Problem z "Wdzięczność Grabarza"

+
diagnosta75 said:
W zbroje nie zainwestowałem ponieważ nie mam narazie kasy,ale nie to jest najważniejsze w tym momencie. Mnie interesuje jak rozpocząc "wdzięcznośc grabarza"
diagnosta75 said:
To musisz poćwiczyć i wytłuc te Salamandry u detektywa. :DZainwestowałeś już w nową zbroję ???.
Jak powiedział Max.raj musisz wytłuc Salamandry. Jak je zabijesz, Raymond na jakiś czas zniknie i kiedyś się do ciebie odezwie. Jak się odezwie rozpoczniesz zadanie "Wdzięczność grabarza".
 
Maxraj said:
To musisz poćwiczyć i wytłuc te Salamandry u detektywa. :DZainwestowałeś już w nową zbroję ???.
qrde, warto inwestowac 5000 (chyba) w tę zbroję?miałem podobną sumkę ale wydałem na książki itd. (czytam wszystko co się da)jestem w sumie pod koniec II aktu - na czym najszybciej zarobię na zbroję?(kasa z questów już wydana)
 
O właśnie, a jak się zda klucz grabarzowi to już nici z wejścia na cmentarz?A ja robię wszystko nie po kolei, często zdarzało mi się, że nie wiedziałam za które zadanie się zabrać, żeby sobie jeszcze bardziej nie zamieszać :D . Czasem po prostu trzeba się na chwilę zatrzymać, spokojnie poczytać Dziennik, poukładać sobie wszystko w głowie i ruszyć dalej.
 
Z tego co wiem (wkońcu zajrzałem do poradnika) to jak Raymond się odezwie to można zacząc "Anatomie zbrodni" a do rozpoczęcia "wdzięcznosci grabarza" trzeba miec rozpoczęte "co kryje prawda".No i niby wszystko mam tak jak pisze ale kurde i tak nie moge rozpocząc zadania z grabarzem.Może ktoś ma jeszcze jakieś propozycje będe bardzo wdzięczny.Jestem w kropce :'(
 
diagnosta75 said:
mam skończone "Podejrzany Vincent,Vivaldi,Talar,Leuvaarden" został mi Baranina i Kalkstein.
No właśnie, przesłuchiwanie podejrzanych to być, nie być główny wątek. Następne główne zadanie ("anatomia zbrodni) rozpocznie się po skończeniu teraźniejszego. "Wdzięczność grabarza" można rozpocząć w jego trakcie.Streszczając: zakończ przesłuchiwanie.
 
LazC said:
LazC said:
mam skończone "Podejrzany Vincent,Vivaldi,Talar,Leuvaarden" został mi Baranina i Kalkstein.
No właśnie, przesłuchiwanie podejrzanych to być, nie być główny wątek. Następne główne zadanie ("anatomia zbrodni) rozpocznie się po skończeniu teraźniejszego. "Wdzięczność grabarza" można rozpocząć w jego trakcie.Streszczając: zakończ przesłuchiwanie.
To znaczy sugerujesz żeby np.uniewinnic pozostałych i wtedy rozpocznie się zadanie "anatomia zbrodni"? Może i Masz racje z Baraniną to nie ma problemu ale z tego co wiem aby uniewinnic Kalksteina trzeba miec własnie ukończoną między innymi "anatomie zbrodni" lub właśnie "Wdziecznośc grabarza" która uniewinnia wszystkich oprócz dedektywa.Sprubuje uniewinnic Baranine i zobacze może akurat wtedy dedektyw faktycznie wyśle posłańca i rozpoczne "anatomie zbrodni".A tak wogule to z Kalksteinem też już rozmawiałem zbieram dla niego Zefiry. Dzięki za rade sprubuje napewno a jeśli ktoś ma jeszcze jakieś sugestie to Bardzo prosze o pomoc bo naprawde stoje w martwym punkcie. Jeszcze jedno prubowałem nawet upic grabarza (miałem nadzieje że to pomoże w rozpoczęciu zadania "wdzięcznosc grabarza")ale po alkocholu to on tylko śpiewa i nic wiecej.POMOCY
 
SPOILER!!!!!ja już nie pamiętam, jak to szło po kolei.. wiem, że też coś pomieszałem z kolejnością... tzn. do Shani polazłem bardzo późno.. i gadała mi o rzeczach które dawno wykonałem...w każdym razie chciałem odnieść się do tego uniewinniania wszystkich, aby dostać się na cmentarz... - to chyba nie tak... bo dopiero znalezienie zwłok detektywa przecież jest dowodem na niewinność niektórych podejrzanych oraz na sekcji zwłok... wszystko wskazuje na Kalksteina... dopiero pozniej, przy prepanacji czaszki... okazuje sie ze............ to na pewno nie Kalksteinktoś wyżej pytał, czy jak się odda klucz to można jeszcze na cmentarz włazić -> można.. bo ja byłem poźniej wielokrotnie szukająć alghula (brakuje mi jednego szpiku dla Kalksteina) - ale alghula tam juz nie spotkalem.. ale włażę bez problemu za każdym razem.pzdr.
 
Ja generalnie bez wchodzenia na cmentarz, wykonywania zadania wdzięczność grabarza, bez impreski u Shani i wykonywaniu anatomi udalo mi się doprowadzić do momentu gdzie wszyscy są uniewinnieni poza Raymondem, ktory nagle stal sie Azarem. Wydaje mi sie ze jest to pewne nie dopracowanie w grze ze poprostu przypadkowo mozna na poczatku gry zrobic pewne zadania nia majac ich jeszcze aktywnych i potem przy kolejnej jakiejs przypadkowej rozmowie z jakas wazna postacia albo wykonaniu jakiegos zadania nagle fabula sie mocno posuwa do przodu bo kilka zadan naraz okazuje sie wykonanych przez przypadek wczesniej. Troche namieszalem ;D ogolnie chodzi o to ze jak ktos nie po kolei robi pewne watki gry to potem moze zabrnac w slepa uliczke i utknac albo tak jak ja nagle przeskoczyc spora czesc fabuly do przodu.p.sW ogole to dosyc ciekawe bo mam juz wszystkich uniewnionych poza Raymondem bez wykonywania anatomi (juz zaplanowana mam zasadzke z Kalksteinem i bede teraz ostatni sefir zbieral od Golema), a Raymond dopiero teraz wyslal do mnie chlopca ze chce mi to zadanie zlecic ;)
 
diagnosta75 said:
To znaczy sugerujesz żeby np.uniewinnic pozostałych i wtedy rozpocznie się zadanie "anatomia zbrodni"?
Nie, nie sugeruję. Sugeruję przesłuchać tych, których nie przesłuchałeś. Jeśli dobrze pamiętam to spwoduje ruszenie do przodu zadania. Ale mogę się mylić, więc przed rozmową z Kalkstainem zapisz gre, bo może sie na ciebie zdenerwować.
 
moonman said:
ktoś wyżej pytał, czy jak się odda klucz to można jeszcze na cmentarz włazić -> można.. bo ja byłem poźniej wielokrotnie szukająć alghula (brakuje mi jednego szpiku dla Kalksteina) - ale alghula tam juz nie spotkalem.. ale włażę bez problemu za każdym razem.pzdr.
Ja pytałam i wielkie dzięki za odpowiedź. Mi również brakuje jeszcze jednego alghula do ukończenia zlecenia i poza tym zawsze warto sprawdzić parę razy czy się czegoś nie zostawiło przez pełny ekwipunek :)
 
cheza said:
Ja pytałam i wielkie dzięki za odpowiedź. Mi również brakuje jeszcze jednego alghula do ukończenia zlecenia i poza tym zawsze warto sprawdzić parę razy czy się czegoś nie zostawiło przez pełny ekwipunek :)
W III akcie można dokończyć zlecenie. Tam alghuli nie brakuje. Na cmentarz też wstęp jest.
 
Maxraj said:
To musisz poćwiczyć i wytłuc te Salamandry u detektywa. :DZainwestowałeś już w nową zbroję ???.
Dzięki sprubowałem tak jak radziłeś ;) i faktycznie po rozwaleniu tych salamander Dedektyw na chwile zniknoł a potem mnie wezwał i rozpoczołem "anatomie zbrodni" w końcu gra ruszyła. DZIĘKI WSZYSTKIM KTÓRZY STARALI SIĘ MI POMÓC
 
A jak wezmiesz opcje dlaczego cmentarz jest zamkniety to grabarz nie wspomina cos o tym ze trzeba miec glejt a glejt mozna dostac albo od szefa strazy (czyli Vincenta Meisa) albo od Talara (trzeba go upić zeby dał glejt)?Moze tu jeszcze znajdziesz cos co Ci pomozehttp://www.thewitcher.com/forum/index.php?topic=5470.30
 
Oj namieszaliście hehe :) Trzeba zyskać zaufanie Vincenta przynosząc mu parę rzeczy itd. Robiąc porządek w magazynie w slumsach tez. Wtedy da przepustkę i będzie ok. Jak zrobisz wdzięczność grabarza nie będziesz musiał robić żadnej cholernej sekcji, bo ciało rajmonda eliminuje pozostałych podejrzanych. Trzeba tylko do nich iść i ich przeprosić / powiedzieć im.
 
O ile dobrze pamiętam, to to chyba należało do tego questa. Czy ktoś może mi wyjaśnić dlaczego po wejściu do krypty na cmentarzu nie znalazłam ciała detektywa? Rozwaliwszy aardem ścianę, weszłam do wspomnianej w poradniku sali - nic, przeszukałam dokładnie wszystkie pozostałe sale - NIC. O ile dobrze pamiętam, to odwiedziłam kryptę już po zamordowaniu Baraniny i uznaniu Kalksteina winnym w "Anatomii Zbrodni", czy więc mogło to mieć jakiś wpływ na tak ważny dowód winy Raymonda?
 
Top Bottom