Pytania do twórców Gwinta - dyskusja

+
Akuumo

Mimo wszystko Vilena będzie dużo ciężej dobrze zagospodarować, bo będzie podatny na pożogę (chyba :p). Zatem by go uchronić trzeba będzie wyłożyć najlepiej 9.
 
Gorgolet Perceval5000 Z tego co wiem punktacja mmr oparta jest o Elo rating system. To, że ktoś dostał ujemne punkty za wygraną możliwe jest tylko w przypadku buga. Lekkie minusowe punkty przyznawane są najczesciej za remisy. Swoją drogą nie rozumiem tego całego niezadowolenia z systemu. Przecież on dotyczy każdego tak samo, raz dostajesz więcej za zwycięstwo raz mniej, ale przecież innych dotyka to w podobny sposób.
 
Akuumo;n9371641 said:
Bonus o Kambim: O nie, karta która sprowadza grę do posiadania blokujących ją kajdan, jakie straszne, że jest martwa!

Kambi to akurat jedna z ciekawszych kart. Nie wiem tylko jak Redzi chcą teraz przeskoczyć fakt, że poprzednio czyścił stół po obu stronach, ale samemu będąc na niego przygotowanym, chowało się przed nim jednostki w złocie. Jeżeli teraz złote będą podatne na efekty... dużo trudniej mieć pożytek z karty, która może i czyści ładnie planszę, ale daje wrogowi te kilkanaście punktów w Heimdallu, samemu nie pozostawiając nam nic po własnej stronie.
 
Reunion33;n9378371 said:
Kambi to akurat jedna z ciekawszych kart. Nie wiem tylko jak Redzi chcą teraz przeskoczyć fakt, że poprzednio czyścił stół po obu stronach, ale samemu będąc na niego przygotowanym, chowało się przed nim jednostki w złocie. Jeżeli teraz złote będą podatne na efekty... dużo trudniej mieć pożytek z karty, która może i czyści ładnie planszę, ale daje wrogowi te kilkanaście punktów w Heimdallu, samemu nie pozostawiając nam nic po własnej stronie.

Wszyscy piszą o tym niszczeniu złotych kart przez wszystko, jakby zapomnieli, że te karty dalej będą złote. Jaki problem jest w dopisaniu do niektórych kart "(...) oprócz złotych". Po to jest podział na karty brązowe, srebrne i złote, żeby to wykorzystywać w działaniach innych kart.

 
Timtim89;n9374081 said:
Akuumo

Mimo wszystko Vilena będzie dużo ciężej dobrze zagospodarować, bo będzie podatny na pożogę (chyba :p). Zatem by go uchronić trzeba będzie wyłożyć najlepiej 9.


Villen nie będzie się sam palił jbc.
 
Cześć, dawno mnie nie było. Więc jeśli to pytanie padło to z góry sorry. Czy zamierzacie dodać jakąś nowa frakcje do gwinta?
 
kubikowal;n9446781 said:
Cześć, dawno mnie nie było. Więc jeśli to pytanie padło to z góry sorry. Czy zamierzacie dodać jakąś nowa frakcje do gwinta?

Potwierdzili na Gamescomie że pracują nad nową frakcją, ale pojawi się ona dopiero po kampanii.
 
smykPL;n9424021 said:
Czy planujecie w przyszłości dodać możliwość usunięcia aktualnej ramki i tytułu ? Nie zawsze chciałbym aby przeciwnik wiedział że miałem np. arcymistrza w poprzednim sezonie a ze zwykłym uczniem czy nowicjuszem też nie chce grać.

Ja tam cały czas walczę z ludźmi którzy nie mają ani ramek ani tytułów, ciekawe jak to robią.
 
kotwica407;n9490761 said:
Fubuki.pl Taka cecha Skellige, że jednostki tej frakcji zwiększają siłę bazową. I tak Skellige jest w tej chwili słabe. Króluje KP, delikatnie niżej ST, NG i Potwory, a najniżej SK. Po co Skellige miałoby używać Drakkarów, które są niestabilne jeśli nie do użycia na nich Wytrzymałości?

KP moze i kroluje, ale i tak 90% graczy nie potrafi nimi grac i ta panika, gdy troll zamienia sie w jadeitowa figurke ;) Ale nie w tym rzecz , juz kilka razy mialem okazje spotkac przenoszenie po kilkanascie pktow razy 2 do nastepnej rundy, grajac przeciwko Skellige, co jest chore. Rozumiem wyciaganie finisherow z cmentarza za 20 pktow ale przenoszenie do nastepnej rundy 2 jednostek po 18 to przegiecie, ktore tworcy obiecali zliwkidowac ;) Co do Skellige wbilem nimi 16 range teraz i gram na zmodyfikowanej przeze mnie autorskiej talii i smialo powiem, ze lykam wiekszosc przeciwnikow ;)
 
fubuki81 To nie jest przegięcie. Ten deck nie ma innej możliwości walki jak właśnie przenoszenie ulepszonych Drakkarów. Chore to były krasnoludy, gdzie można było sobie pozwolić na 2 karty straty bo przeciwnik w kolejnej rundzie mógł się znaleźć w takiej sytuacji, że nie jest w stanie z carry over rywalizować.

fubuki81;n9494101 said:
Co do Skellige wbilem nimi 16 range teraz i gram na zmodyfikowanej przeze mnie autorskiej talii i smialo powiem, ze lykam wiekszosc przeciwnikow
16 ranga to bardzo nisko. Pograj swoją talią na 19 randze gdzie win ratio poniżej 50 % oznacza spadek MMR to wtedy możesz powiedzieć, że twoja talia jest skuteczna.

fubuki81;n9494101 said:
KP moze i kroluje, ale i tak 90% graczy nie potrafi nimi grac i ta panika, gdy troll zamienia sie w jadeitowa figurke
Chyba na niskich rangach. Jak nie Trolololo to Shani wskrzesi Stennisa, Redańską Elitę itp. I po za tym jadeitową figurkę do tej pory widziałem tylko grając przeciwko Skellige, gdzie Skellige ma ją wbudowaną w Koral.
 
kotwica407;n9494241 said:
fubuki81 To nie jest przegięcie. Ten deck nie ma innej możliwości walki jak właśnie przenoszenie ulepszonych Drakkarów. Chore to były krasnoludy, gdzie można było sobie pozwolić na 2 karty straty bo przeciwnik w kolejnej rundzie mógł się znaleźć w takiej sytuacji, że nie jest w stanie z carry over rywalizować.

Nie tylko Drakkary sa przenoszone. Sa rowniez rebacze oraz jedna srebrna karta (zapomnialem nazwe). Sam fakt, ze mozna ich przeniesc jest przegieciem. Drakkar + rebacz przeniesiony i masz juz kombo, ktore zalatwia nastepna runde....Ze skrajnosci wpadlismy w kolejna skrajnosc. No chyba, ze majac 2 karty przewagi nadrobisz -30. oraz kombo drakkar+rebacz, w drugiej rundzie. Troche nierealne.
 
fubuki81 A co w tym takiego przegiętego? Rzucając adrenalinę na jednostkę zmarnował jedną turę. Równie dobrze może sobie kapłanką wskrzesić jednostkę i też w ten sposób wykorzysta turę. Jak tak bardzo cię boli przenoszenie dużych jednostek Skellige to wrzuć do decku kajdany albo dwa srebrne lockery i problem masz z głowy.
 
kotwica407;n9495461 said:
fubuki81 A co w tym takiego przegiętego? Rzucając adrenalinę na jednostkę zmarnował jedną turę. Równie dobrze może sobie kapłanką wskrzesić jednostkę i też w ten sposób wykorzysta turę. Jak tak bardzo cię boli przenoszenie dużych jednostek Skellige to wrzuć do decku kajdany albo dwa srebrne lockery i problem masz z głowy.

Widze, ze musze Ci to wytlumaczyc bo nie rozumiesz.... Skoro krasnale, jak sam przyznales byly przegiete, to dlaczego tak bylo skoro mozna bylo wrzucic kajdany do talii??? Ile potrzebowales kart,aby zbuffowac krasnala do 16 i go przeniesc a ilu potrzebujesz aby zbuffowac rebacza /drakkara do 16 i przeniesc go do nastepnej rundy?? Ja podsumowuje fakt, a nie co by bylo gdyby... 3x kajdany w talii.... Kompletny brak wywazenia ze strony tworcow, zatkali dziure i jednoczesnie otworzyli z drugiej strony....No i prosze, nie porownuj wskrzeszenia do przenoszenia do nastepnej rundy, to nie to samo z prostego powodu mozesz miec 3 kaplanki Frei, jesli dorzucisz 2x adrenaline masz 5 kart, ktorymi mozesz uruchomic kombo 30+ w nastepnej rundzie. Nie liczac innycj kart, ktorymi mozesz dublowac karty etc.....Takiego przegiecia nie bylo z krasnalami z blahego powodu - brak wskrzeszania. Sam mi przyznales racje, ze teraz mozesz karte 20 nie tylko przeniesc ale i nawet wskrzesic, toz to 2 x mocniejszy deck niz krasnale.
 
fubuki81 Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę, ale krasnoludy wytrzymałość otrzymują już przy rozmieszczeniu, nie tak jak jednostki skellige. Ponadto, w poprzednim patchu krasnoludy mogły na swoich barkach przenosić kilkadziesiąt punktów. W przeciwieństwie do jednostek Skellige. Jeśli ktoś specjalnie bierze adrenalinę do talii, by rzucać na swoje jednostki to jego sprawa, za daleko na tym nie zajedzie. I uważasz, że obecne Skellgie pod Rębaczy an Craite jest silniejsze od zeszłopatchowych krasnali? Dobrze rozumiem? I to dwukrotnie silniejsze?
 
Niesamowite. Deck dwa razy mocniejszy niż krasnale, a grany prawie tyle co wcale. A krasnale były tier 1. Nie ma chyba co porównywać mocy starych krasnali i obecnego Skellige? Co nie? Po za tym krasnale miały wbudowaną wytrzymałość i można w jedną turę było dać wytrzymałość dla dwóch jednostek przy pomocy Ithline. Nijak tamtych krasnali nie dało się blokować. Jedyne co wtedy działało to zdejmowanie krasnali przy pomocy Pioruna zanim się zbytnio naboostowały albo wygranie pierwszej rundy w celu odpuszczenia drugiej. Tymczasem obecne Skellige na następną rundę przeniesie max. 3 jednostki, które można na spokojnie zablokować.
 
kotwica407;n9496021 said:
Niesamowite. Deck dwa razy mocniejszy niż krasnale, a grany prawie tyle co wcale. A krasnale były tier 1. Nie ma chyba co porównywać mocy starych krasnali i obecnego Skellige? Co nie? Po za tym krasnale miały wbudowaną wytrzymałość i można w jedną turę było dać wytrzymałość dla dwóch jednostek przy pomocy Ithline. Nijak tamtych krasnali nie dało się blokować. Jedyne co wtedy działało to zdejmowanie krasnali przy pomocy Pioruna zanim się zbytnio naboostowały albo wygranie pierwszej rundy w celu odpuszczenia drugiej. Tymczasem obecne Skellige na następną rundę przeniesie max. 3 jednostki, które można na spokojnie zablokować.

Po 10 dniach podsumowujesz, ze nikt tego nie gra....W poprzednim patchu wszyscy grali Dagona....Ciekawe dlazego...Bo 90% graczy to lemingi grajacy taliami, ktore za nich zlozyl ktos inny( inna sprawa czy potrafia nimi grac...) Nadal nie odpowiedziales na pytanie ile trzeba kart aby zboostowac 2 krasnale do + 15 w nastepnej rundzie w poprzednim patchu i ile kart potrzeba aby Skellige mialo +15 drakkar + inna karte w nastepnej rundzie, po tym patchu....Mi wychodzi, ze Skellige jest duzo lepsze. Skellige wymaga duzo myslenia. To, ze lemingi graja taliami od kondzia plus od innych kopiowaczy to nie znaczy , ze nie ma Skellige w grze.

P.S.
Zawsze mozesz mnie dodac do znajomych..zloz talie i zobaczymy, czy moje (grane od kilku godzin) Skellige Cie pokona...
 
fubuki81;n9496801 said:
Zawsze mozesz mnie dodac do znajomych..zloz talie i zobaczymy, czy moje (grane od kilku godzin) Skellige Cie pokona...

Przepraszam że się wtrącam, ale Ja jestem chętny żeby pokonało mnie Skellige, O!
 
fubuki81 Nie mówię, że nie ma Skellige, tylko, że jest ono słabe w porównaniu do innych frakcji. Już nie wspominając o tym, że krasnale sprzed patcha były obok Dagona oraz Discard Skellige najlepszym deckiem. Obecnie takimi najlepszymi deckami są KP w różnych wersjach (czy to pancerz czy BPP), ST na krasnalach, NG na szpiegach i różne wersje Potworów. Jako anomalia, ale licząca się w mecie jest przewijarka Emhyra, bo zwykle nikt nie ma odpowiedzi na złotego Avallacha. Od biedy zdarzy się SK na topornikach. Ale nie spotkałem się na proladderze z Greatsword SK. A przed wprowadzeniem proladdera od wejścia patcha rozegrałem ok. 60 gier i SK Greatsword spotkałem tylko raz.

fubuki81;n9496801 said:
Nadal nie odpowiedziales na pytanie ile trzeba kart aby zboostowac 2 krasnale do + 15 w nastepnej rundzie w poprzednim patchu i ile kart potrzeba aby Skellige mialo +15 drakkar + inna karte w nastepnej rundzie, po tym patchu...
Nie porównuj wartości punktowych z poprzedniego patcha. Nastąpiła inflacja punktów po wprowadzeniu patcha i punkty przeniesione na następną rundę, które wtedy mogły być nie do odrobienia obecnie można odrobić kilkoma brązami. Dlatego też Piorun Alzura przed patchem był grany a po patchu nie istnieje, bo jego obrażenia nie zostały zwiększone.

fubuki81;n9496801 said:
Mi wychodzi, ze Skellige jest duzo lepsze.
Krasnale sprzed patcha było jednym z najlepszych jeżeli nie najlepszym deckiem. Tak mocnym, że były grane na Gwent Open. SK Greatsword nie dominuje obecnej mety, a wręcz jest rzadko spotykane. Więc możesz przestać wyprowadzać swoje teoretyczne rozważania na temat OP carry over SK skoro praktyka mówi kompletnie coś innego. Jeżeli deck ten będzie tak często grany jak krasnale przed patchem (częstość grania świadczy o sile decku) to wtedy wróć do tematu.
 
Obecnie KP są tak bardzo mocne, że nawet debil grający tą frakcją bedzie trudnym przeciwnikiem. Amen.
 
Top Bottom