Opuszczony apartamentowiec (gdzie karta tarota Kapłanka)

+
W tej lokalizacji, kiedy wchodząc od frontu, zamiast schodami do góry skręcimy korytarzem w lewo, można wejść dalej do sali z krzyżem (zdjęcie) przez takie jakby wąskie okno - przepierzenie korytarza. Za nim jest kilka sal, można zejść na dół, a jak się rzuci granatem to słychać za ścianą wkurzonego npca. Ale nie da się wrócić tym samym przejściem, nie znalazłem też innej drogi do wyjścia.
Przez to przepierzenie korytarza da się tylko wejść, nie da się wyjść w drugą stronę. Dokładnie sprawdziłem wszystkie ściany, ukryte drzwi itp. Jest tam też taki podwójny pokoik całkowicie ciemny, nic poza granatem go nie rozświetla, ale też ślepy zaułek.
Coś przeoczyłem czy to wejście to pułapka, rodem ze średniowiecznych zamków Templariuszy?

to jest to jednostronne "wejście" do dalszej części apartamentowca na parterze (zdjęcie już w pułapce):
2022-11-15_2058_1.png


2022-11-15_2050_1.png


tu można wejść, ale nie można wyjść, mi pozostało ładować czwartego sejwa wstecz.
photomode_15112022_205644.png

Post automatically merged:

 
Widzę że ten błąd nie został jeszcze naprawiony. Wbiłem się w to samo miejsce i już od godziny szukam wyjścia. Straszna muka.

Gram na Xboxie, przez kraty którędy wszedłem nie mogę wrócić, a przejście obok krzyża jest zastawione blachą, której nawet granat nie ruszy
 
Last edited:
Top Bottom