Sens życia, filozofia, polityka, gospodarka

+
Status
Not open for further replies.
Mam podobne zdanie. Taki cyrk z tego wyszedł, że ho, ho… ABW dało dupy na całego.

Serio, to wyglądało, jakby celowo starali się to zrobić jak najgorzej, żeby wymusić nowe wybory. Gdyby tak było - witamy rząd PiSu i Korwina. (że poglądy mają praktycznie sprzeczne? najważniejszy, na to, kto ma rządzić - podobny, "rządzić mama ja!") Oraz, oczywiście, PSL. Frekwencja pewnie by była rekordowo niska, bo "mamy dość polityki!", więc mentalna gimbaza wrzuca Cybernetyka z wynikiem nawet lepszym niż w wyborach do PE, bo już pokazał, że może wejść, a jeszcze nie do wszystkich dotarło, na co go stać. PiS oczywiście tyle, co zawsze, Palikot wjeżdżający na tym, że znów jest antyestablishmentowy, SLD po staremu pewnie.
 
Btw, obawiam się, że z powodu szitstormu wokół ABW w redakcji Wprost może faktycznie rząd upaść. Bo pijarowo to było naprawdę tragicznie rozegrane. W kwestii legalności tej akcji się nie wypowiem, bom niekompetentny - z jednej strony niby tajemnica prasowa - z drugiej szpiegostwo to jedna z sytuacji, która ją zawiesza. Sęk w tym, że przeciętny Polak się za niekompetentnego nie uzna, bo on już wie, że zamach.

Brak wyobraźni osób przeprowadzających tę akcję jest po prostu porażający i wymyka się jakimkolwiek porównaniom.

Cała ta sprawa to smutne podsumowanie naszego narodu 25 lat po wyborach czerwcowych: politycy - kretyni, niekompetentni dziennikarze, którzy w pogoni za sensacją szukają nielegalnych materiałów, głupcy w prokuraturze i ABW stosujący metody urągające ludzkiej godności.

No i w końcu głupi naród, który bez refleksji łyknie bardziej populistyczną wersję wydarzeń.
 
Mam nadzieję, że padnie stwierdzenie, że za nagrania odpowiedzialny jest ruski agent lub ktoś powiązany z jakimś agentem. Chciałbym zobaczyć, jak PO tłumaczyłoby, że Rosja jest zła, a PiS - że jest dobra i że PO odwraca kota ogonem, i jak obie partie sprzedawałyby to swoim wyborcom :lol:.
@Firnomir Rząd PiS-KNP-PSL nie wytrzymałby roku. Jeśli w ogóle by powstał.
 
Last edited:
wiecie, jaki byłby naprawdę ciekawy scenariusz? przyszedł mi do głowy, gdy byłem tam, gdzie król chodzi piechotą.

otóż, kiedy aferka z faktu odbija się echem tak szerokim, że rząd dosłownie wisi na włosku, albo już z owego włoska padł, wypływają kolejne taśmy. na opozycję. na każdą partię, która jest w stanie coś ugrać w wyborach. od platformersów po korwina, wszyscy. I CZO WTEDY.

dis is my design >:|
\m/
 
Chciałbym zobaczyć, jak PO tłumaczyłoby, że Rosja jest zła, .

Ale przecież na Rosja-zło PO leci już od jakiegoś czasu.

@Firnomir Rząd PiS-KNP-PSL nie wytrzymałby roku. Jeśli w ogóle by powstał.

No PiS wyniku pozwalającego na samodzielną władzę czy koalicję z samym peeselem raczej mieć nie będzie, a nikt inny się z nimi nie zgada. Co do czasu połowicznego rozpadu - racja.
@socchi
Korwin jest na taśmy odporny, najgorsze rzeczy mówił już przecież publicznie.
 
W zaistniałej sytuacji Tusk powinien założyć swoje korki i teraz, w nocy, pojechać do Sienkiewicza na chatę i mu je na dupie odbić za tę kompromitację, bo PR-owo sporo stracił nie odwołując go ze stanowiska od razu. Wychodzi na to, że pan minister spraw wewnętrznych jest rzeczywiście skrajnie niekompetentnym cepem.

Na marginesie, najbardziej rozczulił mnie w tym cyrku widok Wiplera, który już nie wie pod jaką polityczną srakę się wcisnąć. Chciałoby się rzec, sp… adaj pan na Kolską!

Chciałbym zobaczyć, jak PO tłumaczyłoby, że Rosja jest zła, a PiS - że jest dobra
Nie pamięta braci Rosjan i Oleksego – polityka średnio-starszego pokolenia?
 
lonerunner said:
Nie pamięta braci Rosjan i Oleksego – polityka średnio-starszego pokolenia?
Pamięta, ale kiedy było tak, że PO mówiła, że Rosja jest zła, a PiS, że dobra, i to w sprawie krajowej?

Co do tego shitstormu bezpośrednio - z afery, która zapowiadała się na taką, o której trochę się pomówi, a potem się o niej szybko zapomni, za sprawą działań Prokuratury i ABW wytworzyło się coś, co może pogrążyć rząd. Trudno będzie wygrać ze środowiskiem dziennikarskim, kiedy to nie dość, że wyczuło sensację (norma), to samo poczuło się zagrożone (z racji na kwestie zw. z tajemnicą dziennikarską). Dostaje się też kolejnym instytucjom - już nie tylko minister spraw wewnętrznych i Prezes NBP, ale też Prokuratura i ABW.

Firnomir said:
No PiS wyniku pozwalającego na samodzielną władzę czy koalicję z samym peeselem raczej mieć nie będzie, a nikt inny się z nimi nie zgada. Co do czasu połowicznego rozpadu - racja.
No właśnie, więc kto by stworzył rząd po wyborach? Nikt samodzielnie rządził raczej nie będzie, a PiS zdolność koalicyjną ma marną. PiS-KNP-PSL to byłaby powtórna z koalicji PiS-Samoobrona-LPR, a to się marnie dla PiSu skończyło. Szansą dla nich mógłby być co najwyżej ewentualny rozpad w PO.
 
Last edited:
@Yngh
Co do shitstormu - dokładnie. A ośmieszanie się takimi rzeczami jak zostawienie po sobie teczki (nie wiem w końcu, czy było w niej coś ważnego, czy nie - ale to nieistotne dla mediów) przez ABW jeszcze bardziej pogrąża aparat państwa, przez ludzi aktualnie utożsamiany z PO. Co swoją drogą jest śmieszne, no ale mniejsza. Wygląda to tak, jakby ktoś celowo chciał obecny obóz rządzący pogrążyć do końca tą akcją, bo zadarcie z mediami to przecież samobójstwo.
 
Swoją drogą, kim jest Sienkiewicz, że Tusk ma takie opory przed poświęceniem go? Choćby w celach czysto PR-owych powinien wylecieć i im bardziej to się przedłuża, tym gorzej.
 
Zawsze wierzyłem w inteligencję i umiejętności planowania Tuska w kontekście ustawiania i dobierania sobie współpracowników. Nawet kiedy powołał Gowina na ministra sprawiedliwości liczyłem, że stoją za tym jakiejś racje, plan. Niestety okazało się, że poza tym, co było widać gołym okiem (czyt. że Gowin jest infantylnym, zainteresowanym głównie ideologicznymi bataliami dewotą, który nie nadaje się na ministra od dupy), nic więcej z tego nie wyszło. A przecież Kwiatkowski to taki kompetentny facet.

Pozostawienie Sienkiewicza na stanowisku było błędem. Nie tylko wywołało to poczucie, że nikt nie poniósł odpowiedzialności, ale wychodzi na to, że jest sędzią we własnej sprawie i mści się na mediach. Oczywiście to bzdura i nic innego, jak zwyczajna niekompetencja służb, no ale wbrew przysłowiu, każdy konia widzi inaczej.

W całej tej aferze najbardziej żenuje mnie obłuda i hipokryzja mediów; histeryzowanie, zasłaniania się patetycznymi hasłami w imię dalszego wydobywania gówna z nielegalnego sracza. Najbardziej rozwaliło mnie stwierdzenie, że drzwi w redakcji Wprost wywalono w akcie dziennikarskiej solidarności, a nie sensacyjnej chuci spoconych i rozszalałych pismaków (zapewne gdyby okazało się, że za tymi drzwiami rzeczywiście kogoś pobito, to wszyscy doznaliby zbiorowego orgazmu).

Lubię Piotra Stasińskiego z GW – gość zawsze ma coś do rzeczy do powiedzenia i podobnie w tym wypadku zgadzam się z nim, że na tych taśmach nie ma nic poza bełkotem i polityczną napinką, które nie znajdują żadnego przełożenia na rzeczywistość. Nawet w przypadku Nowaka kontrola wykazała, że blokowanie było najprawdopodobniej zwyczajnym pompowaniem e-penisa (jaki to ja ważny, mam znajomości, zablokowałem), bo w rzeczywistości nic podobnego nie miało miejsca.

Wychodzi na to, że w tym kraju już wszystko można, można mnie nagrać w restauracji, w samochodzie, w kiblu, jak sobie gadam o dupie Maryni, a następnie oprawić stosownym komentarzem i dawkować w cotygodniowej formie, coby mnie odpowiednio skompromitować. Brawo.
 
Utożsamianie służb z PO jest śmieszne, podczas gdy utożsamianie ich z PIS swego czasu było oczywiste. Widzę, że na forum tylko fani Tuska zatroskani jak on biedny z tego wybrnie. Jakież akrobacje trzeba wyczyniać, aby udowodnić, że nic się nie stało. Za czasów PIS wystarczyło krzyczeć o zagrożonej demokracji.
 
Last edited:
Jakież akrobacje trzeba wyczyniać, aby udowodnić, że nic się nie stało.
A co się konkretnie stało; jakie przepisy złamano, kogo oszukano, kogo okradziono? Bo ze strony Ciebie i towarzysza kota wciąż słyszę, ALE SIĘ STAŁO, ale nie miałem jeszcze okazji dowiedzieć się CO. Słucham.
 
@lonerunner - Nikogo, przecież wszyscy wiedzą jak jest, a skoro wszyscy wiedzą jak jest, jak działa demokracja, to znaczy, że nikt nie może czuć się oszukany. Jeśli świadomie wybiera się -cenzura- to nikt nie może czuć się oszukanym widząc takich -cenzura- w akcji.

Nie pamiętam, ale chyba pisałeś, że jesteś prawnikiem?
 
@nocny
Bardzo ładnie odpowiedziałeś na pytanie "co się stało i jakie przepisy złamano?". Tylko że nie.
Btw:
http://www.krytykapolityczna.pl/felietony/20140619/olimp-w-ogniu
"Media publikują kolejne ankiety, z których wynika tylko jedno – że większość Polaków nie ma pojęcia, w co się pakuje, bo z jednej strony aż 48% życzy sobie, by rząd natychmiast podał się do dymisji, ale tylko 25%, czyli z grubsza połowa „oburzonych”, chce, żeby następnym premierem był Jarosław Kaczyński. Co natomiast chodzi po głowie pozostałym 23%? Zapewne niewiele: ot, taka odruchowa reakcja emocjonalna, gut reaction na szalejącą po kraju histerię."
Żadnej z tych ankiet nie widziałem, ale dobrze wiedzieć, że tylko 23% społeczeństwa to straszni idioci. (zwolennicy PiSu oczywiście są tutaj po prostu konsekwentni i trudno mieć do nich żal, że nadal wierzą w to, co wierzą - ta reszta mnie dziwi)
 
Z prawnikiem o prawie nie będę dyskutował, bo przegram. To tak jakby kopać się z koniem.

Jedynie zwracam uwagę na to, że retoryka co niektórych na forum byłaby zupełnie inna w innej konfiguracji politycznej. Lonerunner oczywiście nadal podpierałby się prawem.
 
Jedynie zwracam uwagę na to, że retoryka co niektórych na forum byłaby zupełnie inna w innej konfiguracji politycznej..

To jest bardzo ciekawe, co tutaj piszesz. Sugerujesz, że jakby Jarosław Kaczyński doszedł do władzy, przyszedłby na forum CD-Projektu i ustanowiłby nową grupę adminów, banujących antyestablishmentowe treści?
 
Last edited:
Status
Not open for further replies.
Top Bottom