Że tak się spytam, czemu osoby które niemal od zera zbudowały markę znaną na całym świecie (tak, mowa o Olszewskich i Solarisie), kojarzą się inaczej niż pozytywnie?
Zapomniałem dodać, że oprócz osób, które wymieniłem reszta jest mi obojętna.
Że tak się spytam, czemu osoby które niemal od zera zbudowały markę znaną na całym świecie (tak, mowa o Olszewskich i Solarisie), kojarzą się inaczej niż pozytywnie?
Zastanawiam się, ile z tych kontrowersji, które wzbudza Grodzka, ma związek z jej transseksualizmem, a ile z prostym faktem, że wygląda obleśnie i obrzydliwie. Uważam się za osobę odporną na drastyczne widoki, ale przyznam szczerze, że kiedy widzę tę… twarz, spoconą od fleszy i w zmierzwionej peruce, to czasem nie wytrzymuję konfrontacji i po prostu odwracam wzrok.http://prawo.rp.pl/artykul/757713,1114539-Sad--nie-mozna-mowic--ze-Anna-byla-Krzysztofem.html
Płacz na wolność słowa (rozumianą jako wolność obrażania ludzi) za 3, 2, 1...
Może to będzie niepopularna opinia, ale IMO takie osoby jak Grodzka nie powinny być w polityce, bo stanowią karykaturę sprawy, za którą walczą.
Tak.Jeśli dobrze rozumiem, jakby kogoś o wyglądzie Grodzkiej, zastąpić kimś o urodzie tajskiego ladyboy'a, to poziom tolerancji odpowiednio by wzrósł, a dyskusja wokół tej osoby zyskała na jakości?
Osoba transseksualna:
Niech mi ktoś powie, że wzbudzałaby takie kontrowersje, jak Grodzka.
Jeśli dobrze rozumiem, jakby kogoś o wyglądzie Grodzkiej, zastąpić kimś o urodzie tajskiego ladyboy'a, to poziom tolerancji odpowiednio by wzrósł, a dyskusja wokół tej osoby zyskała na jakości?
O mamo.