Resident Evil

+
Ukończyłem Ghost Survivors i muszę powiedzieć Capcom jesteście niezłe trole, tyle było narzekania zrzędzenia na wysoki poziom trudności a darmowe DLC jest jeszcze trudniejsze niż podstawka, no to jest survival i kalkulacja co jest w danej chwili najlepszym wyjściem.

Dodatek zawiera trzy epizody
-gramy Robertem Kendo i musimy z jego sklepu przedostać się do kanałów do miejsca z dzwigiem (gdzie nękał nas G2)
-Katherine córka burmistrza, musimy przedostać się z sierocińca do więzienia i spotkać się z Benem
-Ocalały jeszcze jeden żółnierz umbrelli i zaczynamy w Labolatorium musimy dostać się do kolejki aby uciec

Każdy z nich jak się wie co i jak to jakieś 7-10min (czyli jak u Hunka)
Jeżeli ukończymy wszystkie epizody odblokowuje się nam 4 epizod szeryfem
(znajomy szeryf spotkany na stacji benzynowej)

Jego epizod to nic innego jak tryb hordy, musimy ubić 70 (na easy, 100 na normal) zombie i samemu przy tym nie zginąć
Przestrzeń mocno ograniczona bo to znajoma stacja benzynowa.

Warto dodać że Capcom dodał nowe rodzaje zombie

-Białoglowe albinosy które potrafia się regenerować i w zasadzie lepiej ucieknąć niż wdawać się w strzelanie aby zabić
-Purchawy które są nagazowane toksynami i potrafia wyrzucić chmure filotewej trucizny gdy zaczniemy w nich strzelać.
-Zombie opancerzone, ci widac byli kiedyś anty-terorystami
(gdzieś ten SWAT musiał się podziać skoro pod komisariatem stoją furgonetki)

W dodatku mamy dwa poziomy trudności
-treningowy (na zapoznanie się z mapą, co gdzie mamy iść)
i znacznie trudniejszy
po prostu normalny poziom.
 
Last edited:
Wszystkie historyjki są już dostępne? Z tego co pamiętam to była mowa, że będą udostępniane co jakiś czas. Można je od razu przejść czy są jakieś obostrzenia?

I jeszcze pytanie, jak to jest z Hunkiem? Wystarczy przejść obie kampanie żeby odblokować jego postać czy trzeba jeszcze spełnić jakieś dodatkowe warunki?
 
Wszystkie historyjki są już dostępne? Z tego co pamiętam to była mowa, że będą udostępniane co jakiś czas. Można je od razu przejść czy są jakieś obostrzenia?

I jeszcze pytanie, jak to jest z Hunkiem? Wystarczy przejść obie kampanie żeby odblokować jego postać czy trzeba jeszcze spełnić jakieś dodatkowe warunki?
Z tego co Cacpom zapowiadał to miał wystartować właśnie trzema epizodami w Ghost Survivors, nikt nie spodziewał się jeszcze czwartego bonusowego, w przyszłości Capcom może dodać kolejne epizody.

Aby odblokować Hunka wystaczy przejść scenariusze A/B w dowolnej kolejności, może być Leon/Claire jak i Claire Leon nie trzeba tytułu przechodzić cztery razy wystarczy przejść raz A/B i odblokować prawdziwe zakończenie, wedy odblokuje nam się Hunk.
 
https://www.eurogamer.pl/articles/2...evil-2-sprzedal-sie-w-4-milionach-egzemplarzy

Resident Evil 4 (2019) jak do tej pory sprzedał się w liczbie 4mln egzemplarzy, całkiem całkiem jak na niszowy gatunek i wynik miesiąc od premiery, pewno przebiją rekord serii czyli 6mln sztuk dla Residenta7

Ciekawe że według plotek priorytet dla Capcom to obecnie Remake Nemesis, no i studio zdecydowanie się wyraziło że nie ma planów na odswieżenie części 4-6 ale o Code Veronica nie powiedzieli ani słowa.
 
Zacząłem drugą rundkę z Resident Evil 2 i bardzo mnie to zaskoczyło. Wcześniej psioczyłem na to rozbicie fabuły na dwie postacie, bo spodziewałem się że poza paroma detalami, granie drugą postacią zaoferuje mi dokładnie to samo. Okazuje się jednak że nie. Część rzeczy się powtarza, ale nie mam poczucia, że gram drugi raz to samo.

Zwracam honor, dobra robota!
 
Zacząłem drugą rundkę z Resident Evil 2 i bardzo mnie to zaskoczyło. Wcześniej psioczyłem na to rozbicie fabuły na dwie postacie, bo spodziewałem się że poza paroma detalami, granie drugą postacią zaoferuje mi dokładnie to samo. Okazuje się jednak że nie. Część rzeczy się powtarza, ale nie mam poczucia, że gram drugi raz to samo.

Zwracam honor, dobra robota!
Chociaż w oryginalnym Resident Evil 2 działało to jeszcze lepiej bo mieliśmy zapping system którego tutaj nie ma (i to jest chyba największy minus remake'a,)
Mianowicie wszystko co robiliśmy w pierwszym przejściu miało odbicie w drugim podejciu.
Grając jako Claire podnieślismy coś, no to później Leon tego już nie miał, bo zostało zabrane!.

Ale Capcom i tak trzeba pochwalić za ogrom roboty, warto wspomnieć ze tryb Tofu również został rozbudowany, poza standardowym Tofu mamy



od lewej
Flan Tofu (żeńskie Tofu:) )
Konjac Tofu
Normalne Tofu (z nożem)
Uiro-Mochi Tofu
Annin Tofu

Więc Capcom można powiedzieć dorzucił coś extra, oczywiście każde Tofu ma inne wyposażenie, co diametralnie wpływa na możliwości i charakter ucieczki.
 
Last edited:
Mianowicie wszystko co robiliśmy w pierwszym przejściu miało odbicie w drugim podejciu.
Grając jako Claire podnieślismy coś, no to później Leon tego już nie miał, bo zostało zabrane!.

Tutaj niby też tak jest, ale w dużo mniejszym stopniu. Oryginalna wersja brzmi jeszcze lepiej :)
 
https://www.gry-online.pl/newsroom/...na-steam-wyniki-sprzedazy-resident-ev/zf1bd71

Ciekawe ile RE2 osiągnie sumując wszystkie platformy i metody dystrybucji, przebicie RE7 (6.1 mln) jest w zasięgu.

Chyba już można powiedzieć że Remake Nemesis jest pewny jak w banku, no i widać dobry tytuł obroni się sam.
Zarówno RE2 jak i DMC zostały ekspresowo złamane, a sprzedają się bardzo dobrze, wniosek więc prosty dobry dopracowany tytuł obroni się sam, niezależnie od sytuacji.

Mogło by EA wziąć na warsztat przypadek Capcomu, widać developer poszedł po rozum do głowy, tworzy to czego chcą ludzie i mamy efekt, chcieli remake'u dostali, chcieli normalne DMC i normalnego Dante, a nie Emo-Dante.. dostali, więc sprzedaż jest bardzo dobra.
 
Last edited:
Grając jako Claire podnieślismy coś, no to później Leon tego już nie miał, bo zostało zabrane!.
Ale też nie gloryfikujmy pod tym względem oryginału. Sytuacja, w której można było zabrać/zostawić coś, co miało wpływ na scenariusz B, była jedna jedyna, w szafce w piwnicy. Poza tym wciąż rozwiązywało się te same zagadki - co oczywiście nie zmienia faktu, że przeplatała się fabuła i choć czasami były zgrzyty tu i tam, to i tak cholernie brakuje tego w remake'u.

I to jest dla mnie największa wada nowej wersji RE2. Drugi scenariusz jest zrobiony trochę na odczep się, liczyłem na krok wprzód, czyli jeszcze większe splecenie ze sobą scenariuszy A i B, a nie krok w tył, w którym oba scenariusze sobie przeczą. Zabijamy tych samych bossów w tych samych miejscówkach (w oryginale walczyliśmy z różnymi formami Birkina), Annette ginie dwa razy, do tego rozczarowujący początek - co druga postać robiła, że aż z takim opóźnieniem pojawiła się na komisariacie? Niestety Capcom nie raczył nam tego powiedzieć. Nie wspominając o fakcie, że w RE2 z 1998 LeonA/Claire B miał w kilku miejscach inną fabułę niż ClaireA/LeonB.

Cały 2nd run sprawia wrażenie dodanego na samym końcu, byle był. Szkoda. Nie będę ukrywał, że pod tym względem remake mnie ogromnie rozczarował.

Inna rzecz, która mi przeszkadza, to strasznie mała komunikacja pomiędzy Claire i Leonem. W oryginale rozmawiali ze sobą w miarę systematycznie poprzez krótkofalówkę, tutaj widzą się na początku gry, pod boczną bramą komisariatu i na samym końcu w laboratorium. Nie wygląda to jak praca zespołowa, tych bieda notatek w scenariuszu B nawet nie biorę pod uwagę.

Ale dość narzekania, bo gra i tak jest dla mnie re-we-la-cyj-na. Grałem na poziomie Hardcore już od pierwszego przejścia i czułem ogromny respekt przed zwykłym zombiakiem, który jednym kłapnięciem doprowadzał mnie z zielonego na czerwony status. Jak jeszcze dodam, że grałem na padzie, a jestem straszna trąba w celowaniu na padzie, to nie będę ukrywał - emocji i napięcia miałem czasami aż nadto, pikawa szalała, dłonie się pociły, bo mnie atakują, a sejwa mam daleko. Irytacji też nie brakowało, ale tej pozytywnej, mobilizującej.

Klimat jest fantastyczny, atmosferę można kroić nożem, bardzo mi też przypadła do gustu nowa ścieżka dźwiękowa. Oryginalna jest świetna, tę z remake'u stawiam na równi, bo również trzyma bardzo wysoki poziom, po prostu jej styl jest zupełnie inny i zamiast grać w tle non-stop, uaktywnia się w odpowiednich momentach, tak aby budować napięcie. Gdy jest cisza, możemy się delektować udźwiękowieniem otoczenia, skrzypiącym podłożem, mlaskającym truposzem w kącie. Bomba. Przyznam się szczerze, że niektóre utwory (choćby Collapse, Black Impact, czy Last Judgment) podobają mi się chyba nawet bardziej niż ich odpowiedniki w oryginale.

Wszelkie zmiany przyjąłem z zadowoleniem, bo tak po prawdzie jak chcę oryginał, to odpalam oryginał... Mr X jest fenomenalny, sieje terror przy pierwszym spotkaniu jak Obcy z Alien: Isolation, level design jest kapitalny (samo to jak przechodząc grę trzeci/czwarty raz i nie speedrunując skraca się czas rozgrywki o połowę świadczy o naprawdę przemyślanej konstrukcji, która bawi wystarczająco długo na początku i daje niesamowite możliwości do zaliczenia gry w półtorej godziny), odświeżony wygląd paskud również. Dla mnie ta gra to po prostu petarda, Capcom mnie niesamowicie zaskoczył, nie spodziewałem się, że remake wyjdzie im aż tak dobrze, nie wiem, czy zagram w tym roku w coś lepszego.

Teraz Hunk i Ghost Survivors, a potem może zrobię zakusy na S+. Ale to już na klawiaturze i myszce. ;)
 
Last edited:
Coś zaczęło się dziać w kwestii kolejnego RE. Wybrana grupę fanów zaproszono na testowanie nowego Residenta (na wczesnym etapie produkcji) we wrześniu. O ile do tej pory spekulacje mówiły zasadniczo o dwóch opcjach RE8/RE3R, to niedawno, ni z gruszki, ni z pietruszki Capcom wrzucił na oficjalny kanał tuby biografię Claire. Zatem co naturalne nagle RE:CVR zaczął majaczyć na horyzoncie.
 
Sądzę że pierwszych detali może dowiemy się na jesiennym Tokyo Game Show, a jeśli nie w tym roku to może 12 lutego bo chodzą plotki że wtedy Sony ma zorganizować pokaz Playstation5 zapewne jakieś pierwsze tytuły zostały by pokazane przy okazji.
Capcom wspominał że ich silnik jak i nowe tytuły tworzone są już pod przyszłą generacje, więc pokaz na takiej imprezie miałby wiele sensu.
 
Ja coś czuje, ze dowiemy się czegoś dużo szybciej. Być może już na gamescomie. Oficjalne kanały RE dalej z jakiegoś powodu spamują materiałami o/z Claire.

Kto wie, może naprawdę wszystkich zaskoczą i dostaniemy remake Code Veronica. W końcu CV miało być oryginalnie RE3, a Nemesis tylko dodatkiem do dwójki.
 
Nie mam nic naprzeciwko, tak długo jak nie będą robić z tego głównej odsłony serii. Akurat wspomnienia coopowe związane z serią RE mam mega pozytywne.
 
Top Bottom