po przeklętym archetypie w KP, tej u nich nie brakuje.
 
Reunion33;n9969761 said:
Tyle, że ewentualne inne frakcje mają na dzień dobry jeszcze większy deficyt jednostek i postaci z materiału źródłowego.

Dlatego uważam, że ta ostatnia frakcja (bo pewnie będzie ostatnia) będzie jeszcze większym miksem różnych krain.

Tak swoją drogą, może dla weteranów karcianek to pikuś ale moim zdaniem dla przeciętnego gracza, który zainteresował się gwintem z powodu Wieśka już teraz pula kart jest ciężka do ogarnięcia a po tych 100 następnych będzie jeszcze gorzej.
 
Top Bottom