Sens życia, filozofia, polityka, gospodarka

+
Status
Not open for further replies.
Fakt - bilety na to wahadełko nie są tanie. :(

Co? Serio, ja, jako student żyjący i żrący wyłącznie za stypendia, spokojnie będę sobie mógł pozwolić na jeżdżenie nimi. Załóżmy, że jakoś po świętach będę chciał odwiedzić kumpla z Krakowa. Oto moje opcje, jeśli chcę wyjechać koło południa - żeby nie jechać na noc, ale też nie wstawać rano.

Oczywiście mam studencką zniżkę, więc płacę 24zł za Dziobaka. Ale wydanie pięciu dych mnie specjalnie nie zaboli też, nie za szybką i komfortową podróż.
O polskich kolejach można powiedzieć wszystko, ale nie, że są drogie, zwłaszcza odkąd wprowadzili 30% zniżki za zakup z wyprzedzeniem.
PS
Ale za to, że nowa strona praktycznie nie działa na FF to ktoś powinien wylecieć z roboty.

---------- Zaktualizowano 13:24 ----------

Droga ta zabawka prezesów PKP.
Tak na siebie nie zarobi ten szybki szynobus.
88 pasażerów na 402


Nie sądzisz, że ocenianie inwestycji planowanej na kilkadziesiąt lat pierwszego dnia jest nieco... przedwczesne?
 
(...)
Nie sądzisz, że ocenianie inwestycji planowanej na kilkadziesiąt lat pierwszego dnia jest nieco... przedwczesne?

Za długo i za często (właściwie na codzień ;) ) mam do czynienia z koleją by kupno pendolino poczytywać za dobrą inwestycję na lata. Inwestycją na lata byłaby odbudowa siatki połączeń kolejowych, modernizacja i odbudowa zamkniętych i zdewastowanych lini. To jest inwestycja na lata, a nie kupno pendolino. Przed kupnem tego czegoś powinno się wybudować najpierw linie dużych prędkości. 200 km CMK to za mało.
Zresztą pendolino to raczej taki drogi szybki szynobus.
 
Firnomir said:
Oczywiście mam studencką zniżkę (...)
No właśnie... I gdy Ci ona odejdzie, to zmienisz trochę perspektywę, zwłaszcza że w przeważającej ilości przypadków trzeba jechać w dwie strony, a więc płacić podwójnie :p. Odnośnie Pendolino powiem tak - jeśli załapiesz się na ten bilet za 50 zł w jedną stronę, to w porządku, to nie jest wysoki koszt jednak i trudno o jakąś lepszą alternatywę w zasadzie, zwłaszcza że akurat na linii Warszawa-Kraków czasy przejazdu zawsze były niezłe (te 2,5h nie robi wielkiego wrażenia, bo podobnie już bywało i bez Pendolino). Gorzej, gdy przyjdzie płacić 120-150 zł w jedną stronę - dla tzw. zwykłego Polaka, któremu zniżki studenckie nie przysługują, to już się robi niemały koszt. W dodatku teraz będzie kiepsko z regionalnymi (czytaj: tańszymi) połączeniami na tej trasie.
 
Last edited:
(...)
W dodatku teraz będzie kiepsko z regionalnymi połączeniami na tej trasie.
Czyżby to był sposób na zwiększenie ilości pasażerów pendolino?
A może pendolino jest tak prądożerne, źe trzeba ograniczyć ruch innych pociągów?
 
No właśnie... I gdy Ci ona odejdzie, to zmienisz trochę perspektywę, zwłaszcza że w przeważającej ilości przypadków trzeba jechać w dwie strony, a więc płacić podwójnie :p. Odnośnie Pendolino powiem tak - jeśli załapiesz się na ten bilet za 50 zł w jedną stronę, to w porządku, to nie jest wysoki koszt jednak i trudno o jakąś lepszą alternatywę w zasadzie, zwłaszcza że akurat na linii Warszawa-Kraków czasy przejazdu zawsze były niezłe (te 2,5h nie robi wielkiego wrażenia, bo podobnie już bywało i bez Pendolino). Gorzej, gdy przyjdzie płacić 120-150 zł w jedną stronę - dla tzw. zwykłego Polaka, któremu zniżki studenckie nie przysługują, to już się robi niemały koszt. W dodatku teraz będzie kiepsko z regionalnymi połączeniami na tej trasie.

50zł za podróż do Krakowa to nadal śmiesznie tanio. "Zwykły Polak" 150zł nie zapłaci nigdy, chyba, że będzie kupował bilet na ostatnią chwilę.

Samochodem jest o wiele dłużej i drożej. Zakładając spalanie 8l/100km i cenę paliwa na 5zł, to jadąc samochodem samemu wydamy 120zł na samo paliwo, bez horrendalnych kosztów utrzymania samochodu oraz parkowania gdzieś na miejscu (za to możemy się nim poruszać zamiast komunikacją miejską już na miejscu - więc ok, koszty parkowania odpuszczam). Czyli nawet jadąc w dwójkę samochodem wydamy więcej, niż gdyby te dwie osoby miały kupić bilety na pendolino, bez zniżki i nie te supernajtańsze za 49zł. Nawet jeśli samochód nie jest nasz i nie wydaliśmy na niego ani grosza ani nie opłacamy ubezpieczenia etc.
Co jeszcze pozostaje? Samoloty są droższe* i na tak krótkich trasach wcale nie szybsze, bo trzeba się dostać na leżące za miastem lotnisko, przejść odprawę etc. Odpada.
Polski bus?
(sprawdziłem dla tej samej daty, co dla pociągu, czyli za blisko miesiąc - tam bilety kupowane z wyprzedzeniem też są afaik tańsze)
Osoba bez zniżki oszczędzi 15zł, a straci 2.5h oraz trochę zdrowia, bo te busy są ciasne, zapchane i niewygodne. Imho opcja zdecydowanie gorsza od kolei.

Nie mówię, że polskie pociągi są super, bo nie są. Ale to najlepszy środek transportu w wielu sytuacjach. Samochód jest opłacalny, jeśli jedzie się w pięć osób, ale rzadko tak bywa.

*w 99% przypadków, wiadomo, że czasem bilet za dychę się znajdzie

---------- Zaktualizowano 15:11 ----------

Czyżby to był sposób na zwiększenie ilości pasażerów pendolino?
A może pendolino jest tak prądożerne, źe trzeba ograniczyć ruch innych pociągów?

Khem, w nowym rozkładzie PKP jest WIĘCEJ połączeń niż w starym. Zniknął Matejko jeżdżący na opisywanej przeze mnie trasie, o niczym innym nie słyszałem.

---------- Zaktualizowano 15:15 ----------

(uczciwie tylko dodam, że zaletą PB jest darmowe Wi-Fi, a nie w każdym polskim pociągu ono jeszcze jest, ponoć w ruszających właśnie Pendolino też nie, mają je dodać jakoś na początku przyszłego roku)
 
Droga ta zabawka prezesów PKP.
Tak na siebie nie zarobi ten szybki szynobus.
88 pasażerów na 402


Zresztą pendolino to raczej taki drogi szybki szynobus.

:v

ty nie masz zielonego pojecia o czym piszesz. idąc tym tokiem myślenia, porsche to raczej taki drogi mały i szybki autobus. z taką wiedzą faktycznie jesteś w stanie powtarzać tylko negatywną papkę, co czynisz podając link do tweeta. o której startował ten pociąg? 6:00 ? jakiego ruchu się spodziewałeś o takiej porze?


@AndrewXRW
I oby się nie skończyło jak z inną inwestycją w ekskluzywny sprzęt transportowy, czytaj Dreamlinera.


http://www.pasazer.com/news/23762/pll,lot,na,plusie.html

fatalnie ;/


narzekanie na ceny też jest zajebiste: chcemy jeździć szybko i komfortowo, ale płacić niewiele, albo najlepiej - nic. bo się należy.
 
Last edited:
@Firnomir Nie mówię, że samochodem taniej, ani że 50 zł to dużo (w zasadzie to napisałem coś przeciwnego, chyba niedoczytałeś). Pula tych biletów za 50 zł jest jednak ograniczona, więc traktowanie tego jako "standard" to nadużycie. Ja od dłuższego czasu planuję swoje podróże z wyprzedzeniem, więc mi ten system odpowiada, ale wiele osób się nie załapie. Nie oszukujmy się, nie będzie tak, że nagle zwykłe weekendowe wypady "do kumpla" będą planowane na długo przed wyjazdem ;]. 50 zł jest fajne, 135 zł już nie. Nawiasem, wg mnie nieporozumieniem jest promowanie Pendolino jako luksusowego środka transportu. Powiedziałbym, że to może nawet odstraszać, bo kojarzy się z dużą ceną. Kolej ma być przede wszystkim praktyczna, jej zadaniem jest przewiezienie dużej liczby ludzi szybko i tanio. Reszta to dodatki.
 
Jak mi pokażesz, w którym miejscu miałem na myśli kondycję finansową PLL LOT, to Ci wyślę do tego Twojego Wolfsschanze butelkę Twego ulubionego trunku. :p

Miałem na myśli kłopoty techniczne z Dreamlinerami i to, ile stały uziemione. Ale to, jak sam mówisz często, inwestycja na lata, która przecież się zwróci.

no to nie wiem już co miałeś na myśli. owszem, dreamlinery stały, bo cierpiały na tzw chorobę wieku dziecięcego. swoje postały, owszem (czy lot otrzymał jakieś wyrównanie od boeinga za to, ze nie mogli ich używać z powodów technicznych? nie sprawdzałem). a teraz ruszyły i lot po raz pierwszy od bardzo, bardzo dawna (w historii? nie chce mi się sprawdzać, ale kiepsko jest od kiedy pamiętam, a nie spodziewam się żeby przed wojną polskie linie lotnicze biły rekordy popularności) jest na plusie.

no to jak się ta cała afera skończyła? chyba dobrze, co nie?
 
Miałem na myśli kłopoty techniczne z Dreamlinerami i to, ile stały uziemione. Ale to, jak sam mówisz często, inwestycja na lata, która przecież się zwróci.

"Obecnie flota LOT-u składa się z 37 samolotów, w tym sześciu boeingów B787-8 Dreramliner. Przewoźnik rozpoczął częściową realizację rejsów dalekodystansowych boeingami B787 w czerwcu 2013 r. wycofując stopniowo z użytku starsze modele amerykańskiego producenta - B767-300ER. Dwa miesiące później, w sierpniu 2013 r., już wszystkie połączenia do Nowego Jorku, Chicago, Toronto i Pekinu były obsługiwane wyłącznie Boeingami 787." ( źródło
Z tego co rozumiem, to po dwóch przejściowych miesiącach wszystko szło zgodnie z planem.

50 zł jest fajne, 135 zł już nie.

135zł to 15zł więcej niż koszty PALIWA za dwukrotnie dłuższą podróż samochodem. Czyli nadal o wiele, wiele taniej.

Nawiasem, wg mnie nieporozumieniem jest promowanie Pendolino jako luksusowego środka transportu. Powiedziałbym, że to może nawet odstraszać, bo kojarzy się z dużą ceną. Kolej ma być przede wszystkim praktyczna, jej zadaniem jest przewiezienie dużej liczby ludzi szybko i tanio. Reszta to dodatki.

Tu się zgodzę. W ogóle śmieszy mnie poziom medialnego szumu wokół tej inwestycji.
 
@Firnomir Nie mówię, że samochodem taniej, ani że 50 zł to dużo (w zasadzie to napisałem coś przeciwnego, chyba niedoczytałeś). Pula tych biletów za 50 zł jest jednak ograniczona, więc traktowanie tego jako "standard" to nadużycie. Ja od dłuższego czasu planuję swoje podróże z wyprzedzeniem, więc mi ten system odpowiada, ale wiele osób się nie załapie. Nie oszukujmy się, nie będzie tak, że nagle zwykłe weekendowe wypady "do kumpla" będą planowane na długo przed wyjazdem ;]. 50 zł jest fajne, 135 zł już nie. Nawiasem, wg mnie nieporozumieniem jest promowanie Pendolino jako luksusowego środka transportu. Powiedziałbym, że to może nawet odstraszać, bo kojarzy się z dużą ceną. Kolej ma być przede wszystkim praktyczna, jej zadaniem jest przewiezienie dużej liczby ludzi szybko i tanio. Reszta to dodatki.

sory, bracie, ale jeśli cię eni stać, to może nie celuj w najdroższy na rynku wariant Expres Intercity Premium, tylko w TLK?

Kolej ma być przede wszystkim praktyczna, jej zadaniem jest przewiezienie dużej liczby ludzi szybko i tanio. Reszta to dodatki.

nie, to twoje oczekiwania wobec kolei, a nie jej główny zamysł.

kolej przede wszystkim ma niezawodnie przewozić ludzi, najlepiej możliwie najszybciej. cena to kryterium indywidualne.
 
sory, bracie, ale jeśli cię eni stać, to może nie celuj w najdroższy na rynku wariant Expres Intercity Premium, tylko w TLK?

Jeśli kogoś nie stać na Pendolino, to nie stać go na żaden inny środek transportu (no poza wspomnianym TLK), bo kolej jest o wiele tańsza od samochodów, samolotów i, z reguły, busów.
 
Jeśli kogoś nie stać na Pendolino, to nie stać go na żaden inny środek transportu (no poza wspomnianym TLK), bo kolej jest o wiele tańsza od samochodów, samolotów i, z reguły, busów.

tak, ale przeciętny kowalski zapomina, że przegląd auta kosztuje, ubezpieczenie kosztuje i benzyna też kosztuje. dlatego hurr hurr, keidy na paragonie pojawia się 100zł do jednorazowego wydatku.
 
socchi said:
nie, to twoje oczekiwania wobec kolei, a nie jej główny zamysł.
Nope. Przeważająca większość pasażerów nie wybiera kolei dla luksusu. To jest transport masowy, którego ideą jest wręcz to, by było szybko i tanio. Zwłaszcza w Polsce, gdzie odległości między miastami nie są aż tak duże, więc samoloty nie mają dużej przewagi.
 
Nope. Przeważająca większość pasażerów nie wybiera kolei dla luksusu. To jest transport masowy, którego ideą jest wręcz to, by było szybko i tanio. Zwłaszcza w Polsce, gdzie odległości między miastami nie są aż tak duże, więc samoloty nie mają dużej przewagi.

masz jakąś podstawę do takiego twierdzenia, czy wymyśliłeś to na potrzebę chwili?
 
:v

ty nie masz zielonego pojecia o czym piszesz. idąc tym tokiem myślenia, porsche to raczej taki drogi mały i szybki autobus. z taką wiedzą faktycznie jesteś w stanie powtarzać tylko negatywną papkę, co czynisz podając link do tweeta. o której startował ten pociąg? 6:00 ? jakiego ruchu się spodziewałeś o takiej porze?
.

Wygląda jak szynobus, komfort jazdy jak w lepszym szynobusie (brak przedziałów) tyle, że może szybciej jeździć. A i jest węższy od szynobusu.
Nie jedno połączenie zlikwidowano za mniejszy procent zapełnienia :(
Pojęcie mam. Jak nie mam to nie piszę.
Nie znam nikogo kto by uważał kupno pendolino za dobry pomysł. Zresztą @szypek26 napisał w czym rzecz.
W tym tweecie facet minął się z prawdą i było więcej pasażerów i dziennikarzy?
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom