Cały problem jest spowodowany faktem, iż piosenka jest podpięta pod system dialogowy postaci, a ten ma w W3 ograniczoną długość pojedynczej wypowiedzi - innymi słowy nie był on przygotowany do czegoś takiego jak piosenka, a mimo to (z braku innych sensownych rozwiązań) został tam użyty.
Jest to więc problem nie do przeskoczenia bez głębokiej wejścia w system gry (czy w ręcz napisania nowego), stąd problem pozostał (i już za pewne pozostanie).
Jest to więc problem nie do przeskoczenia bez głębokiej wejścia w system gry (czy w ręcz napisania nowego), stąd problem pozostał (i już za pewne pozostanie).
No dokładnie, a teraz już pewnie nikt tego nie poprawi, bo kto będzie cutscenkę robił do 6 letniej gry... Przykre, bo jest to w sumie na ten moment jeden z najbardziej denerwujących błędów.
Cutscenka niestety korzysta z takiego samego systemu odtwarzania linijek dialogowych. Można było zrobić w prerenderze, ale wtedy lipsync byłby zgodny tylko dla wersji angielskiej, a jednak jest przy tym śpiewaniu istotny.
Do głowy mi jeszcze przychodzi odtworzenie tej piosenki całkowicie jako muzyki, ale nie jestem pewien, czy wtedy zawsze odtwarzałaby się idealnie w tym momencie, w którym byłaby potrzebna (czy nie rozjeżdżałaby się z obrazem przez różnice sprzętowe chociażby, wahania FPS) i nie mam pojęcia jak byłoby wtedy z generowaniem lipsyncu. Pewnie były tego typu przeciwwskazania, skoro jednak nie zdecydowano się na takie rozwiązanie.
Bardziej niszczący nastrój był już tylko drgający sztylet przy biodrze Ciri podczas sceny na wyspie. Powaga chwili, emocje, a tu oko przyciągane przez głupią kolizję obiektów.