Solace97 nie za bardzo rozumiem co w swoim poscie masz na mysli - bo przez pierwsza polowe piszesz o swietnej pracy cdpred, gdzie na koncu kwitujesz ze dopiero sie ucza i nie maja startu do valve. Przyjmujac jednak te druga opcje nie wiem czemu cytujesz moj post zaczynajac od slow iz niektorzy zapomnieli o jakim studiu mowimy. Bo ja sam pisze ze Gwint nie aspirowal do topu i jednoczesnie nie ma szans z najwiekszymi graczami na rynku.
Niemniej nie to jest przeslaniem mojego posta. Chodzi mi o to ze tak duza ofensywa tak ogromnego studia, moze mocno zachwiac rownowaga w swiecie karcianek, nie wazne czy gra bedzie dobra czy nie.
Dla mnie jako fana gwinta pojawia sie po prostu niepokoj - jesli cdpred nie przylozy sie poki jeszcze czas, inni gracze moga odplynac od gwinta, co dla kazdego fana tej gry bedzie katastrofą.
Gwint na pewno zaistnieje dzieki swietnej (mam tu pewnosc) fabularce. Ale bez duzego, kreatywnego community, tryb multi moze czekac zaglada na kompetytywnej scenie