Po prostu sport

+
Niestety ostatnie 10 minut meczu z Japonią, to była kompletna żenada. Trudno się dziwić Japończykom, ale że nasi w meczu bez znaczenia nawet nie próbowali atakować do końca, tylko zamiast tego stali sobie na boisku... Nawet brakuje mi słów, żeby to skomentować jakoś. Takiego braku ambicji nie widziałem nigdy w życiu.
 
To może jakieś propozycje trenerów kto może poprowadzić kadre, może zaczne, zobaczymy czy ktoś strzeli.

- Avram Gant

-Lothar Mathaus
 
Występ naszych to wstyd również dla FIFA, chyba będzie musiała zmienić naliczanie punktów do rankingu, bo coś tu nie gra, aby drużyna rozstawiona (8 w rankingu) zaprezentowała się tak żenująco.
Będzie zmieniony sposób liczenia punktów.
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ranking_FIFA#Reforma_rankingu_z_2018_roku
Niestety ostatnie 10 minut meczu z Japonią, to była kompletna żenada.
Cała ironia tej sytuacji pojawia się w momencie gdy sobie uzmysłowimy, że Japończycy przeszli dalej dzięki rankingowi fair play.
 
Nasi piłkarze się nie popisali, ale wczoraj niestety pojawiła się o wiele smutniejsza wiadomość. Zmarła Irena Szewińska, najlepsza w historii polska zawodniczka w lekkoatletyce i jedna z najwybitniejszych postaci naszego sportu w ogóle :cry::cry::cry:
 
No, Brazylia to było pewne zaskoczenie.

Ciekawe jak tam sobie dzisiaj poradzi gospodarz tych mistrzostw. Łatwo na pewno nie będzie miał.
 
Brazylia za burtą, Belgia w półfinale :D. Symulanta Neymara już nie obejrzymy :ROFLMAO:.

Trochę szkoda, bo internet nie zawodził:






:D
 
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że dzieci takie zachowania bezrefleksyjnie kopiują, tak jak kopiują od swoich idoli zagrania, fryzury albo 'cieszynki'. Wystarczy obejrzeć fragment meczu takich małolatów i od razu widać, na kim się młody piłkarz wzoruje. Oczywiście Neymar jest tylko pokłosiem całego zjawiska, bo tego typu marne aktorzenie na boiskach nie pojawiło się wczoraj, teraz tylko zwyczajnie przy wszędobylskich oczach kamer doskonale to widać, a i szczególnie razi takie zachowanie, gdy ma się do czynienia z zawodnikiem znanym z tego, że jest znany.
Neymar, wzorem aktorów charakterystycznych, stał się piłkarzem charakterystycznym. Turlaczem.
 
To teraz czekamy na półfinały. Ciekawe czy Belgia i Chorwacja utrą nosa tym teoretycznie większym rywalom. Bedę kibicował za takim finałem :D.
 
To teraz czekamy na półfinały. Ciekawe czy Belgia i Chorwacja utrą nosa tym teoretycznie większym rywalom. Bedę kibicował za takim finałem :D.


Na papierze to Belgia ma najlepszy skład i przede wszystkim najlepszą ławkę rezerwową, a ludzie znów nie wierzą w Belgie, jak w meczu z Brazylią nie byli faworytami, tak w meczu z Francją też nie będą faworytami.
 
Mecz z Brazylia (choć wygrany) pokazał dobitnie dlaczego tymi faworytami nie byli. Z kolei najsłabsza drużyna 1/8 strzeliła im dwie bramki. Jestem przekonany, że każdy inny zespół z tej fazy rozgrywek nie wypuściłby dwubramkowej przewagi z ręki.

Ciekawe jak będą wyglądać Chorwaci w meczu półfinałowym. Po dwóch dogrywkach i rzutach karnych muszą być strasznie zmęczeni (ja byłem). Przecież, to ponad 60 minut dodatkowej gry i mnóstwo stresu.
 
Przy tym poziomie wytrenowania, kilku dniach odpoczynku, odnowie itd. nie powinno to mieć wg mnie większego wpływu na ich grę. No ale zobaczymy. Bukmacherzy o dziwo najniżej oceniają szanse właśnie Chorwatów.
 
No to znamy pierwszego finalistę Mundialu. Francja o złoto, Belgia o brąz. Trochę mi szkoda, liczyłem na to, że Belgom po raz pierwszy w historii się uda zagrać w finale. Ale obiektywnie trzeba przyznać, że Francja była w tym meczu lepsza.
 
No to znamy pierwszego finalistę Mundialu. Francja o złoto, Belgia o brąz. Trochę mi szkoda, liczyłem na to, że Belgom po raz pierwszy w historii się uda zagrać w finale. Ale obiektywnie trzeba przyznać, że Francja była w tym meczu lepsza.
Jak dla mnie to Francja nic wielkiego nie pokazała, starali sie do momentu strzelenia gola a od 52minuty bronili tylko wyniku, postawili autobus i tyle z grania finalistów MŚ, żenujące.
Wisienką na torcie było aktorzenie niektórych zawodników Francji co poskutkowało żółtymi kartkami dla przeciwnika, na jednej powtórce było widać że dostał kartkę za nic bo praktycznie wszystko od siebie dodał przeciwnik, sędzia w ogóle nie udzwignął tego męczu gwizdał ewidentnie pod Francje, za ewidentny faul na Hazardzie tuż przed polem karnym nic nie pokazał, cóż z sędzią się nie wygra.

Z Belgów wczoraj jedynie rewelacyjnie zagrał z pola Hazard, De Bruyne i Lukaku słabo, i tutaj jest główna przyczyna porażki Belgi, sam Hazard meczu nie wygra.
 
Jak dla mnie to Francja nic wielkiego nie pokazała, starali sie do momentu strzelenia gola a od 52minuty bronili tylko wyniku, postawili autobus i tyle z grania finalistów MŚ, żenujące.
To samo można powiedzieć o Belgii w poprzednim meczu. Jak na półfinalistę MŚ również się nie popisali, ale to mały kraj więc więcej im się wybacza.
 
3 dogrywka Chorwacji. Ciekawe czy to wytrzymają bo końcówka podstawowego czasu to jakby dostali dodatkową moc :D.

Edit: Dali radę :D.
 
Last edited:
Czyli znamy finalistów :). Francja - Chorwacja. Osobiście będę trzymał kciuki za tych drugich i ich pierwszy tytuł :D.
 
Top Bottom