Czemu trenerem jest Janas, nie mógł by być taki Kasperczak, albo Wdowczyk. Najlepszy był by ktoś zza granicy - bez układów. Ktoś kto stworzył by drużyne od podstaw z młodych zawodników, którzy zdobyli by doświadczenie na mistrzostwach Europy. Dzięki temu mogli byśmy mieć młody ale doświadczony zespół na kolejnych MŚ. Człowiek się rozmażył.
Ja zawsze zastanawiałem się jak z kadrą poradziłby sobie Smuda. Wiem, że wiele osób za nim nie przepada, ale wyniki mówią same za siebie: był w LM z Widzewem, mistrzostwo z Wisłą, itd. A ostatni sezon z Zagłębiem Lubin pokazał, że nawet słabych zawodników może poustawiać tak, że potrafią grać na dobrym poziomie. A Polska jest właśnie takim Zagłębiem świata . Wdowczyka bym nie chciał, ale Kasperczak jak najbardziej, zawsze ofensywny, ładny, szybki futbol. No i co najważniejsze zwycięski (oczywiście z pominięciem przeróżnych Tibilisi, itp. z Wisłą ).Nowy said:
Może i widzi, ale się nimi z nami nie dzieli . A co do jego odejścia, to jeszcze nic nie przesądzone, przecież jeszcze możemy wygrać z Niemcami i Kostaryką i zdobyć MŚ . Mnie zawsze denerwowało w polskim futbolu to, że po każdej imprezie zmieniali trenera, który miał nową wizję i budował drużynę na następne Euro albo MŚ . Anglicy mimo wielu skandali i braku sukcesów mają Svena od lat, i na razie nie narzekają... Jak odejdzie to trudno, swoich ulubieńców już wymieniłem ale jak będzie chciał zostać to na miejscu Listka zastanowiłbym się nad taką możliwościa.arczi said:
Może nie zmieniać w ogule? Poczekajmy jeszcze do końca MŚ z wywalaniem Janasa.arczi said:
Zgadzam sie. W koncu kazdy trener na MS wiele sie uczy, nawet jesli za pozno decyduje sie cos zmieniac (jak Engel, ktory wymienil sklad dopiero na ostatni mecz), to zawsze zostaje mu jakas wiedza, ktora moze wykorzystac w przyszlosci. Ja mam nadzieje ze wygramy z Niemcami, bo wtedy niezaleznie od wyjscia/niewyjscia z grupy nikt w PZPN nie bedzie chcial raczej Janasa zwolnic.
Zgadzam sie, ze trener powinnien miec wiecej czasu, ale na pewno nie powinni zostawiac Janasa. Jesli juz mamy miec trenera na dluzszy czas, to musi to byc ktos zaufany i po prostu dobry w tym, co robi. Wedlug mnie Janas nie jest dobrym trenerem, ba jest beznadziejny. Dlatego tez powinnismy zmienic selekcjonera na kogos, z kim bedziemy miec wieksze perspektywy. PZPN powinien zainwestowac w dobrego i sprawdzonego szkoleniowca z zagranicy, a z pewnoscia by sie to oplacilo nie tylko kibicom i naszej reprezentacji, ale takze samemu Zwiazkowi. Przykro to stwierdzic, ale w tym kraju nie ma juz dobrych trenerow. Ewentualnie Smuda, ktory z pewnoscia w przerwie meczu z Ekwadorem zrobilby naszym niezly Sajgon, ale to tez nie jest klasa swiatowa, a takiego przywodcy nam potrzeba.
Nie, nie i jeszcze raz nie!!! trenerowi z zagranicy... najlepszy jest trener, który zna dobrze polską lige i ma pojęcie o możliwościach naszego kraju i naszej ligi... a najlepszym trenerem, jaki mogłby obecnie prowadzić naszą reprezentację byłby wg mnie Kasperczak...Eddie said:
Mi tez sie wydaje ze tylko polski trener. Po pierwsze znalby lepiej polskich pilkarzy, lige, po drugie zapewnia jakas stabilnosc. Bo nikt go raczej nie wykupi po pierwszym lepszym sukcesie, a nawet jesli ktos zglosi taka chec, to trener-Polak raczej odmowi, jesli bedzie widzial ze dobrze mu sie pracuje i bedzie widzial jakies perspektywy.
Ach, ale mecz Australii z Japonią (3-1). W pięć minut losy meczu się odwróciły. Żeby nasi tak zagrali z Niemcami...
Widzieliście Włochy-Ghana? Cóż to był za piękny mecz. Jak na razie najlepszy na tych mistrzostwach według mnie. Tylko wynik mnie niestety nie satysfakcjonuje. Najsprawiedliwiej byłby remis, bo Ghana naprawdę sobie na to zasłużyła. Ale z taką grą nie powinni mieć najlepszych problemów z wyjściem z grupy. Będę im totalnie kibicował. Przynajmniej pokazali jak się walczy, nie to co pewna druzyna z grupy A.
Cóż meczu nie widziałem bo musiałem się uczyć, ale z wcześniejszych drużyn najlepsze wrażenie wywarł na mnie Trynidad i Tobongo Kraje w którym razem nie ma więcej ludzi niż w Warszawie, chyba z tego co pamietam 1.2 mln ludzi, a potrafia dobrze grać, Polscy "piłko-kopacze" jak ich nazwał Tomaszewski powinni się uczyć nawet od nich, chociaż dzisiaj widziałem kopie meczu Polska-Ekwador a dokładnie chodzi USA-Czechy, tak samo przewaga Stanów w posiadaniu piłki, ale co z tego jak nie potrafi tego przenieść na bramki, na tą sama bramke znowu padły i słupek i poprzeczka, to chyba jakieś fatum tamtego stadionu, szkoda tylko że to trafiło na Nas