No jasne. Twórcy gry nie mają obowiązku przejmować się tym, gdzie instalują się pliki. Wchodzą do All Users na C:.. czego nie chcę. I nie można tej lokalizacji zmienić w instalatorze.Nie można było tego przewidzieć, przemyśleć i... "mieć w obowiązku". Teraz specjalnie, by pograć w dodatkowe przygody przeorganizuję sobie partycje na dysku. Łał, mam zabawę na pół niedzieli z przenoszeniem danych.A może nawet reinstalkę systemu zrobię? Och, przecież zbywa mi czasu..Tylko po jaki ch.. mi przygody na C:?Ok, odinstalowałem niepotrzebne programy, teraz mam 573 MB wolnego. Odpalam instalkę patcha... ojej, nie można go zainstalować bo podobno "Wiedźmin nie został prawidłowo zainstalowany". Jestem urzeczony inteligencją twórców tej aktualizacji.