"Papierowe" gry RPG

+
ostatnio zacząłem uczyś sie systemu Wampir:Maskarada jest dosyć ciekawy a jak sie gra w czasach średniowiecznych i jescze z makietą to klimat gry jest dość przyjazny javascript:AddSmileyIcon('')
 
Wiedźmin said:
ostatnio zacząłem uczyś sie systemu Wampir:Maskarada jest dosyć ciekawy a jak sie gra w czasach średniowiecznych i jescze z makietą to klimat gry jest dość przyjazny javascript:AddSmileyIcon('')
Moglbys nieco go przyblizyc? Bo zawsze mnie ciekawil ten swiat i system. W zasdzie od czasu jak gralem w Maskarade na PC (ta pierwsza).
 
System jest nieco głupawy, przynajmniej jesli chodzi o cechy.Jest ich po 3 z kazdej dziedziny fizyczne, intelektualne i społeczne.Są w skali od 1 do 5. nieco denerwujcy jest fakt, że wiele postaci ma np siłę i wytrzymałość 5 przy zwinności 5. Jednocześnie wygląd fizyczny też 5. Jakoś trudno mi wyobrazić sobie osobę silną jak Pudzianowski, wytrzymała jak El Gerujh i zwinną jak Jet Li. nawet przmi to głupawo...No może jesli to wampir, to jeszcze, ale nawet w firmowych scenariuzach jest sporo indywidułów o takich cechach, do tego okraszonhc prezencją 5
 
Przyznaję, że sama mechanika jest dość niedopracowana. Ale nie zapominajmy, że Wampir to gra narracyjna, która stawia bardziej na opowiadanie historii niż rzucanie kostkami. I jako taka jest (moim skromnym zdaniem) absloutnym number onem
 
Jasne, sam świat to zupełnie inna sprawa. Ale nie ma co go opisywać w kilku słowach, bo to tylko by spłyciło sprawę.Fajne jest to, ze świat jest ten sam, ale mocno sie zmienia w zależności od punktu siedzenia jego postrzeganie. inaczej go widzi wilkołak, inaczej wampir Vantrue, inaczej Assamita, jeszcze inaczej maogowie tradycji...Warto pobuszować po necie, jeśli kogoś takie klimaty interesują, a Tobie Draghmar polecam Wampira A ogólnie to wyszły chyba takie zasadnicze odsłony:Mag:WstąpienieWampir:MaskaradaWilkołak:ApokalipsaWampir:SabatMumiaNieśmietelnyAle sam znam dobrze tylko wampiraM i wilkołaka
 
ech moryc ...i tak nie ma jak bronie w d&d po +15... ale jesli chodzi o muj system one to to jest warhammer a nie jakies wampiry(nie obrazajac regisa )
 
Gwindor -> Zagraj sobie kiedyś w nocy z jakimś MG, który świetnie zna ten system. Klimat naprawdę niesamowity!
 
mozliwe... ale ja sluchalem w nocy jak grali i nie podobalo mi sie az tak...a zreszta to, to sie nie umywa do Warhammera ktory motoryke ma chyba najlepsza z wszystkich tych rpg'ów... takie jest moje zdanie... i nie tylko moje...
 
No racja, ta mechanika jest bardzo dobra. Ale Sib Ah tak nie uważa . Zresztą, ma ona trochę wad, ale łatwo jest to zmodyfikować. Moje zdanie - obok Dead Lands najlepsza mechanika.
 
Będę się trzymał stwierdzeni, że mechanike WFRP to można o kant du*y potłuc. Z resztą zdaje się, że się wywyodzi z systemu bitewnego więc trudno, zeby pasowała do rpg.Nie jest naet szybka, za to głupia, owszem. W ogóle, będę zawsze najeżdzał na sytemy, gdzie wzrost zdolności, cech umiejętności zależy od profesji postaci, a nie od tego co robi.Z resztą, samo rozwiązanie cechy walka wręcz i uniki.Jak ktoś ma walkę wręcz 80% , 1 atak i walczy z elfem o inicjatywie 90(standard dla doświadczonego elfiego wojownika) to ma jakieś 8% szans, ze go trafi.jak ma 2 ataki w takiej samej syteuacji, to ma na to 85% szans. Dodajmy, że żeby mieć 1 atak więcej potrzeba wydać 1/4 pnktów doświadczenia które wydało się na rozwinięcie ww do 80. Oczywiście, żeby zwiekszać atai, trzeba mieć odpowiedznią profesje, bo jakżeby inaczej. Przecież każdy wie, że zabójca to atakuje 4 razy w rundzie, a dla gladiatora szczyt możliwości to 2 Co to w ogóle za sytstem, gdzie tylko nieliczni mogą próbowac unikać ciosu a rycerz często jest silniejszy fizycznie od smoka
 
Draghmar said:
Moglbys nieco go przyblizyc? Bo zawsze mnie ciekawil ten swiat i system. W zasdzie od czasu jak gralem w Maskarade na PC (ta pierwsza).
Ogulnie w tym świecie chodzi o to że jesteś Wampirem. Jest wiele rodzai Wampirów (najlepszy torreador moim zdaniem :D). Morał całej gry jest w sumie taki: Wampiry będą były i być muszą. Czemu? Bo Wampiry były od początku świata i w tym systenie one właśnie popełniły pierwszy grzech. Możesz naprawiać ich błąd albo iśc "właściwą" jak dla wampirów ścierzką (morderstwa, picie krwi, zarabiania kasy, życie wieczne...). System jest ciekawy bo możesz np. przez 600 lat uczyć sie matmy i nagle mówisz "Wsumie to matematyka nieprzyda mi sie w życiu"[tekst kolegi z sesji RPG]. A jak chcesz wiedzeć więcej to poszukaj na www.google.pl albo zakup podręcznik :D (Coś mi sie psuje i niemoge cytować...)Draghmar: Zle znaczniki stawiasz...Powinno byc [ quote = osoba ] [ /quote ]
 
A tam. Nic nie pobije polowania na mutanty w różowej ciężarówce z 2 CKM'ami i snajperem na dachu. Moim graczom tą że maszyną udało się przeżyć 3 tury jak zaatakowali molocha! Nawet jednego strażnika rozwalili!
 
niezły jest też Dead Lands ale jakoś mnie nieciągnoł długo grałem 1 tyg i jakoś klime straciłem bo zbytnio nieprzepadam nad post-nuklearnymi grami
 
Systemy SW [Star Wars] są też ciekawe ale radze wybrać najnowszą edycję ponieważ jest najbardziej rozbudowana oraz niezawiera błędów które były w wcześniejszych wersjach np. to że moc może posiadać tylko osoba o profesji jedi albo sith...
 
Wiedźmin said:
niezły jest też Dead Lands ale jakoś mnie nieciągnoł długo grałem 1 tyg i jakoś klime straciłem bo zbytnio nieprzepadam nad post-nuklearnymi grami
Pomyliło Ci sie z Hell on Earth. Zasadniczy Deadlands to przede wszystkim horror w realiach powiązanych z westernem.
 
Top Bottom