4 czerwone i 16 zoltych. Tymi 16 zoltymi wyrownal rekord meczu Niemcow i kimstam z Mistrzostw Swiata czy Europy (szczegolow nie pamietam, stad tak malo konkretow ).Mecz od 60 minuty zamienil sie w parodie. A szkoda, bo przy prowadzeniu 1:0 i grze Portugali w 10, druga polowa mogla byc naprawde znakomita. Tak naprawde, sedzia powinien doliczyc na koniec bite 10 minut (i tak o polowe za malo w stosunku do utraconego czasu
). Od 80 minuty stracil juz na dobre kontrole nad gra - dawal kartki za byle szturchniecie, a niepodyktowal rzutu karnego dla Holendrow po ewidentym faulu na Kuyt'cie. Szkoda mi Holendrow, ale prawde powiedziawszy nie zasluzyli na awans, takze - moim zdaniem - summa summarum dobrze sie stalo, jak sie stalo (choc oczywiscie kartki pozostana... tak jaki i spory niesmak).