Publiczny Serwer Testowy już działa!

+
Twilightus;n10366472 said:
Nie wiem jak ci wyszło 3 dni jak ma być do 5 lutego także w kwestii Pst wyciągnęli wnioski.

Z pamięci pisałem i się pomyliłem w ilości dni ale nawet jeśli to nadal tylko tydzień i jak najbardziej jest szansa że znowu wydadzą od razu patch
 
Last edited by a moderator:
Będzie patch pod patronatem zaorać scoia'thael :)

* osłabienie TRZĘSIENIA ZIEMI co trafia w ITLINE. Zasłużony nerf, ale czy w dobry sposób? ...
* osłabienie AGLAIS. Z 9 na 8 punktów i baniszowanie karty, co za tym idzie koniec synergii z Eithne. O ile z baniszowaniem karty można się zgodzić, to zejście z punktów będzie bolesne. Biorąc pod uwagę to że aktualnie w mecie są szpiedzy i skellige gdzie w dekach nie ma co aglais zagrywać, będzie to ryzykowna karta
* IORWETH tu już nie osłabienie a zaoranie karty. Jeżeli nie dobierzemy go na długą rundę to będzie bezużyteczny. W krótkich rundach zwyczajnie nie będzie miał celów do sparowania, ewentualnie jakieś marne gdzie jego wartość nie przekroczy 15pkt (czyli na dzień dzisiejszy to słaby wynik dla golda). Brak możliwości sparowania z własnymi jednostkami całkowicie zamyka jego użyteczność w ostatnich rundach. Kolejny gold który może nie odpalić ze swoją zdolnością
* STRAŻ MAHAKAMSKA zmieniona, tu już kwestia gustu, jednak nie wiem czy ktoś sobie zdaje sprawę że za tą zmianą dostał nerfa XAVIER MORAN. Jeżeli jakiś masochista go grał, to teraz nie licząc srebrnych krasnoludów jedynie łapie synergie z KRASNOLUDZKIM NAJEMNIKIEM. Jak by nie patrzeć jest to osłabienie XAVIERA.
* osłabienie ROGU DOWÓDCY, co ma trafić w Eithne. W pewnym sensie zasłużone, ale jednak zabija ta kartę całkowicie. Aktualnie będzie robił 15 pkt, nie wiele więcej niż dobry brąz. Warto by było się zastanowić nad zmiana na 6 jednostek wzmacnia o 3 co daje 18 pkt, albo wszystkie jednostki w rzędzie o 2, co łącznie również by dawało 18 pkt przy pełnym obsadzeniu. Innym rozwiązaniem, nadać mu Fatum tak jak ma Krąg i Eithne nie mogła by go wskrzeszać. Porównując tą kartę do IRIS, która zagrywana jest przez klucznika dwa razy widać brak konsekwencji w balansie. Najlepszym sposobem było by potraktowanie obydwu kart nadaniem znacznika fatum, bez innych zmian.
* osłabienie AGITATORÓW - w pełni zasłużone
* osłabienie ELFICH ZWIADOWCÓW - również zasłużone
* osłabiony KRASNOLUD HARCOWNIK co ma osłabić PAULIEGO. Teraz Pauli w wersji pesymistycznej wchodzi za 3pkt + Harcownik 12 pkt (15), w wersji optymistycznej 3pkt + Harcownik zbufowany przez Barclaya 15pkt ewentualnie +1 punkt od Denisa co daje 19 punktów. Opcja druga trafia się rzadko, dla tego pożegnamy się z PAULIM

Nie wiem czy Scoia trochę nie za ostro potraktowane, okaże czy jeszcze zobaczymy jakieś krasnoludy na rankedach czy podzielą los ostatniego nerfa muliganu.

Z innych zmian:

* CIRI NOVA - ciężko powiedzieć czy to osłabienie czy buff. Teraz nie bedzie mogła zostać zdjęta przez IGNI w ostatniej rundzie. Wersja z 25 pkt tak na prawdę nie była taka straszna jak ją malują. Jeszcze biorąc pod uwagę że coraz mniej deków ją gra, to chyba ta zmiana nie była konieczna.
* YENNEFER: KLĄTWY - nadanie jej jeden punkt więcej to takie pudrowanie trupa. Zejść do 7 punktów nadać 5 punktów pancerza, podobnie jak zrobiono z Villenem. Villen odżył w dekach, może z Yennefer się uda.
* AVALLACH: WIEDZĄCY - jak wyżej. Karta raczej pod całkowitą renowacje. Jeżeli patrząc na losowość tej karty to mamy szanse 4 do 6 na korzyść srebrnej karty że zagramy ją z deku przeciwnika. Zagranie srebra przeciwnika nie mającego synergii z nasza talia w koszcie 3 punktowego golda w naszym deku - ta karta nie ma prawa istnienia :)
* KEJRAN - pochłania teraz jednostkę z siłą 7 albo mniej. W końcu będzie mógł wyeliminować jakieś "istotniejsze" jednostki przeciwnika

Reszta zmian to kosmetyczne +1/-1, szkoda że zabrakło zmian ulepszających inne archetypy.

Na plus patcha powrót do rozszerzonych nazw!
 
michlu;n10369362 said:
* STRAŻ MAHAKAMSKA zmieniona, tu już kwestia gustu, jednak nie wiem czy ktoś sobie zdaje sprawę że za tą zmianą dostał nerfa XAVIER MORAN. Jeżeli jakiś masochista go grał, to teraz nie licząc srebrnych krasnoludów jedynie łapie synergie z KRASNOLUDZKIM NAJEMNIKIEM. Jak by nie patrzeć jest to osłabienie XAVIERA.
Masochista? A co do straży to kompletnie nie tak powinien ten nerf wyglądać. Chyba brąz, który oberwał najbardziej. Te 7 pkt boosta w krasnalach niespecjalnie jest potrzebne do czegokolwiek moim zdaniem (ewentualnie Yarpen?)

michlu;n10369362 said:
* osłabiony KRASNOLUD HARCOWNIK co ma osłabić PAULIEGO. Teraz Pauli w wersji pesymistycznej wchodzi za 3pkt + Harcownik 12 pkt (15), w wersji optymistycznej 3pkt + Harcownik zbufowany przez Barclaya 15pkt ewentualnie +1 punkt od Denisa co daje 19 punktów. Opcja druga trafia się rzadko, dla tego pożegnamy się z PAULIM
15pkt to nadal przyzwoita ilość pkt za srebro(mające małe wymagania). Niemniej jednak przestrzegałem przed zbyt poważnym osłabianiem krasnali i obawiam się, że dostali po tyłku na zbyt wielu płaszczyznach w znaczący sposób.

A tak ogólnie z tego co zaobserwowałem to Eist z lidera niszowego może stać się jednym z czołowych.
 
Last edited:
luk757;n10369752 said:
15pkt to nadal przyzwoita ilość pkt za srebro(mające małe wymagania).
Można to nazwać przyzwoita ilość punktów, ale mówimy tu tylko o wskrzeszaniu Harcownika, każdy inny krasnolud osiąga mniej punktów. Dalej patrząc na spełnienie warunków to Pauli bardzo często w pierwszej rundzie jest martwą kartą (jeżeli przeciwnik nie zbije Ci żadnego krasnala). Patrząc teraz na Poł-ela Łowce i Tresera ze skelige gdzie mamy 12 punktów bez żadnych wymogów to srebro w postaci Pauliego jest marne.
Aby udało Ci się przebić te 15 pkt, trzeba trafić Barclayem własnie w harcownika, co w większości jest loterią, no i oczywiście mieć teraz nadzieje że własnie tego zbufowanego krasnala nie wyciągnie Ci ktoś medykiem :)

chyba redzi muszą na nowo zdefiniowac u siebie progi miedzy brązem, srebrem i złotem. Przykład:
Brąz z prostym warunkiem: wilkołak wstawiony w pełnie księżyca 14 pkt + odporność
Srebro bez warunku: Maćko 14 pkt + przydatne synergie z innymi kartami
Złoto bez warunku: Gerald/Triss 15 pkt
 
michlu;n10370282 said:
Można to nazwać przyzwoita ilość punktów, ale mówimy tu tylko o wskrzeszaniu Harcownika, każdy inny krasnolud osiąga mniej punktów. Dalej patrząc na spełnienie warunków to Pauli bardzo często w pierwszej rundzie jest martwą kartą (jeżeli przeciwnik nie zbije Ci żadnego krasnala). Patrząc teraz na Poł-ela Łowce i Tresera ze skelige gdzie mamy 12 punktów bez żadnych wymogów to srebro w postaci Pauliego jest marne.
Aby udało Ci się przebić te 15 pkt, trzeba trafić Barclayem własnie w harcownika, co w większości jest loterią, no i oczywiście mieć teraz nadzieje że własnie tego zbufowanego krasnala nie wyciągnie Ci ktoś medykiem :)
Zgoda ale ile to sreber jest zdecydowanie lepszych od Pauliego na ten moment do krasnali opartych na tempie?

michlu;n10370282 said:
chyba redzi muszą na nowo zdefiniowac u siebie progi miedzy brązem, srebrem i złotem. Przykład:
Brąz z prostym warunkiem: wilkołak wstawiony w pełnie księżyca 14 pkt + odporność
Srebro bez warunku: Maćko 14 pkt + przydatne synergie z innymi kartami
Złoto bez warunku: Gerald/Triss 15 pkt
Patrząc na te przykłady, które podałeś trzeba je szerzej rozpatrzeć. Wilkołak ma za zadanie nadrobić pkt stracone przez zagranie Syreny, tak samo ten czarny wilkołak. Inna sprawa, że jest mocno podatny na pożogę. Maćko zazwyczaj robi sporo pkt i to jest faktycznie mocna karta. Geralt i Triss niewątpliwie potrzebują jeszcze 1-2 pkt ale trzeba pamiętać, że te karty robią bez niczego te pkt i przez to właśnie mają mniejszy potencjał.

Ja mam jeszcze nadzieję, że do poniedziałku dadzą jakąś aktualizację w PTR :incredulity: Największy zawód dla mnie to i tak zostawienie nilfgardzkiego zwiadowcy tak jak był.
 
Nie rozumiem czemu Aglais nie została zmieniona. Obecnie ta karta to wygraj albo przegraj. Przeciwko Eithne, gdzie jest mnóstwo kart specjalnych to 9(ptr 8) i srebrna karta oraz usunięcie tej karty, tak że przeciwnik nie może jej zagrać, to praktycznie najmocniejsze dostępne złoto, ale przeciwko taliom bez kart specjalnych to zwykłe 9(ptr 8) pkt, gorsze niż brązy.

Nie rozumiem też zmian do trzęsienia ziemi. Rozumiem, że Ithlina była za mocna, ale sama karta trzęsienia jest teraz mocno niegrywalna, bo żeby wyciągnąć z niej chociaż 12 pkt, na polu musi być 12 jednostek czyli conajmniej 6 zagrań różnych kart. Problemem nie są spelle a Ithlina.
 
To mieli nerfić Ithline zamiast trzęsienia, które robiło 33 w najlepszym rozkładzie samo? Brąz za 33 maks?
 
Seavro;n10370992 said:
To mieli nerfić Ithline zamiast trzęsienia, które robiło 33 w najlepszym rozkładzie samo? Brąz za 33 maks?

Tak mieli znerfić Ithilne! Ale do tego trzeba mieć ogólne wyobrażenie o grze, a nie suche statystyki. Taki mocny brąz to dlaczego nie był grany w innych deckach, sporadycznie w axmenach ale oni nie są tier 1? ŻADEN brąz w grze nie jest warty grania z ręki, każdego musi wyciągać inna karta. Dlatego, że wszystkie są za słabe. Głównie przez to, że trzeba balansować je pod Ithline i tak będzie z kolejnymi specjalnymi brązami dodawanymi do gry. Ta karta ogranicza design kart i ich użyteczność.
 
ydorgo281;n10371102 said:
Ale do tego trzeba mieć ogólne wyobrażenie o grze, a nie suche statystyki.

Statystyki są znacznie ważniejsze niż "wyobrażenie o grze".

ydorgo281;n10371102 said:
ŻADEN brąz w grze nie jest warty grania z ręki, każdego musi wyciągać inna karta
'

Pokaż mi swoje decki, w których nie grasz ŻADNEGO brązu z ręki :D

Co robisz, gdy masz na grze same brązy i ewentualnie 2-3 złote/srebrne karty. Klikasz ESC+enter? :D
 
Bawi mnie to, że według niektórych trzeba Ithline nerfić, a nie trzęsienie :D Zatem silver karta ma ograniczenie dla 10 jednostek i bije za 2, czyli maks 20... A trzęsienie nie ma ograniczenia i robi jeszcze golem jeśli coś zabije, co nie jest trudne, bo 2-1 siły ma teraz dużo jednostek. W końcu lepiej rzucić dwójkę tworzącą kopię niż samą kopię. Ithline z piorun em robi normalne value 20. Zatem ktoś uważa, że nadal to ona powinna być nerfiona ,a tremor?
 
Jak wyżej, zmiana na plus. Co prawda grana będzie raczej rzadko ale rozumiem posunięcie redów dlatego, że ta karta może robić znacznie więcej pkt niż wynika to tylko z opisu na karcie. :) Rozbija harpie czy bestie za 1 pkt w potworach i inny wszelaki spam, np. z Ducha lasu, który może mieć później bonusy choćby z Jednorożca. Oczywiście na talie nie idące w ilość a jakość będzie słaba ;)
 
Wikli;n10371122 said:
Pokaż mi swoje decki, w których nie grasz ŻADNEGO brązu z ręki

Może źle się wyraziłem, nie chcesz w efektywnym decku zagrywać brązowego specjala z ręki, nieraz trzeba.

Seavro;n10371142 said:
Ithline z piorun em robi normalne value 20. Zatem ktoś uważa, że nadal to ona powinna być nerfiona ,a tremor?

To też jest busted bo piorun to drugi w miare dobry specjal brąz. Ale tak jak mówiłem wyobrażenie o grze trzeba mieć, a nie suche cyferki. To nie robi 20 punktów bo zabijasz często kluczowe jednostki przeciwnika (silniki) czyli to zagranie na przestrzeni gry zrobi dużo więcej punktów, spokojnie może dojść do 40,50. I mnie bawi, że tego nie rozumiesz.


Obecne zmiany to rozczarowanie i tyle. Najlepiej obrazuje to dodanie jednego punkta do greatsworda. Myślą, że ta karta nagle zacznie być przez to grywalna? Żeby ta karta działała musi być w parze z statkiem, który jest maszyną. Potrzeba przy tym osobnego wskrzeszania dla żołnierzy i maszyn ,i cały archetyp robi się nagle 'clunky'. Jeśli chcą żeby ten archetyp faktycznie był grywalny to niech zmienią freie albo statek na jakiegoś żołnierza. To tylko jeden przykład z wielu jak gra jest balansowana. Karta nie jest grana to +1 i może zacznie, ale spojrzenie całościowe dlaczego nie jest grana to już za dużo roboty chyba.

Inny przykład Ves też +1, po co? Ta karta nie spełnia swojego zadania w deckach do których miała być przeznaczona. Nie ma blacklistowania, nie ma wymieniania na bieżąco tylko zaznaczenie dwóch kart i modlitwa, żeby nie doszły takie same kloce. Tą kartę gra się na początku (jak w decku zalegają kloce), żeby ustabilizować rękę a nie na końcu żeby jeszcze bardziej poprawić. Logiki brak. DJ też zmieniony na bezużyteczny żart i cały czas tak tkwi. Po co wyciąga dwie karty na raz, po to żeby dostać dwa razy temerskich piechurów? Tak samo crach an crait nie jest grany np chociażby przez to, że berserker ma 9 punktów tyle co mork i olgierd. Tak trudno takie rzeczy wyłapywać?

Już nawet nie będe komentował zmiany Medytacji, z karty OP na totalnie bezużyteczną. Najlepiej usunąć tą kartę z gry bo w takim stanie to nie warto żeby w niej była.
 
To ze piorun zabija jednostkę która w czasie zrobi pkt nie sprawia ze liczy się to jako value, value ithlene w pioruny będzie zawsze max 20, nigdy nie zrobisz tym większego swinga bo to co robisz w czasie nie jest swingiem a gra polega w dużej mierze na robieniu tempa lub swingów, wiec ithline w piorun nigdy podkreślam nigdy nie wejdzie za więcej niż 20.

Tremor wchodzi za x*1+(x-1)*1+6*2 Gdzie za x wstawiamy liczbę jednostek ale Jest Brązem
Sihil jest złotem a ma restrykcje i wchodzi za mniej

Iorweth wcale nie dostał nerfa raczej buffa pod konkretny archetyp czyli przesuwanie czy mulligan ( polecam sprawdzić ), gdzie te archetypy tworzą sobie setup pod jeden row głownie mulligan który chce to potem kosić gradobiciem czy traperem wiec wcześniej może skosić coś Iorwethem.
 
Dopiero teraz zauważyłem co spotkało Róg, tak nie może zostać- przecież to gorsze Rozdarcie w takiej formie będzie. Jeżeli podwójny Róg z Eithne był przegięty, to niech ta karta dostanie oznaczenie fatum i tyle.
 
ydorgo281;n10371572 said:
Tak samo crach an crait nie jest grany np chociażby przez to, że berserker ma 9 punktów tyle co mork i olgierd. Tak trudno takie rzeczy wyłapywać?

:wat:Grałem Crachem w tamtym tygodniu i poważny problem miałem jedynie z Haraldem. Berserker ma 9pkt? Przecie on od niechcenia wchodzi na plansze za 14-15 pkt a czasem nawet za 20....

Tak szczerze to zanosi się na to, że po patchu Skellige będzie zupełnie przekokszone. Po ile wchodzą brązy napompowane weteranami teraz na PTR to wie tylko ten kto widział ich w akcji :D
 
Last edited:
Twilightus;n10371652 said:
Iorweth wcale nie dostał nerfa raczej buffa pod konkretny archetyp czyli przesuwanie czy mulligan
no z tym buffem to przesadziłeś :p .. po za tym przesuwanie jest nie grywalne aktualnie
 
To jest argument. Movement jest niegrywalny, to Iorweth w nowym patchu też słaby będzie, bo przecież wiemy, że movement nie będzie grany po patchu.
 
luk757;n10371702 said:
Berserker ma 9pkt?

Przecież pisałem o wyciąganie karty przez cracha. Wiadomo, że chcesz wyciągać morka albo olgierda nim ewentualnie django ( ale z nim nie ma problemu).

Twilightus balansowanie gry to nie czysta matematyka, im szybciej to zrozumieją to lepiej.

Brąz który raz wchodzi za ogromne value jak zostanie spełnione x warunków, a w trzeciej rundzie może zrobić 1 punkt w tej grze nie będzie grany. Najlepsze karty w gwincie to te które bez względu na warunki i runde dają stabilne value. Nie mówię, że nie mogli lekko znerfić tokeny, ale zrobili zamiast tego kolejną bezużyteczną kartę.
 
Twilightus;n10371652 said:
Iorweth wcale nie dostał nerfa raczej buffa pod konkretny archetyp czyli przesuwanie czy mulligan (

XD

Rozumiem, że obecnie w archetypie pod przesuwanie by się nie sprawdził? :D

To, że teraz będzie mógł być grany praktycznie tylko z archetypem pod przesuwanie to nie oznacza, że dostał buffa.
 
ydorgo281;n10371812 said:
Przecież pisałem o wyciąganie karty przez cracha. Wiadomo, że chcesz wyciągać morka albo olgierda nim ewentualnie django ( ale z nim nie ma problemu).

Szczerze mówiąc nie myślałem o wyciąganiu Morkvarga (tylko jego miałem) Crachem, skupiałem się na Django. Od Morkvarga był przemyślany mulligan a jak nie doszedł to trudno.
 
Top Bottom