weusd;n10669131 said:Wróblu po pierwsze ja nie jestem korektorem, a po drugie mi nikt nie płaci za poprawne zamieszczanie wpisów na tym forum, a na ludziach w RED spoczywa pewna odpowiedzialność za gotowy produkt. Po trzecie nie jestem perfekcjonistą, a po czwarte to co zauważyłem to tym się podzieliłem w tym temacie. Normalnie bez cynizmu. A po piąte w przyszłości zanim się kogoś przyczepisz w chamski sposób to lepiej przyczep się wróbelka. Nie napisałem nic chamskiego w stronę studia CDPRED, ja ich szanuję, za tę wspaniałą serię, nie dość, że kupiłem kolekcjonerkę z dwoma dodatkami i otrzymałem na GOGU wersję EDYCJĘ GRY ROKU, to jeszcze kupiłem sobie EDYCJĘ GRY ROKU NA PŁYTACH, by mieć tak w kolekcji dla siebie i z poszanowania do tego dzieła. Tak samo postąpiłem z poprzednimi częściami. Co z tego, że tak występują, kropka kończy zdanie i ma być przy słowie, a nie z odstępem od tego słowa, tak samo przecinek ma być przy słowie, a nie o jeden odstęp od niego. Mnie to zdziwiło, tam pracuje ponad 300 ludzi i pewnie jest wydzielony dział dla pisarzy i korektorów i jak mogli takie coś przepuścić w gotowym produkcie, przecież gra była testowana. Lata mi to gdzieś, ja takie coś po prostu widzę, mam taką orientację, inni nieszczególnie mają taką podzielność uwagi.
No cóż - gdybym wiedział, że jesteś taki drażliwy, to bym się w ogóle nie odzywał. Starałem się w uprzejmy sposób przekazać dosłownie to, co przekazałem - nic więcej, żadnych podtekstów i uszczypliwości. Nigdzie w jakikolwiek sposób nie zarzuciłem Ci chamskiego zachowania, wskazałem Ci jedynie literówkę w Twoim poście. A co do korektora - no cóż, w pewnym sensie porównałem Cię do niego, ponieważ podjąłeś się czynności charakterystycznych dla tego zawodu.
Nie było moim zamiarem nikogo obrażać i czytając Twój post doszedłem do wniosku, że delikatne wskazanie literówki nie powinno być potraktowane jako atak.
PS: Nie Ty jeden posiadasz kolekcjonerkę. Geralt z Gryfem kurzy się u mnie na półce od dnia premiery razem z głową z kolekcjonerki "dwójki", a cztery talie kart z dodatków dociera mój młodszy syn, bo Gwinta polubił bardziej ode mnie.