Z drugiej strony mamy cały szereg osiągnięć często pomijanych, dzięki którym średniowiecze
nie tylko dogoniło, ale i znacznie prześcignęło starożytność. Warunki do tego zaistniały
jednak dopiero gdy ustała fala najazdów normańskich, węgierskich i muzułmańskich, a ludy
zachodniej Europy mogły zacząć odbudowywać zrujnowaną gospodarkę. Postęp techniczny -
trójpolówka, żelazny pług, zaprzęg z chomątem, coraz szersze stosowanie nawożenia i
wreszcie rozwój technik melioracyjnych (początkowo w Holandii i Belgii) - umożliwił
rozwój rolnictwa. Wzrost plonów pozwalał chłopom wymieniać nadwyżki żywności na produkty rzemieślnicze, co z kolej dało impuls do rozwoju miast i rzemiosła i dalszego podziału pracy.
Opatentowano wiele wynalazków m.in. okulary, szkło weneckie, zegary mechaniczne, broń palną i papier zastępujący poprzednio używane pergamin i zwoje papirusu. Odkrycia medyczne przyczyniły się do gwałtownego rozwoju medycyny, a także większego zainteresowania budową ciała ludzkiego. Rozwój kartografii i techniki żeglarskiej oraz sztuki szkutniczej umożliwił prowadzenie coraz dłuższych wypraw morskich- aż do odkrycia przez Kolumba Ameryki w 1492 r.
Innym przykładem jest wynalezienie druku przez Gutenberga w 1440 r. Zapoczątkowało to rozpowszechnienie książek, a tym samym zdobywanie wiedzy przez coraz większe rzesze ludzi uprzednio nie mających dostępu do rękopisu.