Sens życia, filozofia, polityka, gospodarka

+
Status
Not open for further replies.
Do 5 minut nie pojawia się info o edycji, jeśli mnie pamięć nie myli. I tak, to nie bug, tylko ficzer.
Firnomir napisał posta o 14:51, edytował go o 14:55 i pokazało info o edycji. :p

To ja się podłączę do offtopa z pytaniem, jak się "aktualizuje" posty?;p
Piszesz posta pod postem i ci automatycznie scala. :)

---------- Zaktualizowano 19:08 ----------

Np. tak. :D
 
Kolejny artykuł o strukturalnych problemach Polski. Tym razem z listą propozycji na dalszy rozwój.
http://www.obserwatorfinansowy.pl/tematyka/makroekonomia/polska-na-zakrecie-rozwoju/
I jak zwykle wpadłem przez to w podły nastrój. Z jednej strony widzę, że większość, która może i wie, że z Polską wcale nie jest tak dobrze woli wypychać problemy ze świadomości. W końcu jednym z najlepszych sloganów politycznych ostatnich lat było "Nie róbmy polityki". Z drugiej Ci, którzy najlepiej orientują się w tym co się dzieje zawsze znajdą jakiś poważny powód do wspierania status quo. Ten kraj wciąż ma jeszcze potencjał do rozwoju ale nikt nie potrafi się zdobyć na to by uratować go przed zmarnowaniem. Mam wrażenie, że pozostało mi jeszcze jakieś 5 lat nadziei na to, że coś się zorganizuje wokół obecnego politycznego planktonu a potem wyjazd do jakiejś lepiej działającej części świata.
 
W razie gdyby ktoś oglądał tylko tvn i tvp, tutaj coś o czym w mediach propagandowych nie usłyszycie -> Państwo tylko dopłaca do górnictwa? Do budżetu wpływają miliardy złotych z górnictwa. - TV Republika.

To oczywiście nie jedyny powód, ale wyraźnie pokazuje ignorancję kolejnych rządów i osiągnięcie jej apogeum przez rządy PO. Branża górnicza jest celowo sprowadzana od pewnego czasu do kolan. Górnicy jednak nigdy nie pozwalali pluć sobie w twarz jak reszta społeczeństwa, oby i tym razem dali sobie radę. Ciekawe jak to wszystko się zakończy.

---------- Zaktualizowano 16:53 ----------

Państwo zdaje sobie sprawę że kopalnie mogą zarabiać i być rentowne a nic z tym nie robi. Dodatkowo plan sprzedaży kopalń ma za główny cel eliminację ostatniej grupy zawodowej w tym kraju zdolnej do organizacji protestów, udanych protestów. Rząd chce wyeliminować czynnik który obecnie zagraża ich władzy.
 
Co sądzicie o 7-10(?) latkach kwestujących na rzecz WOŚP?
W poprzednich latach brały udział osoby z tego przedziału wiekowego?
 
W razie gdyby ktoś oglądał tylko tvn i tvp, tutaj coś o czym w mediach propagandowych nie usłyszycie -> Państwo tylko dopłaca do górnictwa? Do budżetu wpływają miliardy złotych z górnictwa. - TV Republika.

To oczywiście nie jedyny powód, ale wyraźnie pokazuje ignorancję kolejnych rządów i osiągnięcie jej apogeum przez rządy PO. Branża górnicza jest celowo sprowadzana od pewnego czasu do kolan. Górnicy jednak nigdy nie pozwalali pluć sobie w twarz jak reszta społeczeństwa, oby i tym razem dali sobie radę. Ciekawe jak to wszystko się zakończy.

Te wyliczenia z tego artykułu to już tak na siłę naciągane że heh... idąc tym tokiem myślenia to powinniśmy jak najwięcej ludzi zatrudniać w budżetówce bo przecież oni też płacą podatki które trafiają do budżetu że już nie będę wyliczał całej armii firm/osób fizycznych które współpracują z sektorem publicznym i z tego tytułu odprowadzają też różne opłaty które trafiają do Państwa... A co do kwestii górników to jasne trudna sytuacja szczególnie dla tych z najniższego szczebla bo oni jak zwykle nic nie wiedzą i nic nie mogą, poza czekaniem na to co się i tak wydarzyć w końcu musi, ale ja był bym jednak daleki od obwiniania tylko i wyłącznie rządzących (ale oczywiście część winny jest po ich stronie), te kopalnie to jedna wielka mafia i to tak tragicznie zarządzana że jedyne co mnie dziwi to fakt ile to się utrzymało w takiej formie, ci zarządzający nic z tym nie robili bo ich bilans przez te lata był bardziej niż dodatni a robotników uciszali za pomocą związków, które za miast walczyć o restrukturyzacje w celu utrzymania rentowności kopalni interesowali się głównie organizowaniem barbórki i zapewnieniem aby 13 była na czas(tak jest to w dużym stopniu ironia, ale z dużą nutą prawdy), więc nie ma się co dziwić że to upaść musi i oby się to stało jak najszybciej, bo na ich miejsce wejdzie prywatny kapitał który będzie tym zarządzać w sposób właściwy, zresztą jak ma to już miejsce w nie jednej kopalni.
 
@Takethislif3
Oczywiście, że są naciągane. Chciałem tylko aby niektórzy spojrzeli na tą sprawę pod innym kątem. Choć w zasadzie młode pokolenie powinno same mieć już nawyk wyszukiwania pewnych info na własną rękę. Szczególnie w strategicznych sprawach jak teraz górnictwo, a niedawno służba zdrowia. Nie opierać się tylko na Wiadomościach i Wydarzeniach jak nasi rodzice.

Jak najbardziej winny jest rząd. Czas na restrukturyzację był dawno temu, nie teraz kiedy węgiel leci po 60$. Pamiętaj, że zdecydowana większość branży związanej z wydobywaniem czarnego złota była i nadal jest pod rękami państwa. To państwo nakłada chore cła - od tego momentu wszystko zaczęło pikować, a nasz węgiel przestał być konkurencyjny w stosunku do putinowskiego. Gdyby nie ich nieudolność i dziwne interesy dziś ludzie w Brzeszczach nie musieliby martwić się o jutro. Bajeczki o strefie ekonomicznej niech pani premierzyca Kopacz zostawi se dla naiwnych. Tam nie będzie niczego.

Z resztą pomyśl sobie o takim KGHM, tam to dopiero państwo daje im popalić. A jest to jedyna polska firma wiodąca praktycznie prym na świecie.

Barbórka to nigdy nie był problem. Problem to umowy menadżerskie "na górze". Kompania Węglowa S.A. zatrudniała na stanowisku prezesa od roku 4 lub 3 osoby (muszę sprawdzić dokładnie), każda z nich była niekompetentna i po chwili odchodziła inkasując około 500 000zł odprawy, a to jest tylko wierzchołek góry lodowej. Deputat węglowy jest problemem, ale tylko ze względu na to, że otrzymują go także panie sekretarki na powierzchni oraz emeryci (jeżeli przeciętnego Polaka stać, to emerytowanego górnika stać z palcem sami wiecie gdzie).

Absurdalna ilość związków zawodowych (ich chore wynagrodzenia). One są potrzebne bo chronią mimo wszystko tych maluczkich, ale nie w takiej ilości. Przy JSW jest ich podobno już ponad 45!

Z górnictwem jest jak z PKP. Spółek od groma, ludzi duchów od groma. Najlepiej po osiem wiceprezesów każda i niech kasują za nic nie robienie po 10k golda. Teraz też KW S.A. ma zostać zastąpiona Nową KW. Znowu każdy z czuba zainkasuje gigantyczną odprawę tylko po to żeby w ciągu tygodnia przejąć podobne stanowisko w NKW.

Jak najbardziej prywatyzacja. Bardzo fajnie na ten temat wypowiedział się dzisiaj Przemek Wipler (KNP) w programie "Młodzież kontra" na TVP Info. Świetna wyważona wypowiedź osoby która miała przez całe życie styk z górnictwem i wie co mówi, w przeciwieństwie do wielu przedstawicieli klasy politycznej wypowiadającej mądrości teraz, kiedy mleko jest w zasadzie wylane.
22:30 - https://www.youtube.com/watch?v=bubscHZljPY&feature=player_detailpage#t=1352
Z zaciekawieniem zobaczę jego wystąpienie jutro wieczorem w Polsat News na ten temat.
 
Mocno powiedziane. Członkowie tylko starają się dobitnie pokazać 14 wyłomkom dzięki komu ta partia odnosi taki sukces w ostatnim czasie. Sytuacja w KNP pięknie pokazuje, że ludzie w Polsce nie głosują na partie polityczne, a na konkretne osoby.
 
Ciekawe jest to, że JKM nie podchodzi do tych zmian zbyt emocjonalnie, a sami "rozłamowcy" wciąż deklarują wierność staremu prezesowi a nowy ma pełnić funkcje tylko tymczasowo. Wygląda to nie na spór personalny a na walkę z nową wizja partii prezentowaną przez młodych działaczy .Jeśli to całe zamieszanie skończy się zmarginalizowaniem opornych i profesjonalizacją KNP to wszelkie straty wizerunkowe jakie z niego dotąd wynikły będą moim zdaniem warte tego efektu.
 
btw, w reżimowym tvnie mignęła mi wstawka z wczorajszej homilii papieża franciszka. z okazji jakiegoś ważnego święta kościelnego szef watykanu powiedział coś, co będize mi służyło jako przykład w tłumaczeniu zjawiska fanatycznego katolicyzmu.

franciszek, jako katolik powiedział (parafrazuję) na mszy: matki, karmijcie swoje dzieci mlekiem. róbcie to nawet teraz! jeśli płaczą, to znaczy że są głodne

jest to postawa promująca zachowania naturalne, miłość, rodzine, takie ogólne sympatyczne wartości uniwersalne dla każdej istoty ludzkiej. takich rzeczy miło się słucha, nieważne jakiego wyznania się jest, albo nie jest.

nie mogę jednak oprzeć sie wrażeniu, że gdyby jakaś młoda polska matka zastosowała się do słów ojca świętego i podczas mszy dała swojej pociesze obiad, spotkałby ją ostracyzm (a jeśli trafiłoby to na dobry timing, może jakiś skandalik internetowy), którego clue można zawszeć w kilku słowach ' CYCE W KOŚCIELE TEŻ COŚ, HURR >:| '

---------- Zaktualizowano 22:45 ----------

cicho tu było ostatnio, więc zapraszam do dyskusji :)
 
Status
Not open for further replies.
Top Bottom