POSTAĆ: Iorweth

+
http://www.kaermorhen.ru/modules.php?name=News&file=view&sid=1048Prawie miesiąc już tam jest render i art.
 
Hmm... chyba znalazłem ewentualne źródło z którego może pochodzić imię Iorweth (lepiej późno niż wcale) otóż w Trylogii Arturiańskiej (konkretnie 1 tomie "Zimowym Monarsze") Iorweth to druid z Powys (brzmi może znajomo xD) który błogosławił zaręczyny Artura i Ceinwyn... a jak wiemy Pan Sapkowski lubi Legendy o Królu Arturze (chociaż w tej wersji jest on "Niedoszłym Królem, Nieprzyjacielem Boga i Walecznym Wodzem (2 pseudonim najlepszy)) a w propo Iorwetha to druidzi chyba powinni bronić wiewiórek xD
 
Wygląda na ciekawą postać. Zapewne dużo wniesie do gry. Oj, panie Roche będziesz miał z nim problemy.Na filmach jeszcze lepiej się prezentuje niż na renderze.
 
Chire said:
Ja tam nie mogę się doczekać, aż wbije miecz w jego serce :p
Haaa, tutaj mnie rozbiłeś/aś.Sam Iorweth moim zdaniem, jest postacią niestabilną. W fabule zapewne będziemy mogli się z nim zmierzyć, albo na słowa ( przekonać go do swoich racji i ociągnąć od racji Królobójcy ), albo mieczem - czyli zabić. Czas pokaże ile w tym jest prawdy, ale naprawę fajnie by było, gdyby REDzi podeszli do sprawy w ten sposób, pokazując, że Geralt ma gadane. :)
 
Gdzieś czytałem, że tak ma właśnie być, tylko nie wiem czy to potwierdzona informacja, ale osobiście bvym wolał, żeby tak było. (W jedynce byłem za Wiewiórkami, nie chciałbym teraz zmieniać poglądów)
 
Z mojego punktu widzenia, zabijanie Iorwetha to marnotrawstwo i tyle ;) Wyjątkowo udana postać, w każdym razie na pierwszy rzut oka. Podejrzewam,że może chcieć się wymiksować z sojuszu z Łyżkobojcą, tak szybko i bezboleśnie, jak się tylko da. Bo mi facet z łyżką śmierdzi na odległość podstępem.
 
Iorweth przyznam że to postać ciekawa i dość intrygująca ,a skoro wybory w tej grze są ważne to na pewno będzie istniała droga w której to będzie naszym sojusznikiem albo wrogiem ale wątpię żeby tak było z tą postacią . Zapewne będziemy mieli tylko wybór gdzie i jaki sposób go ubić na miazgę
 
Hmmmm a czy nie wspomniano przez przypadek w jakiejś relacji lub wywiadzie że będzie go można przeciągnąć na naszą stronę ? wydaje mi się że gdzieś o tym czytałem
 
lenyTROLL said:
Hmmmm a czy nie wspomniano przez przypadek w jakiejś relacji lub wywiadzie że będzie go można przeciągnąć na naszą stronę ? wydaje mi się że gdzieś o tym czytałem
Być może będzie po naszej stronie jeśli w W1 poparliśmy elfy... ale nie mam pewności ;)
 
REDzi lubią okaleczać wrogów, ponieważ Iorweth ma taką ranę przykrytą chustą (pytanie: Zobaczymy tą bliznę) i Javed też miał ranę, przykrytą... taką skórzaną... nie wiem jak się na to mówi, ale to miał :p
 
zik7 said:
REDzi lubią okaleczać wrogów, ponieważ Iorweth ma taką ranę przykrytą chustą (pytanie: Zobaczymy tą bliznę) i Javed też miał ranę, przykrytą... taką skórzaną... nie wiem jak się na to mówi, ale to miał :p
Chustą? ;)
 
Iorweth to hybryda Isengrima Faoiltiarny, Żelaznego Wilka. Również ma oszpecającą bliznę na obliczu ( nie jedną ), jest legendarnym przywódcą Wiewiórek, etc, etc. REDzi zrobili jak w przypadku Yennefer i Triss w TW1...
 
-Kratos- said:
Iorweth to hybryda Isengrima Faoiltiarny, Żelaznego Wilka. Również ma oszpecającą bliznę na obliczu ( nie jedną ), jest legendarnym przywódcą Wiewiórek, etc, etc. REDzi zrobili jak w przypadku Yennefer i Triss w TW1...
Czy to wprowadza coś nowego do dyskusji? Już dawno wszyscy zauważyli, że Iorweth jest niemal klonem Isengrima (co wcale nie przeszkadza mi go lubić). Nie wiesz jeszcze jaka ta postać będzie, więc nie można jednoznacznie stwierdzać niczego na podstawie wyglądu. A nuż będzie to zupełnie inny charakter... :)
 
IthlinneAegli said:
Czy to wprowadza coś nowego do dyskusji? Już dawno wszyscy zauważyli, że Iorweth jest niemal klonem Isengrima (co wcale nie przeszkadza mi go lubić).
Jednak nie można ciągle 'zgapiać' po A. Sapkowskim, bo robi się to co najmniej śmieszne. W dodatku to nie jedyny wygląd postaci wzięty z twórczości ASa - królobójca wygląda przecież jak Dijsktra.Takie rozwiązania psują mi obraz świata, który wyobrażałem sobie jak czytałem opowiadania, sagę.
IthlinneAegli said:
Nie wiesz jeszcze jaka ta postać będzie, więc nie można jednoznacznie stwierdzać niczego na podstawie wyglądu. A nuż będzie to zupełnie inny charakter... :)
Mam nadzieję, iż charakter będzie zupełnie inny. Jednak jak będę widział Iorwetha, będę miał ( przynajmniej z początku ), wrażenie, iż to Żelazny Wilk. Z królobójcą, zresztą podobnie. :)
 
Top Bottom