Save z W2 do W3/symulacja wyborów
Witam wszystkich zgromadzonych
Jestem tutaj od dawna jednakże mój zasób czasu nie pozwala mi odpowiadać na posty. Tylko niestety, na redagowaniu (czytaj - czytaniu)ich. Za wszelakie moje błędy pragnę przeprosić, jeżeli się nie udzielałem w sprawach ważkich, jak i ważnych.
Teraz na EE TW2 przechodząć ponownie od podstaw grę stwierdziłem że Redzi zaserwują Nam coś na styl Mass Effect odnośnie importu save'a. I nie chodzi mi o partykalrne decyzje, które same w sobie muszą "zostać" narzucone graczom. Ale o "smaczki którymi Bioware, mnie jako fana zaskoczyło z każdą częścią trylogii.
Dlatego przechodząc grę piszę jakie wybory dokonuję i czym to się "je". Dla fanów moje wybory powinny być oczywiste. Dla pozostałych - zachęcam do gry />
Mój post jest po to by przedstawić Wam mój tok myślenia i wogóle - po skończeniu gry stworzę nowy temat i zamieszczę save który będzie się odnosił do zapisu mojej gry.
Na razie się pytam czy to ma sens.
Witam wszystkich zgromadzonych
Jestem tutaj od dawna jednakże mój zasób czasu nie pozwala mi odpowiadać na posty. Tylko niestety, na redagowaniu (czytaj - czytaniu)ich. Za wszelakie moje błędy pragnę przeprosić, jeżeli się nie udzielałem w sprawach ważkich, jak i ważnych.
Teraz na EE TW2 przechodząć ponownie od podstaw grę stwierdziłem że Redzi zaserwują Nam coś na styl Mass Effect odnośnie importu save'a. I nie chodzi mi o partykalrne decyzje, które same w sobie muszą "zostać" narzucone graczom. Ale o "smaczki którymi Bioware, mnie jako fana zaskoczyło z każdą częścią trylogii.
Dlatego przechodząc grę piszę jakie wybory dokonuję i czym to się "je". Dla fanów moje wybory powinny być oczywiste. Dla pozostałych - zachęcam do gry />
Mój post jest po to by przedstawić Wam mój tok myślenia i wogóle - po skończeniu gry stworzę nowy temat i zamieszczę save który będzie się odnosił do zapisu mojej gry.
Na razie się pytam czy to ma sens.