Przedstawiamy V - Corporate

+

Vattier

CD PROJEKT RED
Trudno opuścić świat korporacji i zachować życie — a jeszcze trudniej duszę. To był twój świat: naginanie reguł, wykorzystywanie sekretów i informacji. Nie ma czegoś takiego jak uczciwa walka, są tylko zwycięzcy i przegrani.


 
To będzie moja V.

Od samego początku mam zamiar grać nawróconym korposzczurkiem będącym solą w korporacyjnym oku.

Byle do listopada.

 
Ja najpierw zagram sobie Nomadem, jako, iż nie znam za bardzo tego miasta i samego uniwersum. Myślę, że lepiej będzie się wczuć grając kimś z zewnątrz. Corpo wybiorę sobie przy drugim podejściu.
 
Last edited:
Chyba zrobię podobnie, choć zastanawiam się, jak nomad odnajdzie się w tym całym Night City. Czy na przykład przez pochodzenie z zewnątrz moje doświadczenie z gry nie będzie trochę "uboższe" - choć podejrzewam, że zrekompensuje to wątek nomadów, który ma się chyba pojawić. Tak czy siak, żaden wariant wymyślonej przeze mnie postaci nie może coś się obejść bez nienawiści do korporacji :p Pasuje w sumie wszędzie.
 
Last edited:
Dla tego gajerku mógłbym wybrać i ścieżkę Zbieracza Śmieci, gdyby takowa istniała :D Świetny design. Mimo iż miałem grać żeńską V, tak zostałem wizualnie kupiony, żeńska twardzielka zostanie na drugie przejście, do Night City pierwszy raz wejdę jako przebiegły i chytry korposzczur :D

Tylko ten dolny guzik wypadałoby jednak rozpiąć... :>
 
Last edited:
A mnie zastanawia taka pewna lekka "głupota" w tych obrazkach promujących różne wcielenia V.

Otóż czemu nasza postać (w męskiej czy żeńskiej wersji, chociaż w tej drugiej bardziej) ma w każdym wcieleniu tą samą fryzurę?
Rozumiem, że to "domyślny look", ale jaki jeżyk czy wygolony do połowy łeb, z dłuższymi różowymi włosami, pasuje do wizji korpo? Nawet w tak barwnej przyszłości, jaką zaserwuje nam Cyberpunk 2077...

P.S. Przemilczę spór o to, która wersja żeńskiej V jest ładniejsza/brzydsza, bo jeszcze nie poziom Mass Effect, ale nos naszego męskiego V wydaje się mieć lekko pijacki odcień. Kompleks Vesemira? :giggle:...
 
Top Bottom