Powrót do Wiedźmina po wielu latach - pytania

[weusd]

Powrót do Wiedźmina po wielu latach - pytania

Witam,

Powróciłem do grania w Wiedźmina. Ostatni raz grałem w 2008 roku i mam takie pytania:

1. Zadanie "Szczur", gdy wydam Colemana karczmarzowi, otrzymam 500 orenów nagrody od Baraniny, moje pytanie jest takie, co lepiej zrobić? Wydać go i wziąć 500 orenów, czy nie wydać? Gdy go nie wydam to Vincent jakoś to doceni? Może ktoś mi wyjaśnić jakie będą skutki wydania lub nie wydania Colemana? Proszę o wskazówkę co lepiej wybrać.

2. Zadanie "Przyjaciółka z dawnych lat", jak dobrze pamiętam tutaj wątek z Shani jeszcze się rozwinie? Chodzi o większą przyjaźń.

3. Zadanie "Kościany poker", może mi ktoś wytłumaczyć jak w tę grę prawidłowo grać i nie przegrywać? Zaznaczam wszystkie kości do wyboru, podbijam stawkę i tak przegrywam... muszę teraz wygrać z Talarem i Munro Bruysem.

4. Na bagnach jest oddział Zygfryda i Scoia'tael, po której stronie lepiej stanąć do walki na bagnach? Jakie będą skutki opowiedzenia się po stronie Zygfryda lub Scoia'tael? Czy nie będzie żadnych skutków? Jak pamiętam, gdy grałem w Wiedźmina dawno temu to w późniejszym etapie gry byłem neutralny i taki chcę pozostać, pytam o to, ponieważ, nie wiem co robić z tą sytuacją na bagnach, a nie chcę zepsuć sobie neutralności.

5. Jak dostać się na cmentarz? Jeśli się nie mylę, brama zostanie otworzona przed jakąś misją?

 

[Osteotomb]

1. Zadanie "Szczur", gdy wydam Colemana karczmarzowi, otrzymam 500 orenów nagrody od Baraniny, moje pytanie jest takie, co lepiej zrobić? Wydać go i wziąć 500 orenów, czy nie wydać? Gdy go nie wydam to Vincent jakoś to doceni? Może ktoś mi wyjaśnić jakie będą skutki wydania lub nie wydania Colemana? Proszę o wskazówkę co lepiej wybrać.

Zawsze go wydawałem, na tym etapie gry oreny bardzo się przydadzą- kupno nowej kurtki bądź książek. Krycie Colemana chyba nic nie daje.

2. Zadanie "Przyjaciółka z dawnych lat", jak dobrze pamiętam tutaj wątek z Shani jeszcze się rozwinie? Chodzi o większą przyjaźń.

Dobrze pamiętasz, warto zrobić tę misję.

3. Zadanie "Kościany poker", może mi ktoś wytłumaczyć jak w tę grę prawidłowo grać i nie przegrywać? Zaznaczam wszystkie kości do wyboru, podbijam stawkę i tak przegrywam... muszę teraz wygrać z Talarem i Munro Bruysem.

Kościany poker to łatwizna. Najprościej jeżeli wyrzucisz parę szóstek, a w drugiej rundzie wypadnie Ci kolejna szóstka, wtedy jest tzw. trójka, która jest silniejsza od dwóch par. Ogólnie rzecz biorąc: jeżeli masz parę jedynek a przeciwnik ma parę szóstek to przegrywasz, ponieważ ma więcej oczek. Czyli najlepiej grać tak: pierwsza runda udało się wyrzucić jakąś parę, pozostałe kości przerzucasz, w drugiej rundzie liczysz że wypadnie kość z taką samą liczbą oczek. Najlepiej właśnie skupić się na jednej liczbie oczek, na przykład: 2 szóstki to para, 3 szóstki to trójka, 4 szóstki to kareta. Są jeszcze małe i duże strity. Kości od 1 do 5 oczek to mały strit, od 2 do 6 to duży strit. Im para ma więcej oczek tym jest silniejsza, stąd przykład, że para jedynek przegrywa z parą szóstek. Akurat Talar i Munro to dosyć trudni przeciwnicy, ale dużo pieniędzy dostaje się za wygraną. Najlepiej zapisywać sobie przed pokerem i w razie przegranej wczytać.

4. Na bagnach jest oddział Zygfryda i Scoia'tael, po której stronie lepiej stanąć do walki na bagnach? Jakie będą skutki opowiedzenia się po stronie Zygfryda lub Scoia'tael? Czy nie będzie żadnych skutków? Jak pamiętam, gdy grałem w Wiedźmina dawno temu to w późniejszym etapie gry byłem neutralny i taki chcę pozostać, pytam o to, ponieważ, nie wiem co robić z tą sytuacją na bagnach, a nie chcę zepsuć sobie neutralności.

Walka na bagnach nie jest decydującym wyborem. Przede wszystkim najpierw trzeba zrobić misję, która polega na zaniesieniu listu do Vivaldiego. Jeżeli nie zrobisz tej misji, na bagnach wygrywa zakon. Jeżeli pomożesz zakonowi na bagnach, tak jak wyżej, wygrywa zakon, zyskujesz wdzięczność Zygfryda. Natomiast jeżeli pomożesz wiewiórkom to zyskujesz wdzięczność Yeavinna oraz ciekawą informację.

Spoiler

na temat Berengara

O neutralność nie musisz się martwić, przełomowy moment jest na koniec IV aktu.

5. Jak dostać się na cmentarz? Jeśli się nie mylę, brama zostanie otworzona przed jakąś misją?

Musisz znaleźć dowody na niewinność Talara lub Vincenta. W pewnym momencie śledztwa wyskoczy w dzienniku notatka, iż powinieneś poszukać śladów na własną rękę.

 

[Solace97]

Witam,

Powróciłem do grania w Wiedźmina. Ostatni raz grałem w 2008 roku i mam takie pytania:

1. Zadanie "Szczur", gdy wydam Colemana karczmarzowi, otrzymam 500 orenów nagrody od Baraniny, moje pytanie jest takie, co lepiej zrobić? Wydać go i wziąć 500 orenów, czy nie wydać? Gdy go nie wydam to Vincent jakoś to doceni? Może ktoś mi wyjaśnić jakie będą skutki wydania lub nie wydania Colemana? Proszę o wskazówkę co lepiej wybrać.

2. Zadanie "Przyjaciółka z dawnych lat", jak dobrze pamiętam tutaj wątek z Shani jeszcze się rozwinie? Chodzi o większą przyjaźń.

3. Zadanie "Kościany poker", może mi ktoś wytłumaczyć jak w tę grę prawidłowo grać i nie przegrywać? Zaznaczam wszystkie kości do wyboru, podbijam stawkę i tak przegrywam... muszę teraz wygrać z Talarem i Munro Bruysem.

4. Na bagnach jest oddział Zygfryda i Scoia'tael, po której stronie lepiej stanąć do walki na bagnach? Jakie będą skutki opowiedzenia się po stronie Zygfryda lub Scoia'tael? Czy nie będzie żadnych skutków? Jak pamiętam, gdy grałem w Wiedźmina dawno temu to w późniejszym etapie gry byłem neutralny i taki chcę pozostać, pytam o to, ponieważ, nie wiem co robić z tą sytuacją na bagnach, a nie chcę zepsuć sobie neutralności.

5. Jak dostać się na cmentarz? Jeśli się nie mylę, brama zostanie otworzona przed jakąś misją?

ad 1. Jeśli się nie mylę, to od twoich wyborów zależy czy Coleman zginie czy nie.


ad 2. Nie wiem na jakim etapie tego zadania jesteś, ale po pomocy dla Shani w zdobyciu leczniczego ziela. Dalej zadanie będzie powiązane z innym: "Anatomia zbrodni". Po jego wykonaniu Shani powinna zaprosić cię na imprezę, której przebieg i finał będzie zależeć już od twoich wyborów.

ad 3.Kościany poker w W1 na obecne czasy wygląda niestety bardzo biednie. Totalna losowość i prawdopodobnie algorytm manipulujący "losowością" u przeciwników zwiekszając w ten sposób poziom jaki prezentują poszczególni gracze na arenie pokerowej. Oczywiście wszystko po naszej stronie sprowadza się do matematycznego określenia prawdopodobieństwa określenia otrzymania konkretnego ułożenia kostek. Przykład:
-Najczęściej po pierwszym rzucie jak mamy np. parę to przerzucamy trzy pozostałe kości tak aby mieć jak największą szansę na otrzymanie trójki/czwórki. I analogicznie w innych przypadkach, można też celować w układ pokera trzy te same wartości i dwie te same wartości. Najczęściej, aby z kimś wygrać potrzebujemy po prostu kilku prób, ja zawsze robiłem je za minimalną kwotę (nie podbijałem stawek), bo szkoda pieniędzy, które tak na prawdę zarobić jest łatwo na dużo innych sposobów. Przy trudniejszych przeciwnikach można zapisywć grę i wczytywać po przegranej.

ad 4. Ostateczna decyzja odnośnie zakończenia gry powiązanego z opowiedzeniem się Gralta za jedną ze stron lub neutralnością ma miejsce w Akcie IV, jednak już w Akcie III wykluczymy jedną z trzech możliwych zakończeń. Decyzje podejmowane w Akcie II nie są wiążące co do zakończenia gry, ale mają pewien wpływ na to jak poszczególne frakcje będą do nas się odnosić (ogólnie to dialogi i drobne różnice w uprzejmości i nieuprzejmości). Pamiętaj też, że możesz nie opowiadać się akurat w tym zadaniu po żadnej ze stron nie wykonując tego zadania w ogóle.

ad. 5 Na cmentarz zostaniemy wpuszczeni wykonując odpowiednie zadania główne wiec nie przegapisz i nie spóźnisz się z tym (chyba rozwijając zadanie "Co kryje prawda"). Potem dostaniemy klucz na własność.

 

[Osteotomb]

ad 1. Jeśli się nie mylę, to od twoich wyborów zależy czy Coleman zginie czy nie.

Tę decyzję podejmuje się w I akcie. Mianowicie chodzi o sytuację co zrobimy z pakunkami Harena Brogga. Decyzja związana z wydaniem Colmana jest mniej inwazyjna.

 

[Wroobelek]

Jeśli w I akcie pozwolimy Wiewiórkom zabrać pakunki Harena, to Coleman zginie. Jeśli wydamy go karczmarzowi, to Coleman zniknie i nie zleci nam w niedalekiej przyszłości jednego drobnego zadania pobocznego.

 

[Noute]

1. Zadanie "Szczur", gdy wydam Colemana karczmarzowi, otrzymam 500 orenów nagrody od Baraniny, moje pytanie jest takie, co lepiej zrobić? Wydać go i wziąć 500 orenów, czy nie wydać? Gdy go nie wydam to Vincent jakoś to doceni? Może ktoś mi wyjaśnić jakie będą skutki wydania lub nie wydania Colemana? Proszę o wskazówkę co lepiej wybrać.

Dokładnie jest tak, jak piszą moi przedmówcy. W I akcie będzie sytuacja, gdzie staniesz przed wyborem oddania medykamentów bądź zabrania ich i oddaniu zleceniodawcy. Musisz pamiętać, że jego śmierć zablokuje nam pewne zadanko. Czyli tak jakby utniesz sobie jedno zadanie i dodatkowe dialogi. Z tym, że najlepiej dokonuj wyborów sugerując się tym, co według Ciebie jest odpowiednie niż obawą przed zablokowaniem sobie questu.

2. Zadanie "Przyjaciółka z dawnych lat", jak dobrze pamiętam tutaj wątek z Shani jeszcze się rozwinie? Chodzi o większą przyjaźń.

Pamiętaj, że przy imprezie u Shani będziesz mógł zaprosić dodatkowe osoby typu Carmen i Zygfryt

3. Zadanie "Kościany poker", może mi ktoś wytłumaczyć jak w tę grę prawidłowo grać i nie przegrywać? Zaznaczam wszystkie kości do wyboru, podbijam stawkę i tak przegrywam... muszę teraz wygrać z Talarem i Munro Bruysem.

Grałeś kiedyś w pokera w karty? Nie ma tutaj receptury na zwycięstwo. Możesz tylko pomagać swojemu szczęściu w kościach.


A tak na koniec kolego od założenia tematu daje Ci Redpointa za powrót do klasyki mega klimatycznej i chęci "smakowania" tej gry. Wnioskuje to po Twoich pytaniach i chęci dowiedzenia się dużo więcej o gierce.

 

[weusd]

Zawsze go wydawałem, na tym etapie gry oreny bardzo się przydadzą- kupno nowej kurtki bądź książek. Krycie Colemana chyba nic nie daje.

Kościany poker to łatwizna. Najprościej jeżeli wyrzucisz parę szóstek, a w drugiej rundzie wypadnie Ci kolejna szóstka, wtedy jest tzw. trójka, która jest silniejsza od dwóch par. Ogólnie rzecz biorąc: jeżeli masz parę jedynek a przeciwnik ma parę szóstek to przegrywasz, ponieważ ma więcej oczek. Czyli najlepiej grać tak: pierwsza runda udało się wyrzucić jakąś parę, pozostałe kości przerzucasz, w drugiej rundzie liczysz że wypadnie kość z taką samą liczbą oczek. Najlepiej właśnie skupić się na jednej liczbie oczek, na przykład: 2 szóstki to para, 3 szóstki to trójka, 4 szóstki to kareta. Są jeszcze małe i duże strity. Kości od 1 do 5 oczek to mały strit, od 2 do 6 to duży strit. Im para ma więcej oczek tym jest silniejsza, stąd przykład, że para jedynek przegrywa z parą szóstek. Akurat Talar i Munro to dosyć trudni przeciwnicy, ale dużo pieniędzy dostaje się za wygraną. Najlepiej zapisywać sobie przed pokerem i w razie przegranej wczytać.

Dziękuję za informację.

Walka na bagnach nie jest decydującym wyborem. Przede wszystkim najpierw trzeba zrobić misję, która polega na zaniesieniu listu do Vivaldiego. Jeżeli nie zrobisz tej misji, na bagnach wygrywa zakon. Jeżeli pomożesz zakonowi na bagnach, tak jak wyżej, wygrywa zakon, zyskujesz wdzięczność Zygfryda. Natomiast jeżeli pomożesz wiewiórkom to zyskujesz wdzięczność Yeavinna oraz ciekawą informację.

Zaniosłem ten list i dostarczyłem odpowiedź od Vivaldiego do Yaevinna i jedna i druga strona prosi mnie o pomoc w tym starciu na bagnach. Wybiorę stronę Yaevinna na bagnach, przynajmniej dowiem się coś o Berengarze. Dzięki za informację.

Musisz znaleźć dowody na niewinność Talara lub Vincenta. W pewnym momencie śledztwa wyskoczy w dzienniku notatka, iż powinieneś poszukać śladów na własną rękę.

W dzienniku jest coś takiego:

ad 2. Nie wiem na jakim etapie tego zadania jesteś, ale po pomocy dla Shani w zdobyciu leczniczego ziela. Dalej zadanie będzie powiązane z innym: "Anatomia zbrodni". Po jego wykonaniu Shani powinna zaprosić cię na imprezę, której przebieg i finał będzie zależeć już od twoich wyborów.

Zapytałem się o to zadanie, czy aby na pewno ono się rozwinie jeszcze, bo nie chciałbym sobie czegoś zepsuć w grze w tym zadaniu.

ad 3.Kościany poker w W1 na obecne czasy wygląda niestety bardzo biednie. Totalna losowość i prawdopodobnie algorytm manipulujący "losowością" u przeciwników zwiekszając w ten sposób poziom jaki prezentują poszczególni gracze na arenie pokerowej. Oczywiście wszystko po naszej stronie sprowadza się do matematycznego określenia prawdopodobieństwa określenia otrzymania konkretnego ułożenia kostek. Przykład: -Najczęściej po pierwszym rzucie jak mamy np. parę to przerzucamy trzy pozostałe kości tak aby mieć jak największą szansę na otrzymanie trójki/czwórki. I analogicznie w innych przypadkach, można też celować w układ pokera trzy te same wartości i dwie te same wartości. Najczęściej, aby z kimś wygrać potrzebujemy po prostu kilku prób, ja zawsze robiłem je za minimalną kwotę (nie podbijałem stawek), bo szkoda pieniędzy, które tak na prawdę zarobić jest łatwo na dużo innych sposobów. Przy trudniejszych przeciwnikach można zapisywć grę i wczytywać po przegranej.

ad 4. Ostateczna decyzja odnośnie zakończenia gry powiązanego z opowiedzeniem się Gralta za jedną ze stron lub neutralnością ma miejsce w Akcie IV, jednak już w Akcie III wykluczymy jedną z trzech możliwych zakończeń. Decyzje podejmowane w Akcie II nie są wiążące co do zakończenia gry, ale mają pewien wpływ na to jak poszczególne frakcje będą do nas się odnosić (ogólnie to dialogi i drobne różnice w uprzejmości i nieuprzejmości). Pamiętaj też, że możesz nie opowiadać się akurat w tym zadaniu po żadnej ze stron nie wykonując tego zadania w ogóle.

ad. 5 Na cmentarz zostaniemy wpuszczeni wykonując odpowiednie zadania główne wiec nie przegapisz i nie spóźnisz się z tym (chyba rozwijając zadanie "Co kryje prawda"). Potem dostaniemy klucz na własność.

Dzięki za informację.

Jeśli w I akcie pozwolimy Wiewiórkom zabrać pakunki Harena, to Coleman zginie. Jeśli wydamy go karczmarzowi, to Coleman zniknie i nie zleci nam w niedalekiej przyszłości jednego drobnego zadania pobocznego.

Co to jest dokładnie za zadanie od Colemana? To będzie to zadanie, które pogrubiłem w cytacie? Jeśli dobrze rozumiem, jeśli teraz go wydam otrzymam 500 orenów i zadanie się zakończy, a jeśli nie pójdę do karczmarza i wcześniej wykonam zadanie: Podejrzany: Vincent Meis to będę miał jeszcze wybór wydania go karczmarzowi lub rozpoczęcie misji u Colemana, tak?

Zadanie dodatkowe: Szczur

Misję możesz rozpocząć u przebywającego w Misiu Kudłaczu Colemana (Mapa #1), tylko pod warunkiem, że żyje. Jest to uzależnione od tego czy w rozdziale I w zadaniu Nocni goście broniłeś towaru przed scoia'tael (Coleman żyje) czy też pozwoliłeś zabrać go wiewiórkom (Coleman będzie martwy).

Drugim warunkiem do rozpoczęcia tego zadania jest przejście fragmentu z magazynem w ramach misji Podejrzany: Vincent Meis. Zapytaj Colemana o pracę dla siebie. Ten zaproponuje ci zabicie kilku potworów przebywających w domu na północy (#2). Rozpraw się z upiorami przy pomocy srebrnego miecza. Jeśli chcesz, to zejdź do piwnicy i po zabiciu kilku kolejnych potworów zabierz butelki z winem związane z innym zadaniem dodatkowym o nazwie Niezwykłe wino.

Wróć do karczmy. Okaże się, że Colemana w niej nie ma, a karczmarz powie ci, że ten często robi podejrzane interesy. Poprosi cię również o dowiedzenie o co w nich chodzi. Skieruj się do grobli na zachodzie (#3), gdzie będziesz świadkiem interesów między Colemanem, a Vincentem ze straży miejskiej. Ten pierwszy zapłaci ci i poprosi o dyskrecję.

Wróć do karczmy i zdecyduj czy przekażesz właścicielowi wiadomość o interesach Colemana czy też nie. Utrzymanie tajemnicy ustawi do nas przychylnie Vincenta, a zdradzenie sekretu zaowocuje otrzymaniem pieniędzy od Baraniny.

Warto dodać, że rozwiązanie tego zadania zapewni niepodważalny dowód niewinności Vincenta w zadaniu Podejrzany: Vincent Meis.

Źródło: http://www.eurogamer.pl/articles/201...olucja?page=21

Dokładnie jest tak, jak piszą moi przedmówcy. W I akcie będzie sytuacja, gdzie staniesz przed wyborem oddania medykamentów bądź zabrania ich i oddaniu zleceniodawcy. Musisz pamiętać, że jego śmierć zablokuje nam pewne zadanko. Czyli tak jakby utniesz sobie jedno zadanie i dodatkowe dialogi. Z tym, że najlepiej dokonuj wyborów sugerując się tym, co według Ciebie jest odpowiednie niż obawą przed zablokowaniem sobie questu.

Co to będzie za zadanie? To, które zacytowałem wyżej?

Pamiętaj, że przy imprezie u Shani będziesz mógł zaprosić dodatkowe osoby typu Carmen i Zygfryt

Dzięki za informację. Znalazłem taki opis: Wybierz jeszcze, kto ma ci towarzyszyć w przyjęciu. Do wyboru są Zoltan, Zygfryd lub przebywająca w karczmie Carmen (za opłatą 100 orenów) - dla celu misji nie ma to większego znaczenia, chociaż przyjęcie będzie wyglądać nieco inaczej. Myślę, że wybiorę Zoltana, a jak wybrałbym Carmen to coś będzie ciekawego?

Grałeś kiedyś w pokera w karty? Nie ma tutaj receptury na zwycięstwo. Możesz tylko pomagać swojemu szczęściu w kościach.
A tak na koniec kolego od założenia tematu daje Ci Redpointa za powrót do klasyki mega klimatycznej i chęci "smakowania" tej gry. Wnioskuje to po Twoich pytaniach i chęci dowiedzenia się dużo więcej o gierce.

Nie grałem. Więc muszę grać i może uda się wygrać, a jak będę przegrywał to będę wczytywał zapis gry z przed zagrania w kości. Dokładnie tak, fajnie było wrócić po latach do klimatycznej pierwszej części i tego szybkiego stylu walki Geralta, którego nie ma w kolejnych częściach.

 

[Osteotomb]

Tutaj jest kilka opcji z otrzymaniem zgody na otwarcie cmentarza, ja zawsze robiłem tak: najpierw rozwiązywałem wszystkie zadania w Wyzimie klasztornej (nie chciałem dawać pieniędzy strażnikowi który pilnował bramy na groblę). I to wyglądało tak, że zawsze robiłem do końca misję "Przyjaciółka z dawnych lat"- na koniec dowiadujemy się informacji o Talarze, dzięki której możemy go uniewinnić, potem idziemy na cmentarz i rozwiązujemy całą tajemnicę. Przy pierwszym spotkaniu Colemana, bierzemy misję z nawiedzonym domem. Robimy ją, zleceniodawca znika i wtedy jest ta sytuacja o której dyskutujemy. Możemy go wydać karczmarzowi i dostajemy dużo orenów lub tak jak jest napisane w poradniku wyżej. Ponieważ Talara uniewinniam pierwszego, nie ma sensu kryć Colemana, a dodatkowe oreny się przydadzą. Z tego co wiem, żadnej innej misji z Colemanem nie ma, po przyłapaniu go na donosicielstwie na grobli, ów NPC znika. A co jeśli chodzi o nasze stosunki z Vincentem? Czy będzie obrażony, czy nie, w końcu i tak zostanie uniewinniony.

 

[Noute]

Dzięki za informację. Znalazłem taki opis: Wybierz jeszcze, kto ma ci towarzyszyć w przyjęciu. Do wyboru są Zoltan, Zygfryd lub przebywająca w karczmie Carmen (za opłatą 100 orenów) - dla celu misji nie ma to większego znaczenia, chociaż przyjęcie będzie wyglądać nieco inaczej. Myślę, że wybiorę Zoltana, a jak wybrałbym Carmen to coś będzie ciekawego?

Bodajże będzie kilka dodatkowych kwestii dialogowych. Zawsze w ramach ciekawości możesz zapisać i zaprosić każdego jeśli nie możesz wszystkich lub obejrzeć na youtube ;-)

 

[weusd]

Tutaj jest kilka opcji z otrzymaniem zgody na otwarcie cmentarza, ja zawsze robiłem tak: najpierw rozwiązywałem wszystkie zadania w Wyzimie klasztornej (nie chciałem dawać pieniędzy strażnikowi który pilnował bramy na groblę). I to wyglądało tak, że zawsze robiłem do końca misję "Przyjaciółka z dawnych lat"- na koniec dowiadujemy się informacji o Talarze, dzięki której możemy go uniewinnić, potem idziemy na cmentarz i rozwiązujemy całą tajemnicę. Przy pierwszym spotkaniu Colemana, bierzemy misję z nawiedzonym domem. Robimy ją, zleceniodawca znika i wtedy jest ta sytuacja o której dyskutujemy. Możemy go wydać karczmarzowi i dostajemy dużo orenów lub tak jak jest napisane w poradniku wyżej. Ponieważ Talara uniewinniam pierwszego, nie ma sensu kryć Colemana, a dodatkowe oreny się przydadzą. Z tego co wiem, żadnej innej misji z Colemanem nie ma, po przyłapaniu go na donosicielstwie na grobli, ów NPC znika. A co jeśli chodzi o nasze stosunki z Vincentem? Czy będzie obrażony, czy nie, w końcu i tak zostanie uniewinniony.

Rozumiem, dzięki za informację.

Bodajże będzie kilka dodatkowych kwestii dialogowych. Zawsze w ramach ciekawości możesz zapisać i zaprosić każdego jeśli nie możesz wszystkich lub obejrzeć na youtube ;-)

No tak, dzięki za wskazówkę.

Wiecie komu mogę sprzedać czaszki barghestów? Mam ich 10 i chciałbym je opylić. Mam też kilka sztuk fisstechu, też chciałbym to sprzedać, tylko nie wiem komu. I jeszcze chciałbym się dowiedzieć, jak mogę zdobyć 5000 orenów na zakup wyśmienitej skurzanej kurtki od kowala, macie jakieś wskazówki? Przypomniałem sobie jeszcze walkę z potworem Zeugl, kiedy to zadanie się pojawi?

I jeszcze mam pytanie odnośnie zadania dodatkowego: Znaleźne - które jest opisane tutaj: http://www.eurogamer.pl/articles/201...olucja?page=21 - przychodzę pod wejście do kanałów rano i go nie ma, więc tak jak jest napisane, próbować kilka razy przychodzić pod to wejście i w końcu pojawi się ten Cwaniaczek?

 

[Noute]

Wiecie komu mogę sprzedać czaszki barghestów? Mam ich 10 i chciałbym je opylić. Mam też kilka sztuk fisstechu, też chciałbym to sprzedać, tylko nie wiem komu. I jeszcze chciałbym się dowiedzieć, jak mogę zdobyć 5000 orenów na zakup wyśmienitej skurzanej kurtki od kowala, macie jakieś wskazówki? Przypomniałem sobie jeszcze walkę z potworem Zeugl, kiedy to zadanie się pojawi?

I jeszcze mam pytanie odnośnie zadania dodatkowego: Znaleźne - które jest opisane tutaj: http://www.eurogamer.pl/articles/201...olucja?page=21 - przychodzę pod wejście do kanałów rano i go nie ma, więc tak jak jest napisane, próbować kilka razy przychodzić pod to wejście i w końcu pojawi się ten Cwaniaczek?

Z kwestią zbierania orenów to też to wymaga nieco znajomości ekonomii w grze. Ja pamiętam, że na początku II aktu zawsze mogłem kupić za ów kwotę tą wyśmienitą kurtkę. Po prostu w I akcie często grałem w pokera z Odem, bo u niego z tego co pamiętam stawka jest 80 orenów najwyższa. Wymaga to nieco ogrania pokera, szczęścia i cierpliwości, ale ja się przednio bawiłem przy tym. Musisz również zbierać przedmioty w grze. Książki czytać i sprzedać u antykwariusza, zioła u zielarza (te, które Ci się nie przydadzą). Ja często zioła kolekcjonowałem, bo potem na wiele eliksirów mi starczało. Te inne przedmioty, bronie, alkohol również możesz sprzedawać. Zostawiaj sobie te lepsze alkohole i niektóre wina w kuferku, który masz dostępny w każdej karczmie każdego aktu. Nie kupuj żadnych błyskotek, bo możesz je znaleźć bądź dostać i do tego są drogie więc kupowanie ich to strata orenów. Po prostu nie wydawaj pieniędzy zanadto. Moja rada jest taka byś na nowe książki, które dodają Ci wpisy o potworach nie żałował, bo to wcześniej czy później i tak będziesz musiał uzupełnić. Z tym, że w I akcie gościmy na podgrodziu a tam mieszkańcy są bardzo biedni i głodni. Dają im smaczne jedzenie oni podzielą się z Tobą wiedzą o okolicznych potworach przez co potem nie będziesz musiał kupować książek za 150 orenów, by o owych potworach zdobyć wiedzę. Zatem to wszystko składa się na Twój budżet. Musisz po prostu dobrze grać, bo znam graczy, którzy wydają niepotrzebnie oreny i każdego aktu nie mają orenów na coś, co im trzeba.

 

[Osteotomb]

Wiecie komu mogę sprzedać czaszki barghestów? Mam ich 10 i chciałbym je opylić.

Kalkstein, zostaw jedną sztukę dla dentysty w III akcie.

Mam też kilka sztuk fisstechu, też chciałbym to sprzedać, tylko nie wiem komu.

Coleman albo Kowal w IV akcie.

I jeszcze chciałbym się dowiedzieć, jak mogę zdobyć 5000 orenów na zakup wyśmienitej skurzanej kurtki od kowala, macie jakieś wskazówki?

Najlepiej chodzić po domkach i wszystko zbierać, brzmi śmiesznie, ale dzięki zbieractwu wyśmienitą ćwiekowaną kurtkę kupiłem przed pójściem na bagna. Można też grać w kości, u Talara i Munra możesz wygrać sporo orenów. Zakładam, że wszystkie misje i zlecenia wiedźmińskie wykonujesz.

Przypomniałem sobie jeszcze walkę z potworem Zeugl, kiedy to zadanie się pojawi?

Z Zeuglem walczy się pod koniec gry, jest to przedostatni boss. W epilogu.

I jeszcze mam pytanie odnośnie zadania dodatkowego: Znaleźne - które jest opisane tutaj: http://www.eurogamer.pl/articles/201...olucja?page=21 - przychodzę pod wejście do kanałów rano i go nie ma, więc tak jak jest napisane, próbować kilka razy przychodzić pod to wejście i w końcu pojawi się ten Cwaniaczek?

On pokazuje się bodajże o 6 rano. Pokazuje się na pewno. Polecam wejść i wyjść z kanałów, przeładowanie mapy zawsze pomaga.

Spoiler

Tego cwaniaczka możesz później zabić

 

[Solace97]

Rozumiem, dzięki za informację.



No tak, dzięki za wskazówkę.

Wiecie komu mogę sprzedać czaszki barghestów? Mam ich 10 i chciałbym je opylić. Mam też kilka sztuk fisstechu, też chciałbym to sprzedać, tylko nie wiem komu. I jeszcze chciałbym się dowiedzieć, jak mogę zdobyć 5000 orenów na zakup wyśmienitej skurzanej kurtki od kowala, macie jakieś wskazówki? Przypomniałem sobie jeszcze walkę z potworem Zeugl, kiedy to zadanie się pojawi?

I jeszcze mam pytanie odnośnie zadania dodatkowego: Znaleźne - które jest opisane tutaj: http://www.eurogamer.pl/articles/201...olucja?page=21 - przychodzę pod wejście do kanałów rano i go nie ma, więc tak jak jest napisane, próbować kilka razy przychodzić pod to wejście i w końcu pojawi się ten Cwaniaczek?

Co do zadania "Znaleźne" to szukaj go w godzinach 6:30-8:00.

Co do ekonomi w grze to po prostu masowe zbieractwo, najszybciej na tym można zarobić, chociaż trzeba się trochę nabiegać np. ze względu na ograniczony ekwipunek na broń. Poszperaj w każdym domu w Wyzimie, praktycznie każdy ma pochodnię, którą możesz sprzedać u każdego kowala (chyba za 40 orenów). To dosyć duży dysk, ale musisz zbierać pochodnie pojedynczo. Podobnie z innymi znaleźnymi mieczami/sztyletami. Warto też trochę pobiegać w nocy po mieście, w dzielnicy nieludzi koło krasnoludzkiego kowala często pojawiają się bandyci, z których zawsze coś wypada. Później to już zostają bagna, które są prawdziwą skarbnicą expa i złota w postaci ziół i składników z potworów. Warto przeczytać trochę książek, żeby móc zbierać cenne składniki z potworów. Jednymi z łatwiejszych i cenniejszych są bloedzuigery. Mają swoją wyspę na bagnach (zawsze jest ich kilkanaście), jak mamy wypity eliksir na odporność na kwas (powój) to idzie całkiem łatwo. Praktycznie wszystko kupi Kalkstein po dobrej cenie, a zioła najlepiej oddawać ogrodnikowi spod szpitala.

// Super miło, że pojawił się jakiś żywy temat z W1. Tak jak wspomniał Noute fajnie, że są jeszcze osoby, które wracają do tej części trylogii, bo akurat ona ma bardzo duży potencjał do masterowania i wyszukiwania niuansów i drobnych smaczków. Sam bym chętnie wrócił do swojego odłożonego save'a z Wyzimy Klasztornej, ale na razie trochę brak czasu... może w święta .

 

[weusd]

Z kwestią zbierania orenów to też to wymaga nieco znajomości ekonomii w grze. Ja pamiętam, że na początku II aktu zawsze mogłem kupić za ów kwotę tą wyśmienitą kurtkę. Po prostu w I akcie często grałem w pokera z Odem, bo u niego z tego co pamiętam stawka jest 80 orenów najwyższa. Wymaga to nieco ogrania pokera, szczęścia i cierpliwości, ale ja się przednio bawiłem przy tym. Musisz również zbierać przedmioty w grze. Książki czytać i sprzedać u antykwariusza, zioła u zielarza (te, które Ci się nie przydadzą). Ja często zioła kolekcjonowałem, bo potem na wiele eliksirów mi starczało. Te inne przedmioty, bronie, alkohol również możesz sprzedawać. Zostawiaj sobie te lepsze alkohole i niektóre wina w kuferku, który masz dostępny w każdej karczmie każdego aktu. Nie kupuj żadnych błyskotek, bo możesz je znaleźć bądź dostać i do tego są drogie więc kupowanie ich to strata orenów. Po prostu nie wydawaj pieniędzy zanadto. Moja rada jest taka byś na nowe książki, które dodają Ci wpisy o potworach nie żałował, bo to wcześniej czy później i tak będziesz musiał uzupełnić. Z tym, że w I akcie gościmy na podgrodziu a tam mieszkańcy są bardzo biedni i głodni. Dają im smaczne jedzenie oni podzielą się z Tobą wiedzą o okolicznych potworach przez co potem nie będziesz musiał kupować książek za 150 orenów, by o owych potworach zdobyć wiedzę. Zatem to wszystko składa się na Twój budżet. Musisz po prostu dobrze grać, bo znam graczy, którzy wydają niepotrzebnie oreny i każdego aktu nie mają orenów na coś, co im trzeba.

Dzięki za wskazówki. Ja nie wydaję orenów na byle co, kupiłem potrzebne książki, przeczytałem je i sprzedałem.

Kalkstein, zostaw jedną sztukę dla dentysty w III akcie.

Dzięki za informację, nie wiedziałbym, że muszę zostawić jedną sztukę dla dentysty.

Coleman albo Kowal w IV akcie.

Najlepiej chodzić po domkach i wszystko zbierać, brzmi śmiesznie, ale dzięki zbieractwu wyśmienitą ćwiekowaną kurtkę kupiłem przed pójściem na bagna. Można też grać w kości, u Talara i Munra możesz wygrać sporo orenów. Zakładam, że wszystkie misje i zlecenia wiedźmińskie wykonujesz.

Z Zeuglem walczy się pod koniec gry, jest to przedostatni boss. W epilogu.

Dziękuję za wskazówki i informację.

On pokazuje się bodajże o 6 rano. Pokazuje się na pewno. Polecam wejść i wyjść z kanałów, przeładowanie mapy zawsze pomaga.

Ogarnąłem mu tę pamiątkę. Masz rację o 6 rano można go tam spotkać.

Tego cwaniaczka możesz później zabić

A to będzie można zrobić w jakiejś konkretnej sytuacji?

Co do ekonomi w grze to po prostu masowe zbieractwo, najszybciej na tym można zarobić, chociaż trzeba się trochę nabiegać np. ze względu na ograniczony ekwipunek na broń. Poszperaj w każdym domu w Wyzimie, praktycznie każdy ma pochodnię, którą możesz sprzedać u każdego kowala (chyba za 40 orenów). To dosyć duży dysk, ale musisz zbierać pochodnie pojedynczo. Podobnie z innymi znaleźnymi mieczami/sztyletami. Warto też trochę pobiegać w nocy po mieście, w dzielnicy nieludzi koło krasnoludzkiego kowala często pojawiają się bandyci, z których zawsze coś wypada. Później to już zostają bagna, które są prawdziwą skarbnicą expa i złota w postaci ziół i składników z potworów. Warto przeczytać trochę książek, żeby móc zbierać cenne składniki z potworów. Jednymi z łatwiejszych i cenniejszych są bloedzuigery. Mają swoją wyspę na bagnach (zawsze jest ich kilkanaście), jak mamy wypity eliksir na odporność na kwas (powój) to idzie całkiem łatwo. Praktycznie wszystko kupi Kalkstein po dobrej cenie, a zioła najlepiej oddawać ogrodnikowi spod szpitala.

Dzięki za wskazówki!

// Super miło, że pojawił się jakiś żywy temat z W1. Tak jak wspomniał Noute fajnie, że są jeszcze osoby, które wracają do tej części trylogii, bo akurat ona ma bardzo duży potencjał do masterowania i wyszukiwania niuansów i drobnych smaczków. Sam bym chętnie wrócił do swojego odłożonego save'a z Wyzimy Klasztornej, ale na razie trochę brak czasu... może w święta .

Pomyślałem, że zagram sobie w pierwszą część Wiedźmina, która ma niesamowity klimat i wyciągnąłem płyty z pudełka i zainstalowałem. Później przejdę Wiedźmina 2 i wrócę do Wiedźmina 3. Tak patrzę na grafikę w Wiedźminie to wciąż ona zachwyca i gra wygląda nieźle, nawet przerywniki filmowe są dość dobre, choć trochę sztywne. W Wiedźminie 2 brakowało mi tego stylu walki Geralta, która jest piorunująco szybka, w zasadzie tak opisał styl walki Geralta pan Sapkowski, więc szkoda, że Redzi zrezygnowali z tego stylu walki w kolejnych częściach, nie chodzi mi tutaj o kliknięcie w punkt.

Tę jaskinię, w której znalazłem pamiątkę rodzinną Cwaniaczka da się odkryć całą? Nie mogę przejść dalej, bo korytarz jest zawalony, a na mapie nie widać przeszkody...

 

[Osteotomb]

A to będzie można zrobić w jakiejś konkretnej sytuacji?

Spoiler

Tak, w tej misji zostajesz oszukany przez cwaniaczka, po dialogu robi się niebieski (poświata na dole) i możesz go zabić- odzyskać pierścień. Jest 6, więc miecz możesz jeszcze wyciągnąć. Zabijając go nie ponosisz żadnej odpowiedzialności.

ę jaskinię, w której znalazłem pamiątkę rodzinną Cwaniaczka da się odkryć całą? Nie mogę przejść dalej, bo korytarz jest zawalony, a na mapie nie widać przeszkody...

Słabe ściany rozwalasz Aardem, jeżeli jaskinia jest porządnie zawalona to przejść się nie da. Spróbuj zniszczyć przeszkody Aardem.

 

[Solace97]

Tę jaskinię, w której znalazłem pamiątkę rodzinną Cwaniaczka da się odkryć całą? Nie mogę przejść dalej, bo korytarz jest zawalony, a na mapie nie widać przeszkody...

Ściany możliwe do zniszczenia aardem są bardzo charakterystyczne-zbudowane tak jakby z luźno poukładanych bloków kamienia. Tutaj masz akurat zwykłe zawalisko, którego nie da się przejść. W tej krypcie nigdzie dalej się nie dostaniesz.

 

[weusd]

Spoiler

Tak, w tej misji zostajesz oszukany przez cwaniaczka, po dialogu robi się niebieski (poświata na dole) i możesz go zabić- odzyskać pierścień. Jest 6, więc miecz możesz jeszcze wyciągnąć. Zabijając go nie ponosisz żadnej odpowiedzialności.

Słabe ściany rozwalasz Aardem, jeżeli jaskinia jest porządnie zawalona to przejść się nie da. Spróbuj zniszczyć przeszkody Aardem.

Ściany możliwe do zniszczenia aardem są bardzo charakterystyczne-zbudowane tak jakby z luźno poukładanych bloków kamienia. Tutaj masz akurat zwykłe zawalisko, którego nie da się przejść. W tej krypcie nigdzie dalej się nie dostaniesz.

Nie da się tego zawalenia rozwalić... na mapie nawet nie jest zaznaczona blokada drogi do góry, więc nie wiem o co chodzi... Nie da się po prostu dojść tam gdzie zaznaczyłem to ramkami na screenie?





Mam jeszcze takie pytania:

1. Pokonałem Talara i Bruno w kości i kolejny przeciwnik do pokonania w kości będzie dalej w grze, tak? Tylko nie wiem dlaczego z dziennika znikła informacja o pokonaniu Bruno, a została tylko informacja o pokonaniu Talara, orientuje się ktoś z Was dlaczego tak się stało?



2. Odnośnie wywołania burzy, 500 orenów mam zapłacić druidowi, kiedy zbiorę wszystkie sefiry, tak? Brakuje mi jeszcze 5 sefir, ale jest możliwość, by zapłacić za tę burzę.



3. Powiedziałem Vincentowi, że uważam, że jest niewinny, ale wciąż nie mam klucza, żeby wejść na cmentarz, nawet Talar nie chce mi go załatwić.



4. Wcześniej należy zrobić zadanie z Wieżą czy udać się do Raymonda?



5. Jak wejść do domu Baraniny? Przechodząc obok jego strażników, Geralt powiedział, że musi znaleźć jakiś sposób na tych półgłówków.

6. Orientuje się ktoś, gdzie znaleźć kwiat Feainnewedd?

 

[Szincza]

Ad 2. Burze wywołujesz, żeby ożywić Golema, z którego jedna z sefir wypada.

Ad.3 Pogadaj z grabarzem.

Ad.4 Udaj się do Raymonda, nie rób zadania z wieżą dopóki nie odkryjesz tożsamości mordercy. Rozmawiając z nim rozwiążesz swój problem z punktu 5.

 

[weusd]

Dzięki za informację.

W ogóle da się gdzieś załatwić kwiat Feainnewedd? Bo tej elfce można go podarować...

http://wiedzmin.wikia.com/wiki/Feainnewedd



Mam jeszcze pytanie odnośnie prawidłowej kolejności zrobienia misji, najpierw należy wykonać zadanie "Strażnik" i pokonać Golema i wykonać zadanie "Tajemnicza wieża", czy przed tymi zadaniami należy najpierw wykonać zadanie "Tajemnice Wyzimy"? W którym trzeba wykonać blef i wciągnąć w pułapkę Azara. Proszę o wskazówkę.

 

[Solace97]

Nie da się tego zawalenia rozwalić... na mapie nawet nie jest zaznaczona blokada drogi do góry, więc nie wiem o co chodzi... Nie da się po prostu dojść tam gdzie zaznaczyłem to ramkami na screenie?

No tak jak pisałem, ta krypta jest tak zbudowana, że dalsze części są niedostępne i nie ma tam możliwości wejścia. Właściwie to nawet nie powinieneś chyba zobaczyć tych niedostępnych ścieżek, u mnie ich nie widać.

W ogóle da się gdzieś załatwić kwiat Feainnewedd? Bo tej elfce można go podarować...

Ta roślina rośnie właśnie w kryjówce efów na bagnach. Kilka kwiatów dookoła można znaleźć, tylko musisz zdobyć o nich wiedzę np. z książki.