Coz... Na poczatku byl stary badzIEw... Wtedy bylem tak maly, ze nie wiedzialem ze sa inne a smIEc kiepski. Potem zobaczylem liska, spodobal mi sie, ale wtedy juz tak rzadko korzystalem z kompa, ze nie chcialo mi sie zmieniac. Potem Opera... Najbardziej wybajerzona ze wszystkich... Ale bajerow tylu nie potrzebuje, starcza mi zakladki, tej pani dziekuje. A teraz? IE. Nie, juz nie 'scIErwo', tylko IE. A czemu? Nie, nie lubie byc podgladany ;p - po prostu nowy jest ok - ma zakladki, to mi starczy. Bezpieczenstwo ponoc poprawili, dodali pare filtrow (chocby na 'fiszing'), ale i tak im nie do konca wierze i mam avast! oraz zdrowy rozsadek. ;p