Pierwsze spojrzenie na projekt Homecoming!

+
Mnie zastanawia jakie będą koszty kart bo w tym momencie owszem premke można zrobić za skrawki ( złota 1600) z moich skromnych wyliczeń wychodzi ze na zrobienie wszystkich złotych premek używając tylko skrawków potrzebne będzie ok 416 tys .Nie wiem jaka pula złotych kart będzie w nowej odsłonie gry , trzeba czekać na nowe odsłony .

Dokładnie, te wszystkie debaty to jest śmiech na sali. O czym tu dyskutować? Równie dobrze może wyjść na to że bardziej opłaca się teraz zniszczyć te karty niż czekać. Takie gdybanie dla gdybania. Nawet zakładając, że ceny zostaną takie same to ilość złotych kart pójdzie znacznie w górę, więc Ci którzy mają całą kolekcję obecnie nie powiedziane że będzie ich stać na dzień dobry na wszystkie.

Gratuluję tym ludzikom co płaczą, że pyłu nie będzie...skąd ten wymysł?! CDP nic nie podawał do wiadomości że rezygnuje z pyłu! Za jedną złotą kartę zamiast 800 scrapów i 400 pyłu dostaniecie 1600 scrapów...Uwaga, uwaga! Na tą chwilę TO JEST TO SAMO! -,-
 
Mnie zastanawia jakie będą koszty kart bo w tym momencie owszem premke można zrobić za skrawki ( złota 1600) z moich skromnych wyliczeń wychodzi ze na zrobienie wszystkich złotych premek używając tylko skrawków potrzebne będzie ok 416 tys .Nie wiem jaka pula złotych kart będzie w nowej odsłonie gry , trzeba czekać na nowe odsłony .

Koszty wytworzenia całej kolekcji po HC będą porównywalne. Zapewne przybędzie złotych kart, z uwagi na zamianę srebrnych w złote, ale będą one miały różny poziom rzadkości: epicki i legendarny. Także koszt ich wytworzenia będzie różny - epickie zapewne aktualny koszt srebrnych, legendarne odpowiednio złotych.

Dokładnie, te wszystkie debaty to jest śmiech na sali. O czym tu dyskutować? Równie dobrze może wyjść na to że bardziej opłaca się teraz zniszczyć te karty niż czekać. Takie gdybanie dla gdybania. Nawet zakładając, że ceny zostaną takie same to ilość złotych kart pójdzie znacznie w górę, więc Ci którzy mają całą kolekcję obecnie nie powiedziane że będzie ich stać na dzień dobry na wszystkie.

Żeby nie było tego całego gdybania i niepotrzebnych emocji, proponuję lepiej się zapoznawać z aktualnymi informacjami jakie otrzymujemy od deweloperów. Burza o wszystkim informuje.
 
Nawet zakładając, że ceny zostaną takie same to ilość złotych kart pójdzie znacznie w górę, więc Ci którzy mają całą kolekcję obecnie nie powiedziane że będzie ich stać na dzień dobry na wszystkie.

Srebrnych kart nie będzie w grze, ale epiki zostają, więc zakładając takie same ceny jak obecnie nic się nie traci (ba, nawet się zyskuje, bo kart brązowych wystarczy mieć po 2 kopie).
 
Srebrnych kart nie będzie w grze, ale epiki zostają, więc zakładając takie same ceny jak obecnie nic się nie traci (ba, nawet się zyskuje, bo kart brązowych wystarczy mieć po 2 kopie).

Przecież o tym właśnie napisałem... Że nikt nie będzie stratny bo ceny będą takie same, więc czy same skrawki czy skrawki + pył na jedno wyjdzie. A jeśli nie, to tak jak napisałeś, tylko i wyłącznie na plus. Ale community już płacze bo nie ogarnia...
 
Wyjdzie nawet lepiej bo jak ktoś ma pył a skrawków niewiele to może sobie transmutować karte zwykłą do premium i w ten sposób wymieni sobie pył na skrawki co pewnie dla wielu osób jest na rękę bo np. nie interesują ich premki. Więc ta opcja jest dużo lepsza ale płakać przecież i tak trzeba ;d
 
Czas przeznaczony na wykonanie ruchu jest nieco dłuższy w nowym Gwincie, głównie przez konieczność wciśnięcia przycisku końca tury po zagraniu karty,
I have bad feelings about this!
Trochu mnie przeraża taka mechanika i coś mi się zdaję, że nie spodoba mi się to wcale. Szczególnie na początku HC, gdzie dużo ludzi będzie zapominało o tym z przyzwyczajenia. No to sobie poczekamy.
 
Jak w szachach =] w sumie to samo jest w artifact i nie ma innego wyjścia, jeżeli sam odpalasz umiejęrbości na kartach ze stołu.
 
Jakby ktoś chciał zobaczyć jak wygląda gameplay artifact, sam jeszcze nie widziałem teraz trafiłem =] pewnie randomowo będzie =]


Zobaczcie 12:48 :D

Strasznie nudny ten Artifatct, poza kartami obrażeń i leczenia, bluffowania przedmiotami bohatera, czy dawanie wieżom umiejętności nie ma żadnej mechaniki. Karty walą w to co jest na przeciwko nich. Tutaj o wygranej będzie decydowało, kto ma więcej i lepszych kart OP od przeciwnika, wtedy może szybciej będzie rozgrywka szła i wyżej można się wspiąć kto ma droższe karty =], wywalasz na stół najbardziej napakowane karty =]. Jedna rozgrywka trwa 30 min ?! W 30 min, to 3 albo 4 mecze zdarzę rozegrać w obecnym Gwincie =], trochę czaso-chłonny ten Artifact jest.
 
Last edited:
@MaRIB1
Hm... szczerze przyznam, że jest na czym oko zawiesić: są animacje, jest kolorowo i jest to w miarę dynamiczne ("dzieje się na ekranie"). Aczkolwiek jak dla mnie, to już powoli odchodzi od pewnego schematu / klimatu / poczucia, że gam w grę karcianą. Oczywiście, ile osób tyle upodobań i opinii. Będzie i masa fanów i sporo hejterów. Tak czy siak, nastaje widać nieuniknione: karcianki coraz więcej i mocniej korzystać będą z dobrodziejstw animacji komputerowych. Czyżby czekała nas "era dziwolągów"? Era "karcianych action-hybryd" ? Kto wie... Najwyżej takie dinozaury jak ja schowają się pod kamienie :p

Myślę, że Redzi mogą się lekko uśmiechnąć pod nosem, bo biorąc pod uwagę to co do tej pory pokazali odnośnie HC, to jednak Nowy Gwint zwiastuje ten "mityczny feeling" trzymania kart w ręce / grania w grę karcianą. Przynajmniej takie odniosłem wrażenie porównując zaprezentowany materiał z gameplay'em Artefaktu.

Pzdr! :)
 
Mi już Artifact się kompletnie nie podoba, na pewno nie zagram, chociaż dużo ludzi będzie w to grało
 
Pamiętajcie jak wyglądał Gwint na start. Poza tym też mi się gameplay nie podoba w Artefakcie.
 
Top Bottom