Premiera intro do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon odbędzie się na gali Golden Joystick Awards

+
@Alcatraz_ - w takim razie cała koncepcja z Yennefer i bitwą jest do niczego. Co to ma być? Chyba, że gra jakoś do tego nawiąże i rozjaśni nam mroki tego intra.

Otóż Yen ucieka i się tylko tam wplątała (przemierzając plac boju - uciekając z Nilgaardu, bo jak wiemy tam była według Letho), a nie walczy po którejś ze stron (co byłoby niedorzeczne).
Takie wyjaśnienie wystarczy?
 
Intro do W2 i Killing Monsters postawiły poprzeczkę tak wysoko, że to intro do W3 wypada naprawdę słabo. Wszyscy spodziewali się kolejnego kroku do przodu, a tu krok do tyłu...

Efekciarstwo, chyba nawet gorsze niż to Holywoodzkie. Intro do W2 też było efektowne, ale tam wyglądało to jak najbardziej na miejscu i dlatego zachwycało. Natomiast tutaj tylko efekciarstwo z mnóstwem uproszczonych i stereotypowych motywów bitwy.

Brak jakiejś opowieści. Dla nowych graczy, nie znających uniwersum zupełnie nieczytelne.

Zgadzam się. Nie podobało mi się intro. Jakieś takie nijakie. Ani muzyka, ani oprawa graficzna mnie nie zachwyciły. :(
 
@Alcatraz_ - Do tej pory każde intro z serii Wiedźmin radziło sobie jako zamknięta historia. Tutaj wg mnie trochę za dużo nielogiczności albo niedopowiedzeń. Co do jazdy to nawet żaden żołnierzy nie odwrócił głowy stronę tego tajemniczego zjawiska, które wciągnęło jego kolegów.
 
@nocny
Rozumiem, że intro może się komuś nie podobać, rozumiem nawet zarzuty za zbytnie efekciarstwo (nie podzielam ich, ale rozumiem). Ale czego gracze nie znający sagi nie zrozumieją?
Przecież w tym wideo jest wszystko jak na tacy, łopatologicznie. Kobieta jadąc konno wpada w sam środek bitewnej zawieruchy, ucieka, korzysta z magii. Nie jest agresorem, chce tylko przeżyć, a dwaj panowie po x czasie odnajdują to co zostało z tamtego wydarzenia. Przy okazji gracz poznaje jeden z ważniejszych elementów w grze, czyli tropienie. W tym wypadku nie potworów, a pewnej kobiety.
 
@sebogothic Może i zamknięte historię, ale np. taki KM to był przekaz "mniejszego zła", zabójcy "potworów" i tutaj też mamy taki typ materiału. Do tego to intro ma na celu powiększenie hype'u podczas uruchomienia gry :)
 
Last edited:
Jeszcze jedna myśl - poprzednie intra znacznie lepiej spełniały funkcję wprowadzenia w grę. Bo W1 miało cinematic pokazujący kim jest wiedźmin. Słusznie, skoro to pierwsza gra i nikt o wiedźminach nie słyszał. W2 dostała intro które wprost stanowiło wprowadzenie do samej fabuły, mając na uwadze podtytuł gry chyba wszyscy wiedzieli o co chodzi. A co przedstawia ten? Że geralt tropi jakąś kobietę. Trochę mało jak na tyle fajerwerków. Ja wiem, że to yennefer, ale co z tego?
 
Odpaliłem wiedźmina 1 i Wiedźmina 2 i obejrzałem oba intra.
Są super w porównaniu z tym z W3.
Choć jak zobaczyłem je w lepszej jakości to nie jest aż takie złe, ale jednak jak do tej pory najgorszy, moim zdaniem, filmik REDów.
 
@''-''MOORWEN''-'' Ale Dziki Gon to raczej nie główny wątek W3, a ukochana Yen i Ciri :p

Przecież Dziki Gon ściga Ciri i porwał wcześniej Yennefer, której teraz szuka Geralt. Można więc z dużym prawdopodobieństwem przypuszczać, że to z nim wiąże się główny wątek. Plus, patrz podtytuł trzeciej części. I nic mi nie wiadomo o jakiejś wspólnej ukochaney Yennefer i Ciri :p
 
Top Bottom