Fakt - bilety na to wahadełko nie są tanie.Droga ta zabawka prezesów PKP.
Tak na siebie nie zarobi ten szybki szynobus.
88 pasażerów na 402
Last edited:
Fakt - bilety na to wahadełko nie są tanie.Droga ta zabawka prezesów PKP.
Tak na siebie nie zarobi ten szybki szynobus.
88 pasażerów na 402
Fakt - bilety na to wahadełko nie są tanie.
(...)
Nie sądzisz, że ocenianie inwestycji planowanej na kilkadziesiąt lat pierwszego dnia jest nieco... przedwczesne?
@AndrewXRW
I oby się nie skończyło jak z inną inwestycją w ekskluzywny sprzęt transportowy, czytaj Dreamlinera.
No właśnie... I gdy Ci ona odejdzie, to zmienisz trochę perspektywę, zwłaszcza że w przeważającej ilości przypadków trzeba jechać w dwie strony, a więc płacić podwójnie . Odnośnie Pendolino powiem tak - jeśli załapiesz się na ten bilet za 50 zł w jedną stronę, to w porządku, to nie jest wysoki koszt jednak i trudno o jakąś lepszą alternatywę w zasadzie, zwłaszcza że akurat na linii Warszawa-Kraków czasy przejazdu zawsze były niezłe (te 2,5h nie robi wielkiego wrażenia, bo podobnie już bywało i bez Pendolino). Gorzej, gdy przyjdzie płacić 120-150 zł w jedną stronę - dla tzw. zwykłego Polaka, któremu zniżki studenckie nie przysługują, to już się robi niemały koszt. W dodatku teraz będzie kiepsko z regionalnymi (czytaj: tańszymi) połączeniami na tej trasie.Firnomir said:Oczywiście mam studencką zniżkę (...)
Czyżby to był sposób na zwiększenie ilości pasażerów pendolino?(...)
W dodatku teraz będzie kiepsko z regionalnymi połączeniami na tej trasie.
No właśnie... I gdy Ci ona odejdzie, to zmienisz trochę perspektywę, zwłaszcza że w przeważającej ilości przypadków trzeba jechać w dwie strony, a więc płacić podwójnie . Odnośnie Pendolino powiem tak - jeśli załapiesz się na ten bilet za 50 zł w jedną stronę, to w porządku, to nie jest wysoki koszt jednak i trudno o jakąś lepszą alternatywę w zasadzie, zwłaszcza że akurat na linii Warszawa-Kraków czasy przejazdu zawsze były niezłe (te 2,5h nie robi wielkiego wrażenia, bo podobnie już bywało i bez Pendolino). Gorzej, gdy przyjdzie płacić 120-150 zł w jedną stronę - dla tzw. zwykłego Polaka, któremu zniżki studenckie nie przysługują, to już się robi niemały koszt. W dodatku teraz będzie kiepsko z regionalnymi połączeniami na tej trasie.
Czyżby to był sposób na zwiększenie ilości pasażerów pendolino?
A może pendolino jest tak prądożerne, źe trzeba ograniczyć ruch innych pociągów?
Zresztą pendolino to raczej taki drogi szybki szynobus.
@AndrewXRW
I oby się nie skończyło jak z inną inwestycją w ekskluzywny sprzęt transportowy, czytaj Dreamlinera.
Jak mi pokażesz, w którym miejscu miałem na myśli kondycję finansową PLL LOT, to Ci wyślę do tego Twojego Wolfsschanze butelkę Twego ulubionego trunku.
Miałem na myśli kłopoty techniczne z Dreamlinerami i to, ile stały uziemione. Ale to, jak sam mówisz często, inwestycja na lata, która przecież się zwróci.
Miałem na myśli kłopoty techniczne z Dreamlinerami i to, ile stały uziemione. Ale to, jak sam mówisz często, inwestycja na lata, która przecież się zwróci.
50 zł jest fajne, 135 zł już nie.
Nawiasem, wg mnie nieporozumieniem jest promowanie Pendolino jako luksusowego środka transportu. Powiedziałbym, że to może nawet odstraszać, bo kojarzy się z dużą ceną. Kolej ma być przede wszystkim praktyczna, jej zadaniem jest przewiezienie dużej liczby ludzi szybko i tanio. Reszta to dodatki.
@Firnomir Nie mówię, że samochodem taniej, ani że 50 zł to dużo (w zasadzie to napisałem coś przeciwnego, chyba niedoczytałeś). Pula tych biletów za 50 zł jest jednak ograniczona, więc traktowanie tego jako "standard" to nadużycie. Ja od dłuższego czasu planuję swoje podróże z wyprzedzeniem, więc mi ten system odpowiada, ale wiele osób się nie załapie. Nie oszukujmy się, nie będzie tak, że nagle zwykłe weekendowe wypady "do kumpla" będą planowane na długo przed wyjazdem ;]. 50 zł jest fajne, 135 zł już nie. Nawiasem, wg mnie nieporozumieniem jest promowanie Pendolino jako luksusowego środka transportu. Powiedziałbym, że to może nawet odstraszać, bo kojarzy się z dużą ceną. Kolej ma być przede wszystkim praktyczna, jej zadaniem jest przewiezienie dużej liczby ludzi szybko i tanio. Reszta to dodatki.
Kolej ma być przede wszystkim praktyczna, jej zadaniem jest przewiezienie dużej liczby ludzi szybko i tanio. Reszta to dodatki.
sory, bracie, ale jeśli cię eni stać, to może nie celuj w najdroższy na rynku wariant Expres Intercity Premium, tylko w TLK?
Jeśli kogoś nie stać na Pendolino, to nie stać go na żaden inny środek transportu (no poza wspomnianym TLK), bo kolej jest o wiele tańsza od samochodów, samolotów i, z reguły, busów.
Nope. Przeważająca większość pasażerów nie wybiera kolei dla luksusu. To jest transport masowy, którego ideą jest wręcz to, by było szybko i tanio. Zwłaszcza w Polsce, gdzie odległości między miastami nie są aż tak duże, więc samoloty nie mają dużej przewagi.socchi said:nie, to twoje oczekiwania wobec kolei, a nie jej główny zamysł.
Nope. Przeważająca większość pasażerów nie wybiera kolei dla luksusu. To jest transport masowy, którego ideą jest wręcz to, by było szybko i tanio. Zwłaszcza w Polsce, gdzie odległości między miastami nie są aż tak duże, więc samoloty nie mają dużej przewagi.
:v
ty nie masz zielonego pojecia o czym piszesz. idąc tym tokiem myślenia, porsche to raczej taki drogi mały i szybki autobus. z taką wiedzą faktycznie jesteś w stanie powtarzać tylko negatywną papkę, co czynisz podając link do tweeta. o której startował ten pociąg? 6:00 ? jakiego ruchu się spodziewałeś o takiej porze?
.