Pytania do twórców Gwinta - dyskusja

+
Więc stąd moje pytanie. Jak działa system doboru przeciwników?

Też nieraz mnie to zastanawiało. Na Pro-Ladderze wyszukiwało mi przeciwników w kilka/kilkanaście sekund. Zbudowałem nową talię z innej frakcji, i... kilka minut czekania, i zero znalezionych przeciwników. Próby ponawiane kilka razy, i nic.
Zmieniłem talię na poprzednią, i od razu przeciwnik wyszukany.
System dobierania przeciwników jest co najmniej dziwny.
 
@Burza46

1. Czy proladder zostanie w takiej formie jak jest teraz? Czy nadal w proladderze nie będzie nagród dedykowanych dla tego trybu?
2. Czy macie jakieś przybliżony plan na dostepność proladdera? Czy celujecie, że będzie on dostępny dla na przykład 5% najlepszych czy po prostu zakładacie, że dostęp tam będą mieli Ci, którzy uzyskają najwyższą rangę w poprzednim sezonie i nie jest to ważne czy to będzie 1% czy 75%?

@2jacks, @Nitras95, @Reunion33
Naprawdę uważacie, że ktoś chciał poświęcić czas programistów na projektowanie i implementacje niesymetrycznego systemu doboru przeciwników? Topornicy teraz są doś popularni teraz, bo w poprzednim meta report gwentupa Harald miał 2 najwyższe win ratio. Wasz zalążek teorii spiskowej jest ładnym przykładem Efektu Potwierdzenia i czegoś, co Schacter opisał jako Grzech Uporczywości.

2 najwyższe win ratio to może i ma, ale spójrz na popularność, zaledwie 1,5%. Takim sposobem to i Filavandrel mógłby mieć 2 win ratio. Niech ma z 10% popularności i dalej powyżej 50% win ratio to wtedy można gadać.
 
2 najwyższe win ratio to może i ma, ale spójrz na popularność, zaledwie 1,5%. Takim sposobem to i Filavandrel mógłby mieć 2 win ratio. Niech ma z 10% popularności i dalej powyżej 50% win ratio to wtedy można gadać.


Nie kwestionuje tego, tylko zauważam naturalny cykl życia mety - win ratio (przy małej popularności) z małym opóźnieniem napędza popularność, to z kolei napędza win ratio kontr na popularne talie i tak w kółko. Jestem przekonany, że w następnym meta report Harald będzie miał znacznie większą udział niż 1,5%.
 
Jaką taktykę pod kątem beczek przyjmujecie teraz biorąc pod uwagę zmielenie wszystkich kart przy HC?

Pytam bo mam uzbieranych trochę beczek i napewno uzbieram ich jeszcze trochę i nie wiem czy otwierać je przed HC czy po.
 
Panowie nie snujecie żadnych teorii spiskowych, już od dość dawna algorytm sztucznie (na siłę) dobiera przeciwników pod talie. Gdyby tego nie było to niektóre decki miałyby kosmicznie wysokie winratio.
 
Witam. Czy macie już jakieś plany co do wersji mobilnej Gwinta czy na razie zajmujecie się tylko Homecomingiem ?

Takie info właśnie posżło w świat:

CD PROJEKT powołuje nową spółkę w ramach grupy kapitałowej - Spokko. Nowa spółka grupy CD PROJEKT będzie realizowała nieogłoszony jeszcze projekt na urządzenia mobilne.

„Bardzo się cieszymy, że CD PROJEKT uwierzył w nasz pomysł. Współpracujemy z Rafałem i ludźmi z ekipy od dłuższego czasu. Mamy spore doświadczenie w tworzeniu gier casualowych, ale tym razem chcemy stworzyć projekt bardziej rozbudowany i ambitny, oferujący graczom nowe możliwości. To dla nas ekscytujące wyzwanie"
 
Panowie nie snujecie żadnych teorii spiskowych, już od dość dawna algorytm sztucznie (na siłę) dobiera przeciwników pod talie. Gdyby tego nie było to niektóre decki miałyby kosmicznie wysokie winratio.

Hm, jakieś źródła? Ktoś liczył kiedyś ile razy trafiał deckiem A na deck B itd?
 
@Keymaker7 Na to pytanie to każdy z nas może ci dać odp, sama gra tez ci ja udzieli :)
Oczywiście Imlerith bez hełmu

Prawda... spojrzałem tylko na awatary, których nie mam. Czyli kółeczko się zamyka i ponownie będzie można zdobyć awatary, których zdobycie jakiś czas temu wymagało więcej wysiłku. W sumie to dobrze, już od kilku sezonów włączenie gry uzasadniałem tylko zdobyciem brakującego awatarka do kolekcji. A w takim wypadku do HM mam wolne od Gwinta.
 
1. Jaki archetyp będzie supportował Duch Lasu?
2. Kto będzie wspierał archetyp zemsty?
I to są bardzo ciekawe pytania. Ja mam wrażenie, że archetypy mogą zostać troszkę osłabione...chodzi o pewnego rodzaju poziomą synergię kart. Mają być 2 brązy max, mają pojawić się pkt na talię....Moim zdaniem to może być super. Chyba bardziej hybrydy zaczną rządzić.
 
Czy jeżeli usuwacie jednostki, które nie supportują żadnego archetypu i jednocześnie ograniczacie liczbę kopii brązów do 2 to czy nie boicie się, że drastycznie ograniczycie liczbę logicznych, grywalnych kombinacji kart? Czy jest jakiś plan na zwiększenie liczby kompetetywnych talii?
ale jest chyba dokładnie odwrotnie. Archetyp to ścieżka budowania talii...jeśli się ową ścieżkę rozproszy to będzie więcej, czy mniej opcji? Przecież archetypy ograniczają ilość opcji. To samo 3 karty. Jeśli będą 2 maks, to będzie chyba więcej tych ewentualnych synergii a nie mniej.
 
Stół do gwinta ma wyglądać jak pole bitwy. Możesz przybliżyć nam to zagadnienie lub w małym stopniu omówić jak będzie to wyglądało czy póki co nie chcesz wchodzić w szczegóły ?
Bedzie jak na wojnie tu pierd***ie tam pierd***ie. Mam nadzieję, że pomogłem w przybliżeniu =]
 
Czyli nie będzie można mieć więcej kart w talii niż 30?
No to słabo bo od poczatków gwinta mieliśmy dowolność w tym elemencie gry.

3. Na razie nie planujemy powrotu do eventów sezonowych
A szkoda bo była to miła odskocznia od tradycyjnych potyczek.

Co z Iris i Olgierdem?czy zostana przeniesieni do KP?
Niby dlaczego mieliby być przeniesieni? Postacie neutralne.
 
Może zróbmy solidarny "Stop" dla pytań, które w zasadzie już tylko zaprzątają głowę Pawła:)...dajmy mu pracować nad tym co teraz najistotniejsze. Nad filmikiem wszystko objaśniającym:)...taki apel przyszedł mi do głowy.
 
@puszatek_kun
@Grenshinimo
@Habziu
Czy Wojnę Krwi będzie można uruchamiać także z klienta Gwinta? Jakie są Wasze powody "separacji" tych projektów? Czy taki ruch wpłynie pozytywnie na potencjalne zwiększenie bazy graczy Gwinta, skoro gracze nie będą musieli tej gry nawet instalować? Czy chcecie zachęcić graczy do Gwinta dodatkami, jakie otrzymają wraz z Wojną Krwi (skrawki, pył, portrety, ramki etc)?

Przyznam szczerze, że rozdzielanie tych projektów budzi o tyle moje zaskoczenie, że stanowi to - w moim odczuciu - osłabienie pozycji Gwinta. Oddzielacie od Gwinta istotną zawartość, która tę grę mogłaby tylko pozytywnie wzbogacić. Czy to oznacza, że nie jesteście pewni powodzenia Gwinta i wolicie skupić się na bardziej "rokującej" produkcji, jaką może być Wojna Krwi i ewentualnie dalsze "kampanie fabularne"? Co do przyszłości Gwinta i zrozumienia dla Waszej wizji tej gry od closed bety jest trochę za dużo znaków zapytania.

Pozdrawiam serdecznie!

Tłumaczenia są takie:
"Pomimo, że „Thronebreaker” to w zasadzie niezależna gra, to istniejące konto w „Gwincie” będzie z nią można jednak połączyć. – To nie jest tak, że to jest zupełnie osobna gra. Natomiast chodzi o to, żeby nie limitować sobie potencjalnej grupy odbiorców. To znaczy, że jeżeli ktoś nie ma „Gwinta”, to nie problem "

Wychodzą chyba z założenia, że część ludzi sięgnie po Thronebreakera głównie ze względu na historię... ale podzielam wasze obawy. Gwint miał się właśnie dobrze "sprzedać" dzięki takim dodatkom jak Wojna Krwi i przyciągać na dłużej do siebie graczy, którzy w karcianki nie grają a tutaj taki klops. Podział na 2 grupy graczy.


Hej. Kilka pytania, które nie dają mi spokoju.
13. Za ile średnio będą wchodzić brązowe karty ( obecnie to 11pkt)?
Odp. - 5

I to jest ciekawa wiadomość (i chyba pozytywna) bo może świadczyć o tym, iż brązy zostaną sprowadzone tam gdzie ich miejsce a srebra i złota będą nam przede wszystkim generować punkty.
 
@puszatek_kun
@Grenshinimo
@Habziu


Tłumaczenia są takie:
"Pomimo, że „Thronebreaker” to w zasadzie niezależna gra, to istniejące konto w „Gwincie” będzie z nią można jednak połączyć. – To nie jest tak, że to jest zupełnie osobna gra. Natomiast chodzi o to, żeby nie limitować sobie potencjalnej grupy odbiorców. To znaczy, że jeżeli ktoś nie ma „Gwinta”, to nie problem "

Wychodzą chyba z założenia, że część ludzi sięgnie po Thronebreakera głównie ze względu na historię... ale podzielam wasze obawy. Gwint miał się właśnie dobrze "sprzedać" dzięki takim dodatkom jak Wojna Krwi i przyciągać na dłużej do siebie graczy, którzy w karcianki nie grają a tutaj taki klops. Podział na 2 grupy graczy.



Odp. - 5

I to jest ciekawa wiadomość (i chyba pozytywna) bo może świadczyć o tym, iż brązy zostaną sprowadzone tam gdzie ich miejsce a srebra i złota będą nam przede wszystkim generować punkty.

Chcą dotrzeć do nowych klientów poprzesz nazwę nawiązującą z wiedźminem, gdzie marka jest bardziej rozpozwalna. Sam dodatek jakby był w gwincie dotarłby tylko do gwintowników, a tak pod postacią gry rpg 2d w świecie wiedźmina pokażą nową wersję gwinta, która w jakimś stopniu poszerzy bazę graczy w gwincie, który jes darmowy. Poprostu jak przejdzie się singla, a ludzie będą chcieli grać dalej, to sięgną po multi, czyli gwinta. Dla mnie to jest dobry ruch.
 
Chcą dotrzeć do nowych klientów poprzesz nazwę nawiązującą z wiedźminem, gdzie marka jest bardziej rozpozwalna. Sam dodatek jakby był w gwincie dotarłby tylko do gwintowników, a tak pod postacią gry rpg 2d w świecie wiedźmina pokażą nową wersję gwinta, która w jakimś stopniu poszerzy bazę graczy w gwincie, który jes darmowy. Poprostu jak przejdzie się singla, a ludzie będą chcieli grać dalej, to sięgną po multi, czyli gwinta. Dla mnie to jest dobry ruch.
Z punktu widzenia finansowego to może i dobry ruch ale czy z punktu widzenia samego gwinta - to się okaże.
Nie zgodze się, że Thronebreaker dotarłby tylko do dotychczasowych gwintowników gdyby jego instalacja była wymagana do działania Wojny Krwi. Mamy wyraźny podział na 2 grupy graczy, moim zdaniem niepotrzebne to jest.
 
"BeletrystykGwint24"

"Yes, Ciri has her old ability"
Skoro Cirilla pozostaje przy swojej umiejce, to czy można liczyć, że nie będzie ginęła od byle czego i wchodziła za praktycznie zerowe punkty (w sensie, czy będzie miała sensowną siłę bazową, niewrażliwość czy Zemstę)?

----------------

Skoro Cirilla wchodzi praktycznie za zerowe punkty, to samo możesz napisać o Imlericie: Sabat i Sukkubie (czy tam Mirunie).
Złote karty, a giną od byle czego.
 
Top Bottom