Sens życia, filozofia, polityka, gospodarka

+
Status
Not open for further replies.
Nowy said:
Michalun said:
ale to co kwaczorek teraz zrobił to nie jest jedyna wpadka
Chodzi Ci o to, że przyznał odznaczenie Jaruzelskiemu czy o to, że tłumaczył się, że to pomyłka?
oczywiscie chodziło mi o jego tłumaczenie w tej sprawie
 
Eeeech..... A teraz jeszcze to monitorowanie ludzi odwiedzających agencje towarzyskie... Ja tam nie wiem, co sądzić o pomyśle samym w sobie, ale podejrzewam, że dzięki temu PiS zechce nieco namieszać w ustawie o ochronie danych osobowych...
 
tyrranos said:
Nikt ICH nie lubi. Nie spotkałem jeszcze nikogo, kto ICH popiera. Tutaj też żadnych głosów za NIMI.W takim razie czy ktoś wie, jak ci pomyleńcy wygrali wszystkie wybory? Jeśli zdobędą też wiekszosć stołków w samorządach, to nic tylko spierniczać
Niestety, JA znam W mojej klasie jest koleś, który pełni funkcję przewodniczącego miejskich bojówek PiSu w Bolesławcu Całe szczęście, dzięki dywersyjnym akcjom moim i kolegów z klasy, udało się udaremnić jego wybór do Młodzieżowej Rady Miasta.No dobra, musze się pochwalić. Wygrałem te wybory
 
Wiem, wiem... To tylko taka ironiczna uwaga ze strony pewnego skromnego inkwizytora Aaa właśnie, dasz adres tego gościa? Inkwizycja musi mu się bliżej przyjrzeć
 
heh ja mam znajomosc u NS -ow więc jak będą potrzebni słoze pomocą (joke oczywiscie z tym nasyłaniem bo znac to znam i to paru strasznie nerwowe chłopaki )
 
No i doczekalismy sie. Lepper wchodzi do zadu z PiSem.Czyli w zasadzie PiS zaprzecza sam sobie. Bo przeciez nie tak dawno (w kampani) namawiali, zeby ludzi z prawomocnymi wyrokami sadu wywalic z sejmu.Powiadam wam ciezkie czasy nastaly.Powiadam wam nadchodzi Tedd Deireadh, Czas Końca, Czas Wilczej Zamieci. Czas Białego Zimna i Białego Światła...A tak na serio to politokow moge teraz ogladac tylko w Szymon Majeski Szol.A tak a propos: ogladal ktos dzisiaj Szym.Maj.Szoł?Bo ja ogladalem tak tylko katem oka i zdawalo mi sie ze cos o mnie mowili (moje czule ucho wylowilo kilka razy slowo 'krakers').
 
heh straszne zeczy się dzieja newet nie chce mi się tego burdelu komentowac bo tylko się zdenerwoje cisnienie mi skoczy i wrzodow się nabawie przerabiam teraz na histori okres miedzy wojenny i musze powiedziec ze mamy prawie identyczna sytuacje polityczną tylko sie obejzec a za 1 dolara płacic będziemy 4 miliony złotych ten okres i nasza teraziniejszosc rozni sie niestety tym ze wtedu znalazł sie ktos inteligentny i jako tako potrafił to ogranąc a teraz nie widze nikogo kto spełniał by te kryteria
 
a ja liczylem na jakas pocieche przed jutrzejszymi testami gimnazjalnymi, na jakis fajny material...
 
testem gimnazialnym niema co się przejmować dowodem na to jest między innymi to że mój kolega przyszedł na test z matmy najebany a mimo to dostał 45 punktów na 50
 
leśny TROLL said:
testem gimnazialnym niema co się przejmować (...)
A na maturze jest co innego??U mnie w liceum, ci co niewiedzieli co zdawac, to szli na matme pisemna. Tam sciagi lataly na lewo i prawo.
 
szkoda że na nowej maturze (którą mam za nie całe 2 tygodnie ) ciężko jest ściągać a praktycznie się nie da bo jak ktoś zauwarzy to cała szkoła ma przerąbane łącznie z nauczycielami którzy dostają naganę A co do mojego znajomego to on po prostu był uzdolniony matematycznie a po drugie testy były naprawdę proste nawet ja który jestem cienki z matmy miałem powyżej średniej województwa( czyli 27 punktów a średnia była 25 )
 
krakers said:
A na maturze jest co innego??U mnie w liceum, ci co niewiedzieli co zdawac, to szli na matme pisemna. Tam sciagi lataly na lewo i prawo.
Ci co nie wiedzieli co zdawać to szli na geografie (np. ja) bo ją przy odrobinie wiedzy ogólnej i umiejętności czytania ze zrozumieniem, można było zdać na dobrą ocene, nie ucząc się do niej wcale (zdałem na 4)
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom