Lalka w domu Abigail nie służy do kierowania, tylko do zadawania bólu ludziom. Odo zabił brata podstępem, czego dowodem są Echinopsy w jego ogrodzie.OdoW kryjówce Salamandry pod opószczonym domem dowiadujemy się, że Odo przyszedł zapytać jak zabić wojownika. Skoro Abigail umiała przejąć włądzę nad ciałem ,to po co miałaby kierować Odem i pytać jak zabić wojownika? W pierwszej rozmowie opryszek Salamandry powiedział ,że taka zapita kupa gówna nie miałaby szans w walce z przwdziwym żołnierzem. W ogrodzie Oda były Echinopsy ,które rosną wyłącznie w miejscu strasznej zbrodni, nawet pies daje zasygnalizować niezwykłośc miejsca, w którym były Echinopsy. Na 100 % pies ten należał do brata Oda, gdyby to Abigail Odem zabiła wojownika, to nie zakopywała by zwłok w ogrodzie, żeby zatrzeć ślady działalności , w ten sposób pozbywając się dowodów ,że to Odo, gdyby chciała zwalić winę na Oda to zwłoki nie zostałyby zakopane. Pies siedział cały czas w miejscu śmierci właściciela, a skoro tam siedział to znaczy ,że są tam zwłoki. Lalka Voodo nie służy do sterowania człowiekiem tylko do zadawania mu bólu! Laleczka ma raczej związek z kolesiem co z bólu się zwijał pod domem Abigail, Odo nic a nic nie mówił na temat tego ,że coś go bolało! Śmierć brata dla Oda była dziwnie opłacalna, bo jego majątek dostał się no komu? Abigail po zabiciu brata Oda nie miałaby żadnych korzyści.Po za tym nawet brat brata zdolen jest zabić dla pieniędzy.HarenTwierdził ,że Abigail obiecała mu się oddać w zamian za handel z Wiewiórkami. Ten interes dla Harena był bardzo opłacalny. Lucek ma słuszność mówiąc ,że Haren chciał puknąć Abigail. Sam fakt ,że paczka od Harena była pełna fistechu jest dowodem na to ,że tym handlował, nie obchodziły go losy kupców narkotyku, ważna była dla niego kasa. Dla swojej ukochanej na pewno bym jej nie wyzywał od czarcich suk, a co do Mikula to nie zgwałciłbym swojej ukochanej. LITOŚCI, kto handlowałby z Wiewiórkami narażając swoje życie, dla ukochanej?? Haren NIC A NIC nie mówił ,że ją kochał, powiedział tylko ,że za handel ze Scoia'tael ona mu się odda. Skoro nie miał żadnych korzyści z tego interesu z Colemanem, to po kiego grzyba poprosił Geralta, aby zaniósł mu ten Fisstech?? Haren był rasistą i jak słusznie powiedział Arcylysy: "chciałem ją stuknąć więc zacząłem handlować prochami i zabijać ludzi" !? To ma być w ogóle jakieś wytłumaczenie? Czy facet nie ma mózgu i oczu i nie widzi, w co się pakuje?MikulMikul gadał ,że kochał Ilsę. W karczmie podczas napadu Salamandry dowiadujemy się ,że została zgwałcona. Skoro zrobił to tylko Mikul i nie ma nic wspólnego z Salamandrą, to skąd opryszek Salamandry wiedział ,że dziewczyna ma na imię Ilsa, jest od Mikula i ,że nie robiła im większych problemów kiedy ją gwałcili? Skąd Mikul od razu wiedział ,że w krypcie są zwłoki Ilsy?? Geralt powiedział TYLKO ,że w krypcie leżą zwłoki jakiejś dziewczyny. Bij ją, rżnij ją, pokaż jej, że jesteś mężczyzną, wszędzie krzyki, płacz - To Mikul dopingowany przez oprychów miał pokazać Ilzie jaki to z niego mężczyzna. Mikul wiedział ,że źle zrobił i domyślił się ,że Ilsa z tego powodu popełniła samobójstwo. Oprócz tego jak ktoś chodzi i pyta się ludzi często zauważy tekst wieśniaczek "że ten sk... Mikul znowu się do mnie dobierał". twórcy gry nie bez powodu taki tekst zawarli.WielebnyWidać ,że bardzo podobał mu się stan rzeczy, robił interesy z Salamandrą, miał władzę nad wioską, co pozwoliło mu wprowadzić w niej swoje własne zasady. Był fanatykiem kultu ognia. Geralta nazwał czarcim synem, tylko dlatego że nie był jego wyznawcą. Salamandra nie zmuszała go do wyrzucenia Carmen. Zrobił to bo nie chciał stracić autorytetu w oczach podgrodzia, wtedy jego władza zostałaby osłabiona. Znaleź kozła ofiarnego to zwrócić uwagę wieśniaków od siebie i zwalić wszystkie winy na Abigail, żeby nie stracić pozycji. Dziwne, skoro to wina Abigail może zajdziemy jakiś konkretny dowód na to ,że śmierć Celiny i Aliny to też jej wina? Walka się zaczyna, bestia umiera. I co robią wieśniacy? Czy posłuchali rady wiedźmina i zaczęli lepsze życie? Nie, przylatuje wielebny i każe nas Odowi na widły brać. Czy tak postępują dobrzy ludzie? Czy tak postępuje społeczeństwo któremu rozwiązało się śmiertelny problem? Tak wygląda wdzięczność?Tu nie może być innej decyzji. po prostu nie może.AbigailAbigail nie obchodziły sprawy mieszkańców podgrodzia, ona tylko z nimi handlowała. Ilsa na pewno jej powiedziała, a skoro tak zrobiła to Mikul w jej słowach nie wziął się z nikąd. Abigail pozwoliła się zabić Ilsie, a założe się ,że bez skrupułów zabijacie hordy Salamander,jednak są to przecież ludzie, a zabijanie ,nie ważne jaki ma cel jest grzechem! Arcylysy ma rację co do obdarcia psa Abigail ze skóry, okazuje to dużo o mentalności wsiurów z podgrodzia. Abigail nie ma na tyle mocy żeby sprowadzić bestię, skoro nawet potężny mag miałby z tym problem, to ona tym bardziej. Są ludzie ,którzy mają na koncie więcej przewinień niż RZEKOMO Abigail, więc dziwne że bestia nawiedziła tylko podgrodzie, po Temerii, Redanii i innych królestwach powinny chodzić hordy bestyj, bo świat Wiedźmina pełen jest niegodziwców.Wszystko wytłumaczone trzeci raz. Mam wiec nadzieję, ze skończą się fałszywe teorie, na dodatek bez pokrycia w faktach.