Zgadzam się, było tak od początku ale nasuwa się pytanie czy jest sens tworzyć dowódców ze skrawków jeśli i tak musimy odblokować ich za punkty żeby robić drzewko. Wydaje mi się że stworzenie lidera ze skrawków też powinno umożliwić zdobywanie skinów .
skin to skin musisz się napracować żeby go zdobyć, natomiast lidera możesz odblokować za skrawki aby każdy nowy gracz potrafił je szybko zdobyć
Kurde to dlatego nie mogę pisać w oknie czatowym w grze
Od BETY . Tylko muszę skakać na gog'a Jeszcze by dodali jak dochodzi nowa wiadomość by pojawiała się górze chatu, a teraz trzeba przewijać cały czas w dół
, to też jest bezsensu . Jak pisze parę osób naraz to ciężko prowadzić rozmowę, bo trzeba przewijać w dół, a jeszcze te skróty wyłączające czat, to tragiczne jest jednak od tylu lat.
Last edited:
Bardzo dobre pytanie, też się nad tym zastanawiałem - nie dość, że najnowszy dodatek wyglada na robiony w pośpiechu* to jeszcze na polu komunikacji też żadnej poprawy nie widać.
EDIT: * Kolejny dowód na potwierdzenie moich słów:
Last edited:
Bo pokazało by to, że dana frakcja/frakcje wygrały 8:1:1 i ta informacja negatywnie świadczyła by o balansie w grze oraz demotywowała do wybierania tej, ktora na prawdę lubisz
Last edited by a moderator:
Przecież pojedynki frakcji nie odzwierciedlają siły frakcji, tylko ich popularność. Oczywistym przykładem jest Skellige, frakcja miesiącami prowadząca w mecie a jednocześnie według statystyk najrzadziej grana.
Jasne, ale wg. mnie jeżeli jedna frakcja jest popularniejsza od reszty razem wzietej to jest tu coś nie tak. Fajność frakcji powinna być rozłożona optymalnie prawda ? Jeżeli taki stan by sie poglebial latami to doszlo by do tego, ze w sumie reszta frakcji jest niepotrzebna bo i po co ? Oczywiscie to tylko glupia hipoteza, ale logika nakazuje mi myslec, ze jest to pewien wymiar patologi
Mogliby zrobić jakiegoś plot twist'a przy tego typu pojedynkach, nawet jeśli nie wynika z faktycznych statystyk
Czy ktoś z pracowników namawia cię do ich kupienia? To ty zarabiasz kasę i wydajesz na co chcesz. (Jesteś zazdrosny a zazdrość niszczy człowieka)
W Grudniu popołudniu i nie ważna jest przeszłość tylko przyszłość tak więc wszystko się zmienia.
(....)
Last edited:
Człowieku drogi ja tej gry nawet nie włączę, a co dopiero coś kupie. Zazdrość? Nie wiem co Ci mam odpisać. Szkoda mi słów skoro tak to rozumujesz. Tak! Przyszłość! Za dwa lata tu wejdę o ile jeszcze w ogóle będzie jakieś forum i zobaczymy jaka to przyszłość spotkała HC.
CD Projekcie Red mimo wszystko, dzięki za starego Gwinta! Nie grałem w nic lepszego! Od zamkniętej bety praktycznie po premierę HC gra sprawiała mi tyle radości i zabawy, że głowa mała!
Baj baj
CD Projekcie Red mimo wszystko, dzięki za starego Gwinta! Nie grałem w nic lepszego! Od zamkniętej bety praktycznie po premierę HC gra sprawiała mi tyle radości i zabawy, że głowa mała!
Baj baj
Sama nazwa wskazuje "SOJUSZNICZĄ", jak zlikwidujesz status szpiega, wtedy będzie sojuszniczą i będziesz mógł cofnąć =]
Nie zrozumiałeś o co mi chodzi. Sytułacja wygląda tak: zagrywam szpiega na pole przeciwnika, w nastepnej turze zagrywam magiczny wstrząs... i co? karta wraca do talii przeciwnika a nie do mojej (choć szpieg miał status szpiega). A jeśli chodzi o oczyszczenie ze statusu to próbowałem ale też nie działa.
@FreeSchemes czyli wszystko się zgadza. Karta po stronie przeciwnika to jego jednostka, nie twoja.