Prawdziwy RPG

+
Prawdziwy RPG

Ostatnio przebierałem w moich rpgach w szafce ,zagrałem w wszystkie jakie mam : Divinie divinity , Baldur's gate 1 i 2 , Gothic 1,2,3 , Nwn 1 i 2 ,morrowind , oblivion , Fallout 3 , beyond divinity, Icewind dale 1 i 2 oczywiście wiedźmina no i Drakensanga ... i do czego doszedłem ? nie ma CRPGA który by mi w pełni odpowiadał ... Moje wymagania ? - Dobra grafika - Duży świat - ŚWIETNE ANIMACJE ! każdej czynności życiowej (powinno to wygląda naturalnie jak w g2 )- Świat Low fantasy jak na razie wiedźmin miał najlepszy i 1 baldury - Wykreowanie wymarzonej postaci ! - długie dialogi i wybory zmieniające rozgrywkę ( nie tak jak w nwn 2 ,że obojętnie co wybierzesz tak czy siak zaprowadzi cię to w to samo miejsce ( np : Dobry charakter broni Neeshki = strażnicy się rzucają , Neutralny char ma w dupie cała sytuację = strażnicy się rzucają , Zły charakter chce też zabić Neeshke = strażnicy się rzucają a i tak w każdym wypadku Neeshka przyłącza się do nas ! NIE CHCE JEJ, WKURZA MNIE !! )- świetne przerywniki jak w wiedźminie ;) cutscene - FABUŁA !! najważniejsze z wszystkich moich wymagań - NPC mają żyć własnym życiem , a nie spotkałem jeszcze takiej gry ( w wiedźminie i gothicu było już bardzo zbliżone ) -ekwipunek nie wydziwiany jak w NWN 2 w którym broń wyglądała jak z plastiku a zbroja była nienaturalnie dziwna ...jak na razie najlepiej przedstawiał się ekwipunek w Wiedźminie i Drakensangu - Posta gracza musi jeść ,spać itp- Możliwość przejścia kampanii w multiplayer w innowacyjny sposób czyli każdy ma prawo głosu oczywiście to już nie leży chyba poza moimi marzeniami , bo jest to o wiele trudniejsze do wykonania i to tyle ! kieruje ten wątek również do producentów bo w końcu to oni stworzyli grę ( WIEDŹMIN ) który był najbliżej moich wymagań ;) wolałbym jednak stworzy własną postać w grze Czekam na wasze opinie ;)
 

Vattier

CD PROJEKT RED
Też uwielbiam stworzyć własną postać. W Wiedźminie jednak nie żałowałem braku tej opcji, gdyż w większości aspektów postać Geralta w pełni mi odpowiada :)Poza tym - co to za Wiedźmin bez Geralta? :DCzęść pierwsza po prostu musiała mieć w centrum zainteresowania Białego Wilka. Może w Wiedźminie 2 będzie możliwość tworzenia postaci "w pełni", nie wiadomo :pInna sprawa, że trzeba się trzymać fabuły z książek ASa - Wiedźmini są na wyginięciu. Ciężko więc dać możliwość dodania kolejnych. W główkowaniu jak to ominąć pozostawię pole do popisu twórcom ;)A swoją drogą wypadałoby to wsadzić albo tu:Gry komputeroweAlbo tu (chyba lepiej będzie pasować :)):Wiedźmin 2 - sugestie, marzenia i pobożne życzenia.
 
Zagraj w dwa pierwsze Fallouty i P:T, i wróć ;]Może nie mają tego wszystkiego o czym mówisz, ale są lepsze od wymienionych przez Ciebie gier. Chyba. Imo.@EditPierwszy! Jestem fajniejszy etc
 
Ludzie, którzy nie grali w FO i P:T powinni otrzymać zakaz wysyłania postów, ewentualnie należałoby ich wystrzelić na słońce lub topić. /fake editNo, z tym zakazem to trochę przesadziłem
 
FullNelson said:
Ludzie, którzy nie grali w FO i P:T powinni otrzymać zakaz wysyłania postów, ewentualnie należałoby ich wystrzelić na słońce lub topić.
To ja idę się powiesić, bo szkoda mi naboi, na słońce mam za daleko, a muszlę mam za płytką
 
Oblivion konieczie!!!!!!!!!!!!Jedyna rzecz jaka okrutnie razi to, że obojętnie jak bardzo jesteś napakowany to przeciwnicy automatycznie dostosowywują się do twojego poziomu. Więc może się okazać, że byle cieć potrafi Ci dokopać. Może Risen kiedy się pojawi przyjemnie nas zaskoczy
 
Bastard1402 said:
Oblivion konieczie!!!!!!!!!!!!Jedyna rzecz jaka okrutnie razi to, że obojętnie jak bardzo jesteś napakowany to przeciwnicy automatycznie dostosowywują się do twojego poziomu. Więc może się okazać, że byle cieć potrafi Ci dokopać. Może Risen kiedy się pojawi przyjemnie nas zaskoczy
Nie jestem pewien. To był post pełen ironii i sarkazmu czy głupoty spowodowanej tym, że autor nie wie co jest najważniejszą stroną RPG?
 
Genesis said:
Musisz konieczne zagrać w Obliviona !
Akurat Oblivion to była kaszana. Zabijasz jakiegos arcymaga, a potem staczasz rownie dluga i zacieta walke z krabem blotnym. To niedopuszczalne, zeby przeciwnikom pojawiala sie dodatkowa moc razem z moimi poziomami - owszem, powinny sie pojawiac nowe stwory, ale przynajmniej wiem ze danego juz moge pokonac. Panowie z Ob. poszli natomiast na latwizne i zamiast roznorodnosci przeciwnikow (jak to mialo miejsce w Morrowind) dali nam to samo, tylko coraz silniejsze.. Zupelny niewypal. Jednak Morrowind to inna sprawa... Gralem w ta gre z pasja, zaangazowaniem. Wczesniejsza wersja TES posiadala klimat, ktorego Oblivionowi najzwyczajniej zabrakło. Poza tym, mape Obliviona przeszedlem w jeden dzien grania, a Morrowinda nie zdarzylo mi sie w miesiąc. Ilosc i jakosc misji... bez komentarza. Nic nie zrobilo na mnie takiego wrazenia w zadnej grze, niz ujrzenie olbrzymiego Vivek :)) w 2003 to byl szal.. Ale jakby nie patrzec, Oblivion i tak wyszedl korzystniej niz Gothic 3. Tam swiat jest rownie piekny co pusty. Skandal, nawet nie ma z kim walczyc po drodze - narobili krzakow ale zapomnieli ze cos powinno wsrod nich zyc. Dialogi? prostackie! az siara mi bylo w to grac bez sluchawek, kiedy ktos byl u mnie w pokoju. Glos poteznego orka cienki jak kastrata, do tego groteskowa intonacja.. pod tym wzgledem gorszy juz byl tylko chyba Legend: Hand Of God. Dwa, nie ma sie tam do kogo odezwac, sztuczny tlum stanowi 95% postaci w grze. Ogolnie oceniam Obliviona i Gothica 3 za gry o wiele slabsze od swoich poprzednikow. Ale coz, Arcadia zapowiada sie teraz niezle, a TES 5 mam nadzieje ze wyciagnie wnioski z wlasnych bledow.
 
Brakuje mi gry która by jak najbardziej odwzorowała świat i istoty w nim żyjące . Słyszałem wiele obietnic twórców ale to wszystko jest tylko po to ,żeby jakiś naiwniak to kupił ,a później zawód.Wiedźmin . Fallout 3 ( prócz beznadziejnej animacji ) i Baldury był najlepszymi grami CRPG jakie grałem . Chciałem się wziąć za Fallouty i za P:T ale jakoś nie potrafię się zmobilizować.
 
trx753124 said:
Wiedźmin . Fallout 3 ( prócz beznadziejnej animacji ) (...) był najlepszymi grami CRPG jakie grałem .
Murowany kandydat na cytat tygodnia miesiąca.
Zagraj w dwa pierwsze Fallouty i P:T, i wróć ;]
Koziek dobrze gada. :]
 
przecież na tym forum nie ma nic śmieszniejszego od jazdy po Oblivionie, no co ty, hostile, z choinki się urwałeś?
 
Szczerze to już wolę Obliviona, który jest dupiastym crpg niż FO3, które też jest dupiastym crpg + nieudolnie próbuje naśladować gry w których nacisk położony jest na staty i dialog. Oblivion jest kretyński ale przynajmniej tego nie ukrywa
 
Top Bottom