Sens życia, filozofia, polityka, gospodarka

+
Status
Not open for further replies.
-3xm- said:
Ci co nie wiedzieli co zdawać to szli na geografie (np. ja) bo ją przy odrobinie wiedzy ogólnej i umiejętności czytania ze zrozumieniem, można było zdać na dobrą ocene, nie ucząc się do niej wcale (zdałem na 4)
Dobra zle sie wyrazilem. Na matme szli ci co nie umieli zupelnie nic oraz ci (nieliczni) co umieli matme.
 
Popatrzcie na [URL="http://rapidshare.de/files/10209300/boots_of_escaping.wmv.html ten[/URL] filmik Nie można za bardzo wczuwać się w klimaty RPG
 
Giertych ministrem edukacji Juz sie boje co znowu wprowadzi "genialnego" Zle sie dzieje w Polsce
 
P.W.W said:
Popatrzcie na [URL="http://rapidshare.de/files/10209300/boots_of_escaping.wmv.html ten[/URL] filmik Nie można za bardzo wczuwać się w klimaty RPG
HAhaHAhaPoplakalem sie ze smiechu"I wear a boots of escaping"A wracajac do tematu to ostatecznie jestem w stanie zrozumiec Leppera jako ministra rolnictwa (wkoncu to wiesniak).Ale Giertych wicepremierem i ministrem edukacji????!!!!
 
arczi said:
tak sie tez czesto mowi. obie formy sa poprawne. niemniej u nas na polskim pewna osoba przeczytala w swojej pracy glorii. polonistka powiedziala(mimo smiechu niektorych), iz jest to takze poprawna forma, po czym wszystko nam wytlumaczyla . stad tez moja "definicja"
Arczi a jak pani Ci powie ,że impotent to taka bardzo ważna osoba? czekam ,aż użyjesz tego tu na forum - pozdrawiam odważną osobę,która sie dopuściła ciekawych wniosków P.S. Proszę nie pyskuj za dużo bo będę Cię musiał załatwić bronią konfesjonalną
 
pani cieszy sie u mnie wiekszym autorytetem niz Ty Geno, wiec naprawde twoje ostrzezenia sa dla mnie predzej smieszne niz powazne. co to jest bron konfesjonalna?
 
arczi said:
pani cieszy sie u mnie wiekszym autorytetem niz Ty Geno, wiec naprawde twoje ostrzezenia sa dla mnie predzej smieszne niz powazne. co to jest bron konfesjonalna?
Arczi jakie ostrzeżenia? Ja naprawdę chciałbym wiedzie co też za senasacyjna argumentację uknuła sobie pani w swym wielce otwartym umyśle -serio...O broni konfesjonalnej musisz sobie poczytać w opiwidanaiu ,bodajże ze smokiem p.s. pmiąeaj V.I.P. to very impotent person ale to tylko jedna z mozliwości
 

nowy

Forum veteran
Arczi pamiętaj, że nauczyciele po reformie Buzka wcale nie należą do tych ludzi, którzy nigdy się nie mylą. "A Berlin zdobyli Amerykanie" a reszta to Rosyjska propaganda.
 
a ja chcialbym wiedziec na czym polega twoj dowcip z impotentem i jak to sie ma do sytuacji. mialem na mysli twoj "rozkaz" tudziez "ostrzezenie" zebym nie pyskowal- strasznie tego nie lubie, a juz zwlaszcza kiedy wypowiada to ktos nie na miejscu (jesli to byl kolejny zart lub smieszny tekst, to po prostu go nie zrozumialem ) "p.s"- nawet tak spelniony wiedzy umysl jak twoj nie pojmie wszystkiego co chcialby pojac, a juz na pewno nie nauczyciela j. polskiego. a teraz "Oszczędźmy słów, niech pozostanie wielkie milczenie" jak mowil J.P.II i przestanmy smiecic jak fajnie nas kiedys pouczales...
 
arczi said:
a ja chcialbym wiedziec na czym polega twoj dowcip z impotentem
Jak nie zrozumiałeś to trudno wszak nie ja nauczycielem jestem aby tłumaczyć albo tłomaczyć
arczi said:
i jak to sie ma do sytuacji.
Bardzo się ma, głównie na zasadzie podobienstwa prawdopodobnie
arczi said:
mialem na mysli twoj "rozkaz" tudziez "ostrzezenie" zebym nie pyskowal- strasznie tego nie lubie, a juz zwlaszcza kiedy wypowiada to ktos nie na miejscu (jesli to byl kolejny zart lub smieszny tekst, to po prostu go nie zrozumialem )
A to był żart rzeczywiście
arczi said:
"p.s"- nawet tak spelniony wiedzy umysl jak twoj nie pojmie wszystkiego co chcialby pojac,
Racja - nadal nie pojmuje dlaczego 51% Polaków wybrało zakaz wstępu do Media Markt
arczi said:
a juz na pewno nie nauczyciela j. polskiego.
Fakt - Polski nie nie moja domena
arczi said:
a teraz "Oszczędźmy słów, niech pozostanie wielkie milczenie" jak mowil J.P.II i
Chcesz mnie zostawić tak bez wytłumaczenia co znaczy glorii ścisłości?Fe, tak się nie robi...
arczi said:
przestanmy smiecic jak fajnie nas kiedys pouczales...
Zasadnicza różnica ,że "Nas" albo "Wy" sadzicie krzaki w każdym temacie i krzaki te w szczególności nie są związane z tym lasem z którym powinny a wg mnie zagadnienie "glorii ścisłości" mieści sie w szerokopojętych ramach tegoz również i filozoficznego tematu
 
krakers said:
A wracajac do tematu to ostatecznie jestem w stanie zrozumiec Leppera jako ministra rolnictwa (wkoncu to wiesniak).Ale Giertych wicepremierem i ministrem edukacji????!!!!
Pewnie niedlugo najwazniejszym przedmiotem w szkole bedzie religia... Zeby tylko nie zrobili obowiazkowej matury z tego przedmiotu
 
ja to widze tak przymusowe przystapienie chłopcow do młodziezy wszechpolskiej a dziewczyn do harcerek piętnowanie mniejszosc przy pomocy rozgrzanego zelaza przymosowa obecnosc na lekcji religii i kłanieanie sie obrazowi Rydzykaa jesli uznaja ze jestes za mało patryjotyczny to do kamieniołomualbo od razu na odstrzał wiem ze to troche fatalistyczne ale wnioskojąc z dotychczasowej pracy(ta jasne )w sejmie jest zdolny do podobnych krokow jak na pszykład segregacja rasowa i wyznaniowa w szkołach
 
arczi said:
widzisz, w jezyku polskim nie musisz korzystac z gotowych zwrotow/wyrazen aby wypowiadac sie poprawnie. rzeczywiscie na ogol mowi sie "gwoli", niemniej uzywajac "gloria"(chwala, pochwala) widzimy, iz wychodzi pochwala wyjasnienia, czyt. idea , cel wyjasnienia. czy w ten sposob rozumujac moja wypowiedz jest bledem? nie sadze, m.in twoje uwagi nie maja w pelni uzasadnienia. twierdzisz ze jest to bledem, a ja twiedze, ze to tylko Twoj punkt widzenia.
Prosze Cię Arczi bo so mnie zabijesz o mało się nie zachłysnąłem wodą mineralną....Powiedz mi czy:glorii wyjaśnienia czyli wg Ciebie pochwalanie wyjasnieniea (cokolwiek to znaczy) jest równoznaczne z gwoli wyjasnienia czyli względem wyjaśnienia , w kwestii wyjaśnienia - zaczynam się bać co też Ci nauczyciele Wam tam teraz w głowy wklepują - jeszcze trochę to zaczniesz mówić zupełnie jak mówią w sejmie "pogrążać się coraz głebiej" albo "cofać do tyłu"
 
jesli rozumujesz wszystko doslownie i nie starasz sie choc chwile zastanowic nad znaczeniem to nie dziwie sie, ze o malo nie posikales sie ze smiechu... ale naprawde pomysl raz jeszcze (sprobuje Ci jeszcze raz najdokladniej jak potrafie wyjasnic)- Powiedz czy: tlumaczac cos w pochwale idei wyjasnienia nie jest rownoznaczne z twoim "wzgledem wyjasnienia"? no prosze, tylko nie porownuj tego do "cofania sie do tylu"...
 
arczi said:
jesli rozumujesz wszystko doslownie i nie starasz sie choc chwile zastanowic nad znaczeniem to nie dziwie sie, ze o malo nie posikales sie ze smiechu... ale naprawde pomysl raz jeszcze (sprobuje Ci jeszcze raz najdokladniej jak potrafie wyjasnic)- Powiedz czy: tlumaczac cos w pochwale idei wyjasnienia nie jest rownoznaczne z twoim "wzgledem wyjasnienia"? no prosze, tylko nie porownuj tego do "cofania sie do tylu"...
A co ma kwestia czy wzgląd do pochwały? Czy mówiąc względem wyjasnienia równocześnia te wyjasnienie pochwalasz?Ze śmiechu sie nie posikałem bo to śmieszne to nie jest :/
 
tlumaczac cos wzgledem wyjasnien = tlumaczac cos w pochwale idei wyjasnien.(uzylem takiego zwrotu, ktory z powodzeniem przybral forme eufemizmu)
 
arczi said:
tlumaczac cos wzgledem wyjasnien = tlumaczac cos w pochwale idei wyjasnien
Nie ma takiego zwrotu jest jest bez sensu....
arczi said:
(uzylem takiego zwrotu, ktory z powodzeniem przybral forme eufemizmu)
Czego? Możesz mi powiedzieć co to ma wspólnego z eufemizmami?
 
dlaczego nie nie ma sensu?(bo nigdy sie z nim nie spotkales?). ja moge cos tlumaczyc w celu wyjasnienia (gdyz dla mnie idea wyjasnienia jest np. wazna i sobie ja chwale). co tu jest bez sensu? " tlumaczac cos w pochwale idei wyjasnien" znaczy to samo co "tlumaczac cos wzgledem wyjasnien". jest eufemizmem, poniewaz mozna uzyc taki zwrot w celu kosmetycznym. nie zmienia to jednak znaczenia wypowiedzi.
 
arczi said:
dlaczego nie nie ma sensu?(bo nigdy sie z nim nie spotkales?). ja moge cos tlumaczyc w celu wyjasnienia (gdyz dla mnie idea wyjasnienia jest np. wazna i sobie ja chwale). co tu jest bez sensu? " tlumaczac cos w pochwale idei wyjasnien" znaczy to samo co "tlumaczac cos wzgledem wyjasnien". jest eufemizmem, poniewaz mozna uzyc taki zwrot w celu kosmetycznym. nie zmienia to jednak znaczenia wypowiedzi.
Teraz sie posikałem jednak ,ide zmienić pieluche i spać. P.S. Takiej bzdury dawno nie słyszałem
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom