PS4, Xbox One - co przyniosą next-geny?

+
Status
Not open for further replies.
Niestety czasu na grę mam coraz mniej, więc na samo TLOU, Days Gone, Detroit Become Human, Uncharted 4 i te 3 wymienionej powyżej - może do premiery PS5 skończę :)

A jeszcze RDR2 i CP2077 po drodze, gdzie jeśli uda mi się opanować grę na padzie, to może przejdę je na konsoli a nie PC...

Natomiast wyżej pytałem Was o:
Z tego co widzę, do konsoli dostaje się także PS plus na 14 dni na próbę wiec rozumiem, ze aktywując go np 27 października załapie się na gry z dwóch miesięcy :) <cebula> No i nie co miesiąc są gry, które mnie osobiście interesują, wiec w sumie na razie nie mam sensu kupować abo na rok.
 
A mnie trochę dziwi, kupowanie konsoli pod koniec jej życia, kiedy niedługo wyjdzie nowa generacja, jaki to sens?
 
A mnie trochę dziwi, kupowanie konsoli pod koniec jej życia, kiedy niedługo wyjdzie nowa generacja, jaki to sens?
Według mnie rok przed końcem to bardzo dobry czas, dla kogoś, kto nie ogrywa wszystkiego na bieżąco. Są już prawie wszystkie gry ekskluzywne, dopracowane ich wersje (patche) oraz dopracowana i ulepszona wersja konsoli bez usterek i wad produkcyjnych początkowych faz życia.
Czy ps5 będzie miała wsteczną kompatybilność ? Nic oficjalnego nie widziałem . Jedynie plotki na ten temat .
Tak, będzie miała:
 
Z potwierdzonych rzeczy nie bardzo leży mi ten opiekacz do tostów, znaczy się wygląd obudowy PS5.
Ale cóż, w przypadku PS4 mieliśmy nudny stary magnetowid, to teraz polecieli (ale chyba za bardzo).

Jednak i tak najważniejsze będą bebechy oraz wsteczna kompatybilność (oby to ostatnie się potwierdziło).
 
Przeca to jest obudowa wersji deweloperskiej, czyli po prostu kawał plastiku którego jedynym zadaniem jest trzymanie bebechów w środku do czasu gdy zaprojektują i wyprodukują normalną obudowę.

Ale cóż, w przypadku PS4 mieliśmy nudny stary magnetowid
W sumie to z drugiej strony jak inaczej mogłyby te konsole wyglądać? Podobne opinie słyszałem w związku z Xbox One, że prostokatny magnetowid, no ale idąc tym tokiem myślenia to każde dzisiejsze urządzenie audiovideo (typu odtwarzacze bluray, dekodery, projektory itp. itd.) wygląda jak magnetowid :D Mieliby robić konsole w kształcie kuli / piramidy czy jak?
 
Ja tylko liczę na to, że wezmą wzór z konkurencji i w końcu zrobią konsolę która będzie wydajna i jednocześnie cicha. Ten system chłodzenia w wersji Pro to był niesmaczny żart.
 
Ja myślę, że bez problemu gry z PS4 będą obsługiwane. Co do PS3, chyba za daleko idąca sprawa. Natomiast obawiam się, że cena będzie zaporowa i o wiele wyższa niż konsole PS4/X One w dniu premiery (ok. 1800 zł). Osobiście obstawiam, że może być ok. 2800 zł. Spodziewam się potężnych podzespołów, by uciągnąć prawdziwe 4K i wiele bajerów graficznych oraz duży (1TB?) dysk SSD.
 
W dobie kart graficznych za 6k, to konsola która jest przecież całym komputerem i ma wystarczyć na co najmniej 5 lat, powinna kosztować trochę więcej niże 2k.
 
Nie martw się... nowe konsole niemal na pewno będą kosztować "trochę" więcej niż te 2 000 PLN.

Inna sprawa, że karty graficzne, o których wspominasz to high-end od (praktycznie) monopolisty (przynajmniej w segmencie szybszych konstrukcji). Naprawdę dobre GPU będzie się dało wyrwać (w dniach około premiery nowych konsol) za około 2 000 - 2 500 PLN (już teraz można kupić GeForce RTX 2070 SUPER za 2 300 PLN). Do tego czasu nVidia zapewne wypuści nową generację (będzie to już druga obsługująca ray-tracing), a na poletko konkurencji wejdzie Intel. Wówczas może być ciekawie...
 
Konsola nie może być zbyt droga, bo nikt jej nie kupi. Tak było z Playstation Vitą, która była fajną zabawką i miała dobre gry na starcie, ale była zwyczajnie zbyt droga jak na sprzęt przenośny i mało kto chciał w nią zainwestować. Ostatecznie doprowadziło to do zakończenia wsparcia wydawcy. Kiedy na prezentacji Xboxa One ogłoszono, że będzie kosztował 500 dolców to zostali prawie wyśmiani. Potem wyszło Sony z ceną o sto dolców niższą i spotkali się z aplauzem.

Normą jest, że producenci sprzętu dokładają do produkcji konsol, a potem odbijają to sobie na grach. Myślę, że teraz będzie podobnie. Co najwyżej mogą się zdecydować wypuścić od razu dwa modele różniące się np. dyskiem (droższy dostanie SSD, tańszy HDD). Wtedy konsumenci będą mieli wybór: dołożyć trochę kasy i mieć coś lepszego albo kupić nieco słabszą i tańszą wersję. W obu przypadkach zagrają w te same gry.

I nie ma też co się sugerować cenami części komputerowych, a już na pewno nie cenami dla zwykłych zjadaczy chleba.
 
Branża gier komputerowych wciąż się rozwija, bardzo urósł segment gier mobilnych. Technologia pędzi, karty graficzne kosztujące 6k za chwilę cena spada o połowę. Smartfony również rozwijają się w błyskawicznym tempie. W takim wypadku konsola ze swoim 9 letni okresem życia nie ma prawa bytu. Być może to będzie ostatnia generacja konsol jakie znamy, za kilka lat moc konsoli przestanie mieć znaczenie, bo przejmie je zdalny serwer.
 
@HuntMocy

Nie bardzo zgodził bym się z Twoim przewidywaniem jakoby nowe konsole miałyby mieć normalny dysk talerzowy. SSD było jednym z punktów, który sprzedawał nadchodzącą generację. Jedyne realne cięcie kosztów mogę widzieć w różnych wielkościach dysku - np. 500 GB i 1 TB.

Trzeba jednak pamiętać, że gry stają się coraz większe pod względem objętości dyskowej (lepsze tekstury, dokładniejsze modele, itp. ) co niesie za sobą zapotrzebowania na przestrzeń HDD. Jeśli nowe konsole nie zaoferują jakieś alternatywy na poszerzenie/wymianą dysku, wówczas kupując "biedniejszy" model może być ciężko (oczywiście jeśli będziemy chcieli posiadać zainstalowane więcej niż 2-3 gry).
 
Ja za bardzo nie rozumiem tego pędzenia w coraz większą rozdzielczość . Twórcy powinni się skupić na jakości grafiki mechanice gier i sztucznej inteligencji przeciwników . Ja sam jak miałem ps4 to monitor 21 cali full hd mi wystarczył . Kilka razy podłączyłem do tv konsolę to nie było to jakoś dla mnie ciekawsze . Ciekaw jestem na jakich detalach będzie wiedźmin 3 na ps5 . Na wysokich przy takiej rozdzielczości jakoś mi się nie chce wierzyć .
 
Pogoń za wyższą rozdzielczością w konsolach jest poniekąd podyktowana... pogonią za coraz lepszymi (i droższymi - do czasu spowszechnienia technologii) telewizorami. x00 Hz, HDR, 4K to hasła technologi, która jest u nas od lat, a mimo tego jest realnie niezwykle rzadko wykorzystywana w telewizji.
Tutaj "na pomoc" przybywają konsole, aby nas dowartościować i uzasadnić wydatek kilku tysięcy złotych na czarny ekran.

A z racji iż technologia 8K (już od jakiegoś czasu) puka już do drzwi to twórcy wykorzystują ten fakt. Dodatkowo trzeba pamiętać o okresie żywotności konsol i podejrzewać, że za te 6-7 lat 8K zapewne będzie już pod strzechą (a w jego dotychczasowe miejsce wejdzie, zapewne, 16K... i tak dalej).
Inną sprawę stanowi sam fakt gier w 8K. Konsole, które pojawią się w przyszłym roku są na to po prostu za słabe. W najlepszym przypadku dostaniemy skalowanie do 8K z czegoś nieco większego niż 4K (5K ?, 6K ?).
 
PS5 i 8K to będzie tak jak z PS4 i 4K - niby jest, ale tak naprawdę to jej nie ma. Myślę, że będzie to chwyt marketingowy, nic innego jak 8K Ready, tak samo jak w sieci komórkowej PLAY jest 5G Ready ;)
 
Pogoń za wyższą rozdzielczością w konsolach jest poniekąd podyktowana... pogonią za coraz lepszymi (i droższymi - do czasu spowszechnienia technologii) telewizorami. x00 Hz, HDR, 4K to hasła technologi, która jest u nas od lat, a mimo tego jest realnie niezwykle rzadko wykorzystywana w telewizji.
Tutaj "na pomoc" przybywają konsole, aby nas dowartościować i uzasadnić wydatek kilku tysięcy złotych na czarny ekran.

Wiem, że nie przepadasz za konsolami, ale takie szukanie okazji, żeby zwalać na nie każde zło, to już lekka przesada.

Pogoń za rozdzielczością, to naturalny progres w technologii i zawsze znajdują się (nic w tym złego) osoby, które nie widzą większej różnicy miedzy rozdzielczościami w poszczególnych "przeskokach" (600 vs 720; 720 vs 1080 itd.), bo często technologia nie jest jeszcze "na miejscu", by tą różnicę wyraźnie pokazać.

Gry wideo (tak PC, jak konsole) mają ta przewagę, że często są jedyną sensowną technologią, mogącą pokazać obraz w danej rozdzielczości, bo tv i streaming, potrzebuje dużo więcej czasu na dostosowanie się do nowych standardów. Już teraz (co można zobaczyć na kanałach dla zapaleńców), można niektóre gry odpalić w 16K.

Przy czym ta pogoń powoli dobiega końca. Jeśli chodzi o wielkoformatowe telewizory, to w zasadzie już doszliśmy do ściany (tj. 4K), bo żeby rozróżnić detale i poczuć różnicę w TV między 4K, a 8K musielibyśmy (w najlepszym przypadku) siedzieć 1,3 m od 65" ekranu.

Także jedynym sprzętem, który może jakoś uzasadnić jeszcze istnienie technologii jest monitor, ale patrząc na ceny i szybkość w adaptacji treści do tej rozdzielczości, nie stanie się to prędzej niż za dekadę, a może i dwie.

Teraz zresztą główny wyścig toczy się na polu odświeżania, synchronizacji, rozmycia, odwzorowania kolorów, HDR'u, jasności i czasu reakcji.
 
Last edited:
Wiem, że nie przepadasz za konsolami, ale takie szukanie okazji, żeby zwalać na nie każde zło, to już lekka przesada.

Nie wiem gdzie widzisz tą moją złość i wyzywanie konsol od całego zła tego świata?

Prawda jest taka, że obecnie konsole są niemal jedynymi urządzeniami, które pozwalają ukazać zalety "nowych" telewizorów. Normalna telewizja (a już zwłaszcza u nas) nie ma wiele treści w 4K czy z HDR. Fakt iż owe 4K na konsolach jest "oszukiwane" (skalowane z niższych rozdzielczości, ale i tak wyższych niż FullHD), nie zmienia stanu rzeczy. Tak, zostają jeszcze platformy streaming'owe (na których trafia się odpowiednia treść) oraz odtwarzacze 4K. Jednak nie są one tak powszechne jak właśnie konsole.
 
Słuchajcie, nabyłem PS4 Slim 1TB, do tego pierwszą grą, jaką ogrywam to Days Gone. Oczywiście jako gracz komputerowy jest mi bardzo ciężko nauczyć się celować z broni do wrogów. Ma ktoś jakieś rady dla "początkującego"? Może nie jest to gra typu strzelanki, ale jednak celność ma znaczenie ponieważ ilości nabojów są ograniczone.
 
Nie wiem jakie Wy macie przeczucia ale jak dla mnie to problem nie leży w samych grach tylko dostosowaniu ich na etapie produkcji do konsoli nowej generacji. Nagle wszyscy przesuwają swoje premiery gier ? Aż taki zbieg okoliczności. Sorry ale nie wierzę w to. Na pewno Sony i MS i nowe konsole maczają w tym palce. Co oczywiście nie znaczy, ze jest to złe.

Na ten moment przesunęli następujące premiery gier:

The Last of US 2
Ghost of Tsushima
Watch Dogs Legion
Rainbox Six Quarantine
Gods & Monsters

Ubisoft zapowiada pięć gier na konsole PlayStation 5 i Xbox Scarlett.
Zdradził to Yves Guillemot, szef Ubisoftu, przy okazji spotkania z inwestorami. Gry Watch Dogs: Legion, Rainbow Six: Quarantine, Gods&Monsters oraz dwie nieujawnione jeszcze produkcje pojawią się na konsolach z rodziny Xbox One, PlayStation 4, PlayStation 5 i Xbox Scarlett. Różnić się jednak będą od zwykłych gier zgodnych z obiema generacjami konsol tym, że w ich kodzie zawarte będą optymalizacje opracowane specjalnie z myślą o nowym sprzęcie.
Czyli tak jak przewidywałem, bardzo możliwe, że coś się zmieniło w projektach nowych konsoli, do tego stopnia, że trzeba było przesunąć premiery gier, które będą także wydane na nową generację. Nie przesuwa się nagle w tym samym czasie aż tyle poważnych projektów.
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom