Chyba wszyscy zgodzimy się co do tego, że ,,przewaga taktyczna" w zasadzie nic nie zmienia i gracz rozpoczynający rozgrywkę jest na gorszej pozycji. W większości przypadków gracz pierwszy wygrywa na minus jednej karcie lub przegrywa na równych kartach. Tak więc musi on drypassować drugą rundę w celu odrobienia straty, drugi gracz nie ma takich problemów. I mam sugestię jak można by było to zmienić, mianowicie zmienić zdolność ,,przewagi taktycznej" na ,, daj przeciwnikowi x punktów i dobierz kartę", oraz gracz rozpoczynający dana rundę dostawałby tę kartę. Dałoby to możliwość pierwszemu graczowi możliwość odwrócenia cionflipa w pierwszej rundzie. W drugiej rundzie gracz który wygrał pierwszą rundę mógłby odrobić kartę straty oraz wycisnąć karty przeciwnika. Zwiększyłoby to również znaczenie pierwszej rundzie. Co o tym myślicie?