Sens życia, filozofia, polityka, gospodarka

+
Status
Not open for further replies.
Myślę, że to banda, która chciała mieć swój kraj demokratyczny i niepodlegający pod złą władzę, zależną od Rosji.

Ciekawe co na to mieszkańcy Krymu :hmmm: (żart)

Nie przepadam za Rosją ogólnie z powodów historycznych ale muszę stwierdzić że Putin perfekcyjnie wykorzystał sytuacje
I nikt nic z tym nie zrobi !
 
Parachrist said:
Francja ogłosiła, że Rosja zostanie zawieszona w grupie G8. Putin na pewno robi w spodnie z wściekłości.
Jeszcze ciekawsze jest to, że Francja sprzeciwiła się np. embargu na eksport broni do Rosji. Bali się o swoje kontrakty - budują dla Rosji okręty wojenne :lol:. To jest w ogóle problem - silne powiązania gospodarcze z Rosją wielu państw Europy. Surowce - gaz i ropa, co oczywiste. Ale też udział rosyjskiego biznesu np. w WB.

Od pewnego czasu są prowadzone rozmowy nad translatlantycką strefą wolnego handlu. Jak ten projekt się uda, to będzie coś, a potrzeba nam zacieśnienia relacji z USA jak nigdy. Jednocześnie zrównoważyłoby to jakoś zapowiedź "zwrotu na Pacyfik" w amerykańskiej polityce. Inna sprawa, że ta zapowiedź (swoją drogą, gorszy okres na coś takiego trudno sobie wyobrazić) oraz kryzys na Krymie powodują, że Europa powinna na poważnie zastanowić się nad swoim bezpieczeństwem. Niskie budżety na obronę to była fajna rzecz, którą można było podtrzymywać, kiedy nie było realnego zagrożenia. Czas jednak na rewizję. I znacznie ściślejszą współpracę.
@SMiki55 Gwardia Narodowa? Co do atomówek, już tutaj rozmawialiśmy, że Ukraina się ich wyzbyła w zamian za gwarancję nienaruszalności granic od Rosji, USA i WB. Ukraina swoje zobowiązania wypełniła. A reszta................
 
Last edited:
Choć Putin oderwał Krym od Ukrainy, przyczynił się tym, paradoksalnie, do jej zjednoczenia. Ludzie, którzy jeszcze parę tygodni temu stali po przeciwnych stronach barykady obrzucając się mołotowowami, teraz wspólnie zasilają szeregi ochotniczych oddziałów wewnętrznych (nazwa formacji niestety wypadła mi z pamięci).

Niedola łączy ludzi. Niemniej narodowe zjednoczenie niewiele agresorowi może zagrozić, jeżeli Ukraina nie otrzyma pomocy z Zachodu.

Z drugiej strony - po wynalezieniu broni atomowej nieśpieszno mi do wojny...
 
Ciekawe co na to mieszkańcy Krymu :hmmm: (żart)

Nie przepadam za Rosją ogólnie z powodów historycznych ale muszę stwierdzić że Putin perfekcyjnie wykorzystał sytuacje
I nikt nic z tym nie zrobi !

Wykorzystał bardzo stare i znane powszechnie metody. To co się stało na Krymie było do przewidzenia i obawiam się, że apetyt Putina zacznie rosnąć, a większość państw Europejskich nadal będzie tylko straszyć, że może coś zrobi.
 
Tylko teraz pytanie,dlaczego zachód ma coś z tym robić ?
Ukraina sama nic z własnym problemem nie robi to dlaczego my się w to mieszamy tego nie rozumiem !?
Większość krajów podobnych Polsce siedzi cicho bo rozumie sytuacje tylko polski rząd "szczeka" na niedźwiedzia w nie wiadomo jakim celu
 
Ukraina sama nic z własnym problemem nie robi to dlaczego my się w to mieszamy tego nie rozumiem !?
No, wiesz... nic nie robi, ponieważ jest sama. Rzucenie się na Rosję w pojedynkę byłoby samobójstwem.

Żeby nie było nieporozumień, nie jestem zwolennikiem interwencji zbrojnej. Ale można chyba zrobić coś więcej od "wyrażania głębokiego zaniepokojenia", hmm?
 
No tak, ale czy to powód by rzucać się w paszcze lwa?

Nie lepiej, na przykład, wykorzystać to dla sytuacji Polski?
Coś w stylu:
Panie Putin, uznamy referendum na Krymie, jeśli Pan pozwoli nam zająć Lwów. lub ... zdejmie Pan embargo na towary Polski.
A pomagając Ukrainie, dojść do demokracji, możemy co najwyżej liczyć na powrót Bandery :/
 
Taka luźna refleksja, wcale nie związana z postem któregokolwiek z poprzedników. Co sądzicie o cenzusach wyborczych? Bo uzasadnienie istnienia ograniczeń wiekowych jest raczej oczywiste (choć pojawiają się pomysły, i nie mówię tu o poronionych wizjach bodajże Gowina, by i to ograniczenie znieść), ale wszystkie inne źle się kojarzą - bo wykorzystywane były do zabezpieczenia interesów warstw posiadających (i kapitał, i przywileje) oraz utrwalenia skrajnie niesprawiedliwych stosunków społecznych. Teraz jednak, w większości krajów rozwiniętych dostęp do edukacji oraz informacji jest na tyle powszechne, że wymagana jeszcze w połowie obecnego wieku w części stanów USA znajomość tekstu konstytucji nie godziłaby z góry w żadną grupę. Może więc nie byłoby głupim pomysłem stworzenie jakiegoś ograniczenia? IQ z oczywistych przyczyn nie przejdzie, ale powiedzmy jakiś prosty test na naprawdę podstawową znajomość faktów politycznych, najnowszej historii oraz nieoderwanie od rzeczywistości i umiejętność zastosowania zasad logiki.

No dobra, w pierwszym zdaniu skłamałem. @Arkan897 mnie zainspirował.
 
Yngh ma rację.
Wczoraj (chyba) Ruscy zawarli zwieszenie broni, a dzisiaj mordują i biorą zakładników. Dyskusja z nimi na kolanach, czy też stawiając się w pozycji posranego ze strach petenta nie ma jakiegokolwiek sensu. Wleźli (choć właściwie już byli), zabrali a świat ze smutkiem pokiwał głową. Zeżarli przystawkę, a wkrótce czas na dania główne.

http://fakty.interia.pl/raport-zami...-zezwala-zolnierzom-na-krymie-na-,nId,1359604
Cóż zacytuje klasyka Ukraińcy nie reagowali, a więc - Mieli do wyboru wojnę lub hańbę, wybrali hańbę, a wojnę będą mieli także
 
janusz korwin mikke powiedział w swoim życiu niewiele mądrości, ale jedną z rzeczy, które mu wyszły była uwaga o demokracji, jako ustroju gdzie dwaj żule spod budki z piwem mają razem dwa głosy, a profesor uniwersytetu jeden.

to tylko luźna uwaga, bo prowadzi prosto do churchilla i jego bodaj drugiej najsłynniejszej wypowiedzi w historii - i na tym w zasadzie koniec, bo nikt nadal nie wynalazł nic lepszego

a żyrinowski...
no cóż, nie oszukujmy się, trochę racji ma
 
Last edited:
@socchi A jaka jest pierwsza najsłynniejsza wypowiedź Churchilla? Ta z Fulton? Ta z bitwy o Anglię (a w zasadzie dwie)? On sporo w życiu mówił...
 
socchiemu na bank chodziło o:

Ale jutro będę trzeźwy, a pani madame, nadal będzie taka brzydka.

(w oryginale: Men occasionally stumble over the truth, but most of them pick themselves up and hurry off as if nothing ever happened.)

@Yngh - zdecydowanie lepiej się sprawdzasz w dyskusjach o gender.
 
Last edited:
oczywiście chodziło mi o Fulton, ta z bitwy o Anglię to rzecz pięknie i zgrabnie powiedziana, ale bez żadnego znaczenia dla świata, to tylko Polacy lubią się nad nią rozpływać, bo lubią być drapani po brzuszkach i wynoszeni na piedestał historii
 
Separatystyczne władze Krymu, który został we wtorek zaanektowany przez Rosję, zdecydowały o odebraniu Tatarom części ziem, na których żyją. Są one potrzebne dla realizacji "celów społecznych" - poinformował wicepremier republiki Rustam Termigaljew.
Oj jakoś nieładnie mi to zapachniało Adolfem i Józefem. Bardzo nieładnie. Te "cele społeczne" brzmią tak jak "rozszerzenie przestrzeni życiowej".
http://www.tvn24.pl/wladze-krymu-poprosily-tatarow-o-opuszczenie-czesci-ich-ziemi,409319,s.html
 
Oj jakoś nieładnie mi to zapachniało Adolfem i Józefem. Bardzo nieładnie. Te "cele społeczne" brzmią tak jak "rozszerzenie przestrzeni życiowej".
http://www.tvn24.pl/wladze-krymu-poprosily-tatarow-o-opuszczenie-czesci-ich-ziemi,409319,s.html
Mnie tylko ciekawi jaka będzie reakcja krajów zachodnich (prócz oczywistego świętego oburzenia). Jeśli nie zostaną na Rosję nałożone sankcje gospodarcze i polityczne to może cała ta sytuacja zakończyć się wojną. Chyba, że Ukraińcy się poddadzą.
Ukraina oddała broń jądrową za nienaruszalność granic. Wychodzi na to, że wszelkie traktaty międzynarodowe są:realmad: ....... nic nie warte.
 
Tatarzy to muzułmanie, mniejszość narodowa i religijna na Krymie. Poprawny politycznie Zachód nie zareagował. To pokazuje, ze poprawność polityczna kończy się tam gdzie zaczyna się strach przed silniejszym... zwłaszcza jeśli z tym silniejszym robi się interesy.
 
Mnie tylko ciekawi jaka będzie reakcja krajów zachodnich (prócz oczywistego świętego oburzenia). Jeśli nie zostaną na Rosję nałożone sankcje gospodarcze i polityczne to może cała ta sytuacja zakończyć się wojną. Chyba, że Ukraińcy się poddadzą.
Ukraina oddała broń jądrową za nienaruszalność granic. Wychodzi na to, że wszelkie traktaty międzynarodowe są:realmad: ....... nic nie warte.

Obawiam się, że reakcja będzie dokładnie taka jaka jest - w praktyce żadna. Kogo (poza Polską, Bałtami i może Turcją) obchodzi Ukraina i jakiś tam Krym.
Traktaty międzynarodowe maja znaczenie tylko dla silnych państw, bo mogą one na słabszych wymusić ich stosowanie. Niestety w druga stronę to nie działa.
Proponuję przypomnieć sobie opowieści szefa Imperialnego Sztabu Generalnego Edmund Ironside jakimi bodaj w 1939 r. karmił Polaków podczas swej wizyty - przyślą na Bałtyk lotniskowiec :w00t: , rozpoczną masowe bombardowania Niemiec :laughing: i mój faworyt - już grupują wojska i ruszą nam na pomoc wprost z ... Egiptu :victory:

Ukraina dała się rozbroić, to teraz ma ... gwarancje o wartości papieru toaletowego.
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom