Ja wczoraj oglądałem, nawet fajny początek sezonu. Zobaczymy jak się później rozwinie
Fakt, początek sezonu zacny.Ja wczoraj oglądałem, nawet fajny początek sezonu. Zobaczymy jak się później rozwinie
On jest dobry. Ma fajny sosób bycia. Jestem ciekaw jego przemiany w Saula i ewentualnego spotkania z bohaterami Breaking Bad.Saul Goodman
to takie Wikingi na wodzie?
Nie inaczej. :yesi przeboleć pierwszy - później jest lepiej?
Trzeci sezon Black Sails to jest jakaś masakra.
Wciąż nie mogę się nadziwić, jak można tak podnosić poprzeczkę z każdym sezonem, czasem nawet odcinkiem.
Uwielbiam ten serial coraz bardziej - jak ktoś nie ogląda, shame on you.
i przeboleć pierwszy - później jest lepiej?
Zwłaszcza sielankowy początek:Trochę lżejszy epizod szczególnie względem poprzedniego.
A nie Jezus?W związku ze wspomnieniem Negana i pojawieniem się Jeusa
Boję się, że oni ponownie (na bank) zaczną się włóczyć i znowu nuda, stagnacja, tak charakterystyczna dla tego serialu.
Ja myślę, że Boardwalk momentami strasznie przynudzał. Owszem serial dobry i dotrwałem do końca.Ten serial jest znakomitą odtrutką dla zapatrzonych w paradygmat bycia gwiazdą i daje do zrozumienia, że każde marzenie ma cenę i to wydaje się jego siłą, ale czy przebije zakazane imperium? Zobaczymy a co wy myślicie?
Ja myślę, że Boardwalk momentami strasznie przynudzał. Owszem serial dobry i dotrwałem do końca.
Chicałbym mieć ponownie 13 lat i obejrzeć po raz pierwszyJa tymczasem nadrobiłem zaległości i skończyłem Twin Peaks