Przypomnę mojego starego posta:"Ja bardzo lubię tutoriale i mam następujący pomysł na tutorial w Wiedźminie: otóż tutorial mógłby się rozgrywać w dzieciństwie Geralta w Kaer Morhen. Geralt jako dzieciak (albo może młody Berengar?) uczy się od swoich mistrzów: sztuk walki (drewianym kijem), alchemii (środek na parchy
), używania znaków itp.. Wszystko oczywiście powiązane z wyjaśnieniami interfejsu oraz klawiatury, z tym wszystkim co generalnie w tutorialu powinno się znajdować. Oprócz tego mógłby się znajdować jakiś mini quest, który można by było rozwiązać na kilka sposobów np. wyczyszczenie stodoły ze szczurów (1. zajęcie się nim samemu, 2. znalezienie kota, 3. zrobienie (alchemia) i podłożenie trutki). Taki tutorial ma kilka zalet. Po pierwsze dla osób które nie czytały opowiadań i sagi, wprowadza trochę w świat Sapkowskiego, przybliża kim są wiedźmini, jacy są. Po drugie taki tutorial z powodzeniem mógłby być jako demo! Nie zdradza fabuły a pokazuje możliwości gry. Na koniec mam następujący pomysł na końcową cut-scenkę. Młody Geralt kładzie się na swoje wyrko i zamyka oczy (zbliżenie na twarz), w tym momencie czas przyśpiesza, jego twarz dorośleje, pojawiają się zmarszczki, blizna... Geralt otwiera oczy i budzi się w Kaer Morhen,dzieciństwo mu się śniło ale nie wie o co chodzi (stracił pamięć). Zaczyna się I rozdział. Z tego co pamiętam z wywiadów to akcja właśnie rozpoczyna się w siedlisku Wiedźminów z pod znaku wilka przebudzeniem Geralta z amnezją. "Pozdrawiam, Sum