Rozszerzenia

+
Miło by było dostać (poza edytorem ;D) możliwość chodzenia po świecie, po skończeniu gry. Grać w kości w karczmie, wybierać się na bagna i zabijać potwory i nie wiem czy to jest możliwe ale, żeby na tablicy ogłoszeń co jakiś czas losowo generowały się zlecenia od np. Kalksteina lub ubicia groźniejszej bestii etc.
 
triptrio said:
triptrio said:
triptrio said:
Dodatkowe miecze, zbroje, questy, potwory itd będzie można sobie zrobić samemu jak będą udostępnione narzędzia modderskie lub porządny edytor. Właśnie dobrze rozbudowany edytor zaspokoi moje skromne wymagania, a za rozbudowę świata wezmę się sam. Zamiana Kości na brydża czy wista to grzebanie w silniku i nie wiem czy byłoby możliwe. Znaczy sądzę że by nie było. Tak samo jak można zapomnieć o jeździe konno, czy dowolnym przemieszczaniu się po całym świecie itd itp. [size=12pt]Wiedźmin, a raczej jego silnik jest niestety dosyć ubogi.[/size]
ha, tutaj bym się nieco nie zgodził... Silnik - kościec to aurora z nwn, niezłe rzeczy lud wykonywał na modach, w tym oczywiście jazda konna! "Dżin" to rewolucyjnie przerobiony silnik z NwN1, więc Kolego, uważam, że nie wiesz co mówisz...
Ja wiem co mówie Kolego zapewniam Cię, Ty za to zdaje się nie wiesz co czytasz. Zaimplikowanie rozwiązań z jednej gry w drugiej , nawet gdy są oparte o ten sam silnik to nie jest coś czemu może podołać edytor. Inna sprawa czy ten silnik, nawet wziąwszy pod uwagę to co widzimy w Morowindzie jest niezły czy nie. Moim zdaniem jest słaby, ale moje oczekiwania są być może zwyczajnie większe. Popatrz sobie ile masz modeli w tej grze. Prawie każdy oprych to Baranina, połowa krasnoludów to Vivaldi itd itp. Te ograniczenia, to ograniczenia silnika.
wolałbym jednak, Kolego by tak autorytatywnie wypowiadali się twórcy silnika Gry ;) w Morrowindzie widziałem mnóstwo klonów, ale to nie świadczy raczej o jakości silnika, a o nakładzie pracy designerskiej IMO. Bawiłem sie tulsyfem nwn, a tulsyfem nwn2 bawię się do dzisiaj... Połączenie wyobraźni designera i myśli twórczej skryptera, daje poważne wyniki. Jeśli zaś mówisz o grafice, cóż Wieśmak nie ustępuje grafice NwN2, Morrowind na pewno też nie, może Gothic 3 jedynie. Nie grałem zaś w Obliviona, więc nie wypowiadam się. Nie jestem informatykiem, ni grafikiem, lecz tuszę, że potencjał "silnikowy" Wieśmaka jest duży...
 
Fajnie by było jak byśmy mogli kogoś wynająć dla siebie Salamandra ma swych ludzi. Scoia'tel też to dlaczego my nie możemy mieć?
 
[shadow=red,left][size=10pt]Więcej opcji dialogowych![/size] [/shadow]Targowanie się o cene za zlecenie! Wiedźmin się targował a nie zabijał i czekał co dostanie...
 
Chariot said:
Targowanie się o cene za zlecenie! Wiedźmin się targował a nie zabijał i czekał co dostanie...
Podpisuje się pod tym ;)Ad. Aurory - silnik jest faktycznie nieco archaiczny, ale i tak można cos jeszcze z niego wykrzesać. Przykład? Ostatni moduł premium do NwN, bodajże o nazwie "Wywern of the crown", który dodaje chociażby turnieje rycerskie i walkę na kopie. IMO to, jak bardzo będziemy mogli zmienić grę będzie ograniczone tylko tym, jak głeboko w kod gry pozwolą nam się zagłębić autorzy toolsetu, a nie możliwosciami samej Aurory. Co do koni, myślę, że dodanie ich byłoby możliwe, ale z racji złożoności takiego modułu (nowe modele etc.) na pewno nie poprzez toolset.I na koniec pytanie, które mnie wciaż nurtuje: czy istnieje przybliżona data wydania owego toolsetu, czy póki co toolset ma status "będzie, ale nie wiadomo kiedy"?
 
Też chciałbym wiedzieć, kiedy owo rozszerzenie trafi do naszych zachłannych łapek. Termin "wkrótce" jest bardzo mało precyzyjny.A odnośnie zmian ja proponowałbym kilka. Nie są one zbyt wygórowane, a może tylko kosmetyczne:1. Wieczorową porą (kiedy słońce wydłuża cienie) da się zauważyć, że cienie budynków i wiedźmina nie zawsze padają w jednym kierunku. Dosyć irytujące, jeśli się jest pedantem.2. Intryguje mnie, dlaczego księżyc zawsze jest w pełni. Twórcy szczycili się na pokazach gry tym, jak wspaniale noc przechodzi w dzień i odwrotnie. Również słońce dziwnie się zachowuje. Mianowicie podczas zachmurzonego nieba mam wrażenie, że słońce przebija się przez chmury w trzech miejscach...3. Podczas opadów deszczu ludzie chowają się do domów lub pod mostek. To ostatnie jest bardzo irytujące, kiedy akurat muszę dostać się na drugi koniec pomostu, a drogę tarasują mi ludzie z cukru... (Nie jestem pewien czy nie poprawiono tego w którymś patch'u, bo ostatnio nie zauważyłem takiego zachowania, a może po prostu za słabo padało).4. Kiedyś spotkałem na ulicy pewną mieszczkę, której rozmówcą było powietrze. Sytuację tłumaczyć mogło sąsiedztwo szpitala Lebiody, ale szpital ów, jak zauważyłem, nie zajmuje się "takimi" przypadkami...
 
[Też chciałbym wiedzieć, kiedy owo rozszerzenie trafi do naszych zachłannych łapek. Termin "wkrótce" jest bardzo mało precyzyjny.A odnośnie zmian ja proponowałbym kilka. Nie są one zbyt wygórowane, a może tylko kosmetyczne:1. Wieczorową porą (kiedy słońce wydłuża cienie) da się zauważyć, że cienie budynków i wiedźmina nie zawsze padają w jednym kierunku. Dosyć irytujące, jeśli się jest pedantem.2. Intryguje mnie, dlaczego księżyc zawsze jest w pełni. Twórcy szczycili się na pokazach gry tym, jak wspaniale noc przechodzi w dzień i odwrotnie. Również słońce dziwnie się zachowuje. Mianowicie podczas zachmurzonego nieba mam wrażenie, że słońce przebija się przez chmury w trzech miejscach...3. Podczas opadów deszczu ludzie chowają się do domów lub pod mostek. To ostatnie jest bardzo irytujące, kiedy akurat muszę dostać się na drugi koniec pomostu, a drogę tarasują mi ludzie z cukru... (Nie jestem pewien czy nie poprawiono tego w którymś patch'u, bo ostatnio nie zauważyłem takiego zachowania, a może po prostu za słabo padało).4. Kiedyś spotkałem na ulicy pewną mieszczkę, której rozmówcą było powietrze. Sytuację tłumaczyć mogło sąsiedztwo szpitala Lebiody, ale szpital ów, jak zauważyłem, nie zajmuje się "takimi" przypadkami...
W pełni się zgadzam z tym, że powinno to zostać poprawione (sam też miałem ten problem, a przypadek z mostkiem to na Grobli) i dorzucił bym tu coś od siebie co mnie trochę zirytowało, mianowicie od godziny 18 (w grze oczywiście ;)) widać sztuczną zmianę nieba z granatowo-szarego na pomarańczowe, to samo tyczy się godziny 6 kiedy jest sytuacja odwrotna. Grając w Obliviona czy Gothica nie zauważyłem takiego czegoś. Niebo stopniowo (wraz z zachodem i wschodem słońca) stawało się jasne bądź ciemne.
 
Kiedyś spotkałem na ulicy pewną mieszczkę, której rozmówcą było powietrze. Sytuację tłumaczyć mogło sąsiedztwo szpitala Lebiody, ale szpital ów, jak zauważyłem, nie zajmuje się "takimi" przypadkami...
W epilogu Geralt mówi bodajże do Jakuba de Aldersberg: "Gdyby nie to, że boję się że uciekniesz, zaproponowałbym Ci leczenie w szpitalu Lebiody.". Więc chyba jednak zajmują się takimi przypadkami. ;-)
żeby na tablicy ogłoszeń co jakiś czas losowo generowały się zlecenia
No, tego mi brakowało w grze.
 
niezbyt trudno:-zlecenia generowane losowo ale kończone u tych samych postaci u których były nie losowe (np Wielki Łowczy, Vincent)-po wykonaniu zlecenia idziesz do takiego NPC i wybierasz kwestie "przychodzę w sprawie zlecenia", którą też już znamy-wybieramy odpowiedź która zostanie wygenerowana wraz z pojawieniem się losowego zleceniaOt i cała filozofia :)Pozdro
 
a co do mini gier, to nie watpie w wyobraznie tworcow, bo pokazali juz klase ;) takie gry dodaja fajny klmat calosci i powoduja wieksze zaangazowanie w postac geralta...chcialbym aby to np. ze jestem szulerem w pokera bylo bardziej rozslawione w swiecie graczy pokera...moze aby to oni sami zagadywali do nas i chcieli sprobowac swoich sil z lepszym od siebie.
 
omg, 66 stron topicu i prawie co drugi post to straszny bulszit.Anyway, jeśli o mnie chodzi, to chętnie widziałbym serię modułów dodających małe przygody Geralta, które działy się (lub mogły dziać ;]) podczas jego długiej podróży z Kaer Morhen do Wyzimy (w końcu nie przeniósł się tam od razu, nie?).Przykładowo: Geralt trafia do jakiejś przydrożnej karczmy, którą nęka uberzły potwór/bandyta/alboinnecoś, dowiaduje się o tymże problemie, bierze zlecenie od karczmarza/kogośtamiinnegowkarczmie i je - uwaga - wykonuje. Oczywiście, biorąc przykład z samej gry Wiedźmin, cała historyjka by się nieco skomplikowała, możnaby było dokonywać wyborów, itd.Drugi przykład (nie mogłem się powstrzymać ;]): Geralt podczas podróży trafia na kupiecką karawanę zmierzającą do jakiegoś tam miasta. Zadanie: eskorta tejże karawany i ochrona jej przed Wiewiórkami atakującymi wszystko-co-się-rusza-i-jest-kupcem. W czasie tej eskorty moglibyśmy też spotkać te Wiewiórki i móc z nimi pogadać, zdecydować się, czy porzucimy naszych dotychczasowych zleceniodawców i dołączymy do Scoia'tael. Albo i nie.Przykłady proste (nawet bardzo, heh), i generalnie rozgrywka byłaby w takich modułach krótka (no to w końcu są tylko proste moduły, a nie superhipermegadodatki dodające miasta wielkości Wyzimy), ale dające stosunkowo dużo rozgrywki ;] No i myślę, że Redom raczej o coś takiego chodzi, a nie o nowe sekwencje ciosów, OMG MULTIPLEJER, czy też inne, wzięte z kosmosu pomysły, jakich tutaj wiele.Pozdrawiam
 
wow madry post z ktorym sie zgadzam powyzej. Rozszerzenie musi byc i musi umozliwic znalezienie kumpla zoltana, pogaduchy z duchami kurchanow, wojownikiem vodyanoi etc. jest wiele spraw ktore w grze sa tylko zaznaczone i az sie prosza o rozszerzenie, poglebienie tematu.
 
mozna by tez dodac kilka nowych zbroi. bo trzy to troche malo. Mysle ze przydaly by sie nowe filmiki zwiazane z nabyciem nowej zbroi. np . w kehr mohren vesemir daje nam nowa zbroje poprostu, fajnie jakby byl tam jakis filmik byl w ktorym geralt zaklada nowa zbroje, mysle ze kilka nowych zbroi przydalo by sie z jakas historia
 
Ja uważam że rozszerzenie powinno zawierać prze de wszystkim nowe questy najlepiej takie związane z sagą ale przede wszystkim posiadające ciekawą fabułę( mam nadzieję że nie będzie to kilka zleceń wiedźmińskich w stylu "przynieś mi x żuchw cmentara" ) Fajnie by było jakby przy tej okazji udostępnić edytor chociaż ja pewnie bym z niego nie skorzystał. A co do broni fajnie by było jakby jej ilość była większa ale zdecydowanie bardziej wolę dostać jedno ciekawe zadanie więcej niż 3 nowe miecze. PS. Ktoś mówił że kościany poker jest prosty i jest to prawdą..... ale tylko w odniesieniu do POŁATANEJ wersji Wiedźmina gdy grałem w wersję bez patcha(grę miałem przed premierą ) gra w kości wydawała mi się o wiele trudniejsza (rzadziej się wygrywało) .
 
Hmmm... jeśli chodzi o dodatki...to przychyliłbym się do prośby o możliwość robienia profilu.....trochę to denerwujące jak gram z moją dziewczyną i trzeba save'ów szukać za każdym razem:p:ppozdro dla ludzi z RED :)
 
Tak profile by sie nadaly, a tak poza tym - kiedy bedzie edytorek? Ehh nie szukalem czasu ostatnio nie mam zreszta pisze o dosc pozniej porze - dajcie jakis link albo napiszcie kiedy bedzie. Moze byc PM
 
Top Bottom