Opary Gonu i ich znaczenie.

+
Opary Gonu i ich znaczenie.

Witam.Wiem,że Opary Gonu można zdobyc z "ciała" pokonanego Króla Gonu w Epilogu.I stąd moje pytanie:Jakie jest ich znaczenie dla gry?Czy robi się z nich specjalny mutagen nie wymagający medytacjii?Czy ich użycie uczyni Geralta nowym Królem Gonu?A może to tylko "cegiełka"budująca klimat?
 
VeleradzWyzimy said:
Nie bardzo rozumiem gdyż w Baldur's Gate nie grałem.Proszę o wyjaśnienie.
W części pierwszej dostawałeś z pewnego questa złote kalesony.W części drugiej brązowe.W dodatku znajdowałeś srebrne i w końcu składałeś je i dostawałeś super-ekstra wypasioną zbroję.
 
Velerad z Wyzimy, Ty zdobyłeś Opary Dzikiego Gonu w Epilogu, więc już za bardzo nie masz co z tym zrobić. Mnie udało się to zrobić w IV akcie na Polach...
 
Pewnie nic. Szansa że recepta istnieje jest niewielka. Zebranie oparów w IV akcie to bug. W V nie ma już czasu na medytację więc i eliksiru w tej części gry się zrobić nie da. Może w jakimś większym dodatku lub kontynuacji serii będzie można coś z tym zrobić.
 
Może to tylko pozostałość po jakimś eliksirze, który miał być, ale REDZI go usunęli ???
 
A jaki cel byłby w tym żeby na samym końcu dostać jakiś super-hiper eliksir? Przecież później już na nic się nie przyda... Ja obstawiam, że to pozostałość po jakimś eliksirze, który można było zrobić wcześniej* ale REDzi postanowili, że nie będzie potrzebny i po prostu go usunęli.*Mam na myśli i wcześniejszą wersję gry i wcześniejszy etap rozgrywki (np. IV Akt)
 
nirvana93 said:
Ja jakoś to wymieszałem i wyszła jaskółka :p.
To chyba nie jest możliwe :p. Niby w jaki sposób mogła wyjść jaskółka, skoro przepis nie wymaga substancji specjalnej? Albo coś kręcisz :p, albo substancja specjalna jest alchemicznie obojętna i można ją dodawać do standardowych receptur. ( To by było dziwne ^^.)
 
Nie wiem , bo ja 3 wczytywałem i zawsze w ekwipunku miałem tylko białą mewę i kilka innych eliksirów , jaskółki były przy zbroi w szybkim dostępie .Potem jakoś wymieszałem patrze , jaskółka jedna w ekwipunku , chyba od tego , a dałem mieszankę coś z vitrolem 1 z czymś co miało 2 składniki w środku , chyba hydrogenum czy coś i to czerwone , na koniec chyba dałem 2 te zielone , chyba rebis ...
 
Faramir said:
Faramir said:
Ja jakoś to wymieszałem i wyszła jaskółka :p.
To chyba nie jest możliwe :p. Niby w jaki sposób mogła wyjść jaskółka, skoro przepis nie wymaga substancji specjalnej? Albo coś kręcisz :p, albo substancja specjalna jest alchemicznie obojętna i można ją dodawać do standardowych receptur. ( To by było dziwne ^^.)
o tej obojętności: jest quest chyba od npc konrada w lll akcie. trzeba dla niego zdobyć jakieś stare czerwone wino. po wykonaniu questa zatrzymałem sobie to wino i odkryłem że można je dodawać do mikstur ale nie zmieniało receptury (nie dochodził do składu żaden nowy składnik)
 
Top Bottom