Premiera intro do gry Wiedźmin 3: Dziki Gon odbędzie się na gali Golden Joystick Awards

+

Guest 3669645

Guest
Gdyby nie pokazywali wcześniej urywków to by robiło lepsze wrażenie. A tak -Meh. Jedyne czego się dowiedziałem nowego z tego intra to że postać na koniu to Yen.

Wizualia i montaż na plus. Ale fakt, nie zapoznani z cyklem nic z tego nie ogarną.
 
Spodziewałem się czegoś dłuższego, spodziewałem się Ciri, ale jestem zadowolony. Wyszło ładnie, sensownie (Yen na 1 lini frontu) i zaostrzyło apetyty na grę, czyli zadanie wykonane w 100%. Twórcy mogą być z siebie zadowoleni.

Ps.
Cała ta retrospekcja od razu skojarzyła mi się z Zaginięciem Ethana Cartera :p.
 
Wygląda raczej na materiał promocyjny, jeden z wielu, niż intro do W3. Odnoszę wrażenie, że włożono w to znacznie mniej wysiłku i chęci niż w pracę nad Killing Monsters. Nawet technicznie odstaje.
 
Czy dezerter z pola bitwy, z którym zderzyła się Yen nie jest trochę podobny do sierżanta z Killing Monsters?
 
No coś pięknego. Ciary po plecach przechodziły tak że hej :) Motyw z wroną wbijającą się w oko tego typa rozwalił system :) No i pojawił się Vesemir. Nie wiem jak oni to robią że każdy nowy motyw z Wiedźmina 3 wywołuje u mnie aż tak niezdrowe podniecenie :) No i intro bardzo fajnie przemyślane - jak Geral poszukuje Yen. Słowem podsumowania majstersztyk, brawo Tomek :cheers:
 
Naprawdę fajny! Na YT trochę przycina, zobaczymy w jakości może lepszej na stronce śladu... Ach, jak ja już chciałbym poszukać tego śladu!!!
 
Po ponownym obejrzeniu w lepszej jakości intro robi wrażenie, oj robi, tylko chciałoby się skosztować tego dzieła bez youtubowej kompresji. Moją rzyć urwało. :D
 
Po ponownym obejrzeniu w lepszej jakości intro robi wrażenie, oj robi, tylko chciałoby się skosztować tego dzieła bez youtubowej kompresji. Moją rzyć urwało. :D
Wystarczy zainstalować wtyczkę do pobierania filmów z yt. Ewentualnie pogrzebać w cache :p
 
Na stronie pojawiła się Yennefer. Jest też nowy cień na stronie. Jak myślicie kto to może być?
 
Mi intro się podobało ale czuje pewien niedosyt nie miażdży tak jak to było przy killing monster na intro to troche jednak za mało
 
Top Bottom